Dziewczyny, czym leczyłyście się w 3 trymestrze ciąży? Do lekarza rodzinnego mogę pójść dopiero jutro, ginekolog zalecił brać Respero Myrtol i przy gorączce paracetamol. Nie mam gorączki, ale bolą mnie wszystkie stawy i mięśnie, mam strasznie zatkane zatoki. Chciałam sobie jakoś pomóc, chociaż żeby przetrwać dzisiejszą noc, ale jedyne domowe sposoby jakie znam to ciepła herbata z miodem, cytryną i sokiem malinowym i do tego inhalacja z soli fizjologicznej. Niewiele mi to pomaga, a chyba do jutra dostanę szału…
Ja stosowałam plastry aromactiv lepiej mi było przy nich oddychać a na ból Apap niebieski, cudów nie zdziała ale chociaż trochę pomagało
Przeplucz zatoki irigasinem. Nie wiem czy stosowałaś, ale to super działa. Dwie saszetki do butelki z zestawu przy bólu i zatkanych zatokach. Na YT oglądnij jak zrobić płukanie, żeby nie dostać zapalenia uszu. Najprościej tłumacząc, naszylajac się nad zlewem z butelką przy nosie na WYDECHU wpuszczasz energicznie ten roztwór.
Zdecydowanie płukanie zatok , jeszcze pamiętam że piłam prenalen do rozpuszczania w ciepłej wodzie napar
Płukanie zatok. Woda z solą bądź te gotowe saszetki z apteki. Tylko butelkę musisz mieć i pamiętać żeby przynajmniej godzinę po nie wychodzić na zewnątrz
Dziękuję za rady dziewczyny!! Trochę pomogło płukanie zatok, bo samopoczucie lepsze, ale dalej bezsenność doskwiera 🙃
Plukanie zatok pewnie fajna sprawa chociaz ja tego nigdy przyznam się szczerze nie robiłam i jak widzę gdzieś na filmikach to mnie odrzuca i nie że obrzydza bo nie z takimi rzeczami człowiek miał do czynienia tylko bała bym się szczerze mówiąc zeby sobie jakiejś krzywdy nie zrobić chociaż pewnie jakbym wykonała raz i by pomogło to bym zmienila zdanie ja bym poleciła takie inhalacje nad miska z gorąca woda i do tego jakiś olejek najlepiej eukaliptus
:( chociaż dobrze ze nie goraczkujesz.
Ulgę poczujesz jak wyplukasz zatoki. Dla mnie najlepszym preparat do tego to ZATOXIN. Zostawia też fajne uczucie w nosie. Można też stosować nasivin baby. Jak miałam problem z zatokami w ciazy to laryngolog powiedział że mogę przyjmować steryd. Przepisał mi pronasal. Kupiłam ale przeszło mi od samego płukania zatok więc nie użyłam go.
Ja tez nigdy nie płakałam zatok. Za to moja lekarka poleciła mu sinulan spray i powiem tak.... on działa ale.... wypala wszystko. Łzy mi leciały jak szalone. Także użyłam kilka razy tylko
A ja na noc robię gałganek Aliny i jest super, to pomysł Pana Tabletki
Osobiście płukania zatok nienawidzę, chyba się też trochę boje przez to, że jak robiłam pierwszy raz to dosyć nieudolnie mi to poszło :D Ale, że szukałam pomocy na szybko, a to miałam akurat pod ręką to faktycznie trochę pomoglo. na 17 mam lekarza, zobaczę co mi przepisze, mam nadzieję, że coś co mi pozwoli przespać noc �
Nigdy bie mieliśmy akurat zatok
Mom of 3 szczęściara! Ja mam wrażenie, że w ciąży ktoś testuje moją cierpliwość w związku z chorobami, bo jak nie biegunka, to zatoki, kaszel, już powoli mam dosyc �
Przeziębienie leczyłam domowymi herbatkami, sokiem z malin , imbirem czosnkiem i zestawem z apteki Prenalen. Nie miałam zatok w ciąży ale może inhalacje mogłyby pomóc
Też miałam infekcję zatok w ciąży i nie było to nic fajnego, więc naprawdę współczuję. Mi oprócz płukania zatok i inhalacji mogło nagrzewanie zatok taką lampą z czerwonym światłem. Do tego imbir, sok malinowy i jakoś po kilku dniach przeszło, ale już do końca ciąży siły nie wróciły mi w pełni.