Choroba w ciąży

Dobrze, że stan na tyle się poprawił że już nie bolą Cię nerki i wyszłaś do domu. 

A może spróbuj inhalacje na ten kaszel i katar? To w ciąży zawsze możesz .

Dobrze ze z nerkami już ok ;) a i z kaszlem sobie poradzisz tylko tak jak dziewczyny pisza albo inhalacje a najlepiej wg zaleceń lekarza

Kaszel niestety może utrzymywać się dość długi czas po infekcji. Najlepsze inhalacje i czas, bo nie wiele więcej można zrobić. Inhalacje na katar też się przydadzą. Pozostaje odpoczynek i kurowanie się w domu.

Super ,że już lepiej . Misiowa ma rację kaszel to nawet jak już przejdzie może i miesiąc dalej męczyć 

Na kaszel Inhalacje polecam kupić inhalator ktory przy dziecku jest i tak typowym must have . Zdrowia życzę:)

Dostałam antybiotyk do domu Zinnat. A na katar dostałam inhalacje na receptę 20 kropli wlewam i tak 3 razy dziennie się inhaluje i jest już o niebo lepiej niż wczoraj

MamaEm zgadzam sie zakupu tego sprzetu raczej sie nie uniknie to teraz taka standardowa metoda leczenia ;)

Nam też zaradzono by kupić inhalator już wcześniej i kupić dobry sprzęt niż szukać na szybko co jest w aptece i potem żałować, że nie jest najlepszy...  także tego się nie uniknie prędzej czy później, a można i dla nas zastosować. 

idziemka racja;) to jak z termometrem musi być dobry i pod ręką ;D

U nas tez inhalator się sprawdził 

Przy dziecku teraz to sobie nie wyobrażam nie mieć, a i ja czasami skorzystam. A kupiłam dopiero jak się w domu maleństwo pojawiło.

Inhalator powinien być w każdym domu

My inhalator odkryliśmy wcześniej przed dziecmi ale nam jakoś super nie pomagał. Natomiast przy dziecku uważam konieczność

Ja też dopiero do wyprawki dla dziecka kupiłam inhalator ale oczywiście teraz również używam go sama i uważam, że jest to świetne urządzenie, które sprawdzą się przy dużym przeziębieniu jak i małym katarze. Każdy z domowników może go używać jeśli zajdzie taka konieczność a w zestawie są maseczki w różnych rozmiarach a dla niemowlaka zamiast maseczki jest końcówka ze smoczkiem żeby zachęcić dziecko do inhalacji. U nas to się bardzo sprawdza :) 

ja mam to samo. wcześniej nigdy nie używałam inhalatora. odkąd byłam zmuszona go kupić do małego sami też z niego korzystamy i jesteśmy zachwyceni. ja kupiłam rhilips respironics, mały jak to mały, czasami stawiał opór, ale jak zobaczył jak starsze kuzynostwo z niego korzysta to zaczął to chętnie robić. teraz zainwestowałam w nebucare, mały i cichy, też super.

ja z checią bym sie zaopatrzyła w jakis cichy inhalator tbo ten co mamy to jednak ma juz 8 lat i troche głośno pracuje;(

Ja dopiero dla dziecka kupiłam, wcześniej nawet nie myślałam o nim 

Inhalator trochę jak laktator. Warto go kupić jako zakup wyprawkowy  na spokojnie się rozeznać, który ma dobrą opinię i potem wybadać gdzie w dobrej cenie jest. 

Bo jeśli się tak nie zrobi to potem na szybko się biegnie do apteki i kupuje co jest. 

Ja miałam tak, ale uratowała mnie koleżanka. Pożyczyłam od niej, a w międzyczasie na spokojnie kupiłam dobry z internetu. Mam go już 8 lat i jestem bardzo zadowolona, służy po dziś dzień. 

Inhalator to mam wrażenie taki must have w domu a zwłaszcza przy małych dzieciach. Jak u nas pojawia się katar albo leki ból gardła to ja od razu wyciągam inhalator i inhalujemy się. Wiele razy było już tak ze po 2-3 dniach wszystko udało się wyleczyć. A wcześniej zanim nie miałam inhalatora to katar nawet po 2-3 tygodnie trwał. 

Głośne są te inhalatory i nie wiem czy są jakieś modele, które są ciche. Najważniejsze, żeby dziecko się przyzwyczaiło do tego dźwięku i żeby się go nie bało