Chusta czy nosidełko

mama_córeczki, chustowanie wcale nie jest trudne, mi pojazała akurat koleżanka fizjoterapeutka i chyba lepiej znaleźć właśnie taką osobę, która dokładnie powie na co zwrócić uwagę ;) 

Mama_coreczki chustowanie wcale nie jest trudne. Parę razy zrobisz z instruktorka i już umiesz :) 

Nosidło mam z firmy Tula model Free To Grow. 

Ja też zastanawiałam się nad chustą ale bałam się tego całego wiązania. Kupiłam nosidło jak miał chyba z 5 miesięcy i używamy do dzisiaj. Ja mam z KinderKraft Miło i jestem zadowolona.

U nas tez będzie na zmianę raz chusta raz nosiło tym bardzo ze dużo chodzimy po nierównych terenach gdzie z wózkiem jest ciężko 

U mnie również. 

Nosidełko już jest tylko dokupię chustę. Jeszcze nie wiem jaka w sumie 

Monia popytaj w środ znajomych na pewno ci doradza jaka wybrać

Na pierwszą chustę polecam splot skosno-krzyzowy. Dlugość dobiera się do wzrostu, chociaż my mamy 4,2m i zarówna na mnie jest ok jak i na 20cm wyższego męża. 

A z jakiej firmy? Mogłabyś mi wysłać link? 

Monia, poszukaj chust LennyLamb, łatwo sobie wygoglujesz firmę, tam masz od wyboru do koloru. Mi z kolei polecają na pierwsze miesiące chustę elastyczną, a dopiero potem tkaną, bo te elastyczne są dla dzieci do 10 kg.

Kaero mi też tej firmy polecano właśnie 

O fajnie. :) 

nati, jak na forum Canpolu, to pewnie już o tym rozmawiałyśmy :D

Kaero ja mam skriny faktycznie☺hehe

Monia ja miałam Lennylamb. 

Ja mam chuste ale jakos corka nir moze sie do niej przekonac.