Niestety nie....jakoś nie mam nic z bambino...kiedyś tylko był krem i mydełko bambino...Ale czy sklad nadal ten sam ? Nie sprawdzałam szczerze powiedziawszy....
Kiedyś używałam Oliwki dla siebie ale jest straszna. Czy coś się zmieniło ? Nie zauważyłam jakoś nie mam zaufania do tej marki.
Te nowe kosmetyki z Bambino dla całej rodziny wyglądają całkiem interesująco, też jestem ciekawa czy ktoś stosuje i są ok?
Nie wiem ale mi się wydaje że chcą się dobrze zareklamować żeby sprzedaż im wzrosła... Nie wyobrażam sobie myć się bambino albo mój mąż...Teraz takie piękne zapachy są dla mężczyzn np z Dove,a ja znowu tylko żele pod prysznic z Avonu używam.
Mój syn miał raz do mycia piankę z bambino... uczulało nas to.Potem myślałam że sama to zużyję ale musiałam wyrzucić bo miałam wrażenie że alergia mi wraca a tego bardzo nie chce.
Mnie również jakoś nie zaciekawiła ta nowa seria dla całej rodziny....moje mają wrażliwą skórę i już mają swoje płyny...ja również z mężem mamy swoje zapachy...I to jest fajne że każdy ma jakiś swój zapach...niby wygoda jeden płyn w łazience, ale musi on służyć wszystkim, a jak już są problemy skórne to już robi się problem....mi tyle lat i nie przeszkadza podział na kosmetyki dziecięce i nasze
Ojej, też sobie nie wyobrażam że cała rodzina ma jeden płyn do kąpieli czy jeden szampon. Ogólnie nie wgłębiałam się za bardzo w temat tej nowej linii z Bambino, ale rzeczywiście reklama leci w telewizji bardzo często i szczerze nie jest zbytnio zachęcająca...
Ta reklama to mnie nawet zniechęciła