Chustonoszenie:)

Czy któraś z Was motała swoje maleństwo? spotkałyscie sie z tym? Powiem szczerze zakochałąm się w tej bliskości… miałąm spotkanie z doradcą chustowym i napewno bede swoim pacjentkom polecać ten sposób bliskości:)

Początkowo myślałam nad zakupem chusty tkanej skośno-krzyżowo, do noszenia córki, natomiast odradziła mi ten pomysł pediatra i fizjoterapeuta. Po konsultacji zrezygnowałam z zakupu chusty do noszenia dziecka. 

 

Jedna z moich koleżanek nosiła dziecko w chuście. Z tego co mi opowiadała to korzystała z firmy maluchtravel.pl, która znajduje się we Wrocławiu. 

Tel. 71 723 32 33, kom. 503 913 746
Adres lokalu: ul. Rogowska 44b Wrocław 

Moja koleżanka do Wrocławia do tej firmy jeździła na warsztaty chustowe. 

Doradcy z tej firmy pomogli mojej koleżance wybrać optymalną chustę do noszenia synka. Koleżanka z wyboru chusty była zadowolona. 

pasiaki lenny lamb https://pl.lennylamb.com/ polecam mamy <3

 

Chętnie się dowiem. Osobiście uważam, że to tylko gadżet i można się obyć bez tego. Wielu moich znajomych próbowało i na próbach sie skończyło. Taka  chusta  to nie tani zakup. Żeby użyć kilka razy to trochę strata pieniędzy. 

  • Ja polecam chustonoszenie dzieci, byłam na kursie.  Bardzo często lekarze ortopedzi proponują chustonoszenie przy dysplazji stawu biodrowgo zamiast gipsowania, lub noszenia podwójnych pampersów. Wiązanie dzieci z DSB jest bardziej pracochłonne, ponieważ te dzieci cały czas prostują nózki. Jesli ktoś jest nastawiony negatywnie do chustonoszenia  to nie bedzie widział w tym nic pozytywnego.  Chusta ma dużo przeciwników  jak i zwolenników.
  •  
  • Pisałam już na innym forum o kilku zaletach również tutaj je przetoczę :
  •  
  • * poczucie pewności, że z dzieckiem jest wszystko w porządku (Jest blisko rodzica)
  • * proces budowania więzi mama-dziecko, tata-dziecko.
  • * brak ograniczeń komunikacyjnych (sklep, wysokie schody, pociąg, wędrówki po gorach)
  • * noszenie w chuście przez ojców ułatwia im wczesne zbudowanie trwałej i głębokiej relacji z dzieckiem.
  • * chwilą dla siebie - małe dzieci w chuście błyskawicznie zasypiają. Mając dziecko w chuście można spacerować, robić zakupy
  •  dwie wolne ręce dla starszego rodzeństwa (aby zmniejszyć rywalizację między rodzeństwem.
  • * zalecane przy dysplazji stawu biodrowego

 

Co zyskuje nasze dziecko: 

  • * poczucie bezpieczeństwa i bliskości,
  • * czuje się szczęśliwe
  • * jest spokojne, zrelaksowane, nie cierpi na kolki, spokojnie śpi
  • *noszenie ma pozytywny wpływ na rozwój mózgu, mowy,
  • * ma zaspokojenie jednej z najważniejszej potrzeby - dotyk

Jakość chusty jest bardzo ważna dla wygody i zdowia osoby noszącej, a także komfortu dziecka. Chustę moża kupić używaną. Najlepiej znaleźć chuste ze splotem skośno krzyżowym, tkanina w trakcie noszenia pracuje w wszystkie strony, daje to wygode rodzicą i dziecku. Źle dobrany materiał będzie niewygodny i może zniechęcić do noszenia 

 Chustę należy dobrać rozmiarem do osoby noszącej - osobą drobnym i szczupłym wystarczy chusta o długości 4,6m, a osoby wyższe i bardziej zbudowane powinny mieć chustę o długości 5,2m lub dłuższą 

a Jeśli chodzi o zasady noszenia chusty to 

 

  • *dziecko zawsze nosimy przodem do osoby noszącej (nie wolno nosić dzieci przodem do świata) 
  • * test całusa w czółko ( przy dwóch metadach koala i kieszonka) - jeśli możemy zrobić to swobodnie, to dziecko jest na dobrej wysokości 
  • * chusta musi być związana ciasno - ma być wrażenie, że jest to nasza druga skóra - będzie czuło się bezpiecznie i pewnie.
  • * bioderka w pozycji na żabkę ( wiąznie koala i kieszonka )- oznacza to, że kolana dziecka są na wysokości jego pępka 
  • * wkładając dziecko do chusty po  raz pierwszy, zadbaj o to aby dziecko było wyspane i w dobrym nastrojuj

przy pierwszym wiązaniu warto poprosić doradce chustonoszenia 

Moja siostra kupiła chustę ale lekarz jej odradził i to nie ze względu na dziecko tylko na jej własne zdrowie. Chusta w znacznym stopniu obciąża nasz kręgosłup co może skutkować problemami po dłuższym czasie. Jeśli jednak się zdecydujesz to najważniejsze by pójść wpierw na kurs jednak jest to drogi wydatek i myślę że można się bez niego spokojnie obejść.

Moja koleżanka ma chustę z kółkami i jest zadowolona. Ja nie używałam. Moja córeczka i nie lubiła być noszona twarzą do mnie. 

Ja nie korzystałam z chusty.To dość spory wydatek na krótki okres według mnie ;) Dobre opinie słyszałam o chustach firmy Lenny lamb.

Karolina myślę że noszenienw chuscie faktycznie obciaza kregoslup. Alensa dzieci nieodkładalne i tak czy siak mama musi nosic. Moja przy kolkach spala tylko a rękach. Wtedy przydałaby mi  sie chusta

Dobrze związane chusta powoduje wymuszanie prawidłowej postawy ciała. 

Nie mam zamiaru kupować chusty bo to jednak jest spory wydatek który posłuży nam na kilka miesięcy. Jest też ciężka technika opanowania, wiązania chusty więc trzeba troszkę się na męczyć, poćwiczyć zmin dziecko do chusty mamy zamiar włożyć. Jeśli idziemy na jakieś zakupy to ciezar jaki mamy na sobie plus zakupy to nie najlepszy pomysł. Lepiej wziąść wózek szybciej i sprawniej :) w alto noszenie chusty to też nie zbyt dobry pomysł dziecko się poci my się pocimy i może dojść do przegrzania. A też trzeba uważać jak z chusta się poruszamy żeby nie stracic równowagi żeby nie upaść nie daj Boże. 

Latem jest cieplej ale chusta bawełniana ma to do siebie, że jest przewiewna no i też nie ubieramy siebie i dzieci bardzo grubo. 

O właśnie! Może poproszę kogoś z rodziny o taki zakup. Tylko, że ja nie mam pojęcia jak to wiązać... Ale od czego jest internet? ;)

Jeśli ktoś ma problemy z kręgosłupem to zawsze trzeba noszenie skonsultować z lekarzem, tak samo na rękach... ale nie powiedziałabym, że wygodniej jest iść na zakupy z wózkiem, zależy ile tych toreb chcemy potem do domu przytaszczyć... ja po drobne zakupy tylko i wyłącznie zabierałam dziecko w chuście, bo łatwiej było mi manewrować między półkami z małym niż przeciskać się wózkiem... obie ręce mamy wolne, więc możemy chwycić siatkę lub zarzucić sobie na ramie torbę... mój syn nie tolerował wózka do 11 mca życia i gdyby nie chusty siedziałabym prawie rok z nim w czterech ścianach... na Facebooku jest kilka ogólnopolskich grup dla mam noszących w chuście, tam najłatwiej podpytać o sprawdzonego doradcę noszenia w swojej okolicy... chustę można na początek wypożyczyć od kogoś, kto ze znajomych nosi, albo są biblioteki chustowe, doradcy wypożyczają chusty na próbę, żeby się przekonać czy dziecko zaakceptuje ten sposób noszenia albo czy nam się to spodoba... nie warto kupować w ciemno sugerując się tylko kolorem wzorem czy opinią w internecie, chyba że to inna doświadczona chustomama

Można poprosić też koleżanki o zakup chusty na tzw. Baby shower jeśli takowy Wam organizują.

MNPB pierwsze wiązanie lepiej zrobić z doradcą chustonoszenia, wyjaśni Ci wszystko na spokojnie. Na pewno znajdziesz kogoś w swoim mieście. U nas taka porada to koszt 50zł W Internecie jest mnóstwo filmików na temat wiązań, trwają od 3 do 6min. W rzeczywistości pierwsze wiązanie nie trwa tak krótko 

Przy pierwszym dziecku 5 lat temu miałam nosidełko womar i się zraziłam to tego typu rzeczy,juz po 1 spacerze..jednak teraz mam drugie dziecko,ktore jest bardzo absorbujące,więc rozważam również zakup takowej chusty.Moj miesięczny synek uwielbia leżeć na mnie i się przytulać,czuje się wtedy bezpiecznie,nie płacze i jest spokojny.Taka chusta byłaby dla mnie wybawieniem i pomocą w codziennym życiu.Łatwiej jest funkcjonować z maleństwem w takiej chuscie, ponieważ mamy wolne ręce i mozemy spokojnie cos zrobić i nie biegać co chwila do łóżeczka do płaczacego bobo.W takiej chuscie nic nie uwiera,nie obciera,a dziecko jest w idealnej, bezpiecznej pozycji.Prawidłowo zawiazana chusta wymusza na nas prawidłową postawę i usztywnia część krzyzowo ledzwiowa.Podobają mi się chusty marki LannyLamb zarówno te zwykłe do wiązania jak i tzw. Kółkowe, które lepiej się zakłada mamom które nie mają doświadczenia w wiązaniu.Mają swojego insta i profil na fb gdzie jest kilka filmików instruktażowych.Nawet Malwina z Bakusiowo poleca ich chusty.Dodatkowo mają mnostwo wzorów i kolorow do wyboru.

Ja na pewno wstrzymała bym się z zakupem takiej chusty do momentu narodzin dziecka.Dopiero wtedy  jakby się okazało,że faktycznie taki gadżet będzie niezbędny bo maluszek jest "wymagający",  biegnę i kupuję :)