Nefretari mój synek miał 9 miesięcy jak przestał ulewać całkowicie. Nie pomagały mu żadne apteczne specyfiki ani rozszerzenie diety. Natomiast córcia kończy 30.11 dwa miesiące i ulewa tak samo, jak brat i też na nią nic nie działa.
Nefretari myślę że warto sprawdzić czy to to jak się podejrzewa choćby u gastrologa
Dziewczyny czy któraś z Was była z dzieckiem u gastrologa i podjęła leczenie ?
Nefretari byłam u gastrologa jednak u mojej córeczki nie stwierdzono refluksu. Miała przypisanych wiele leków itp. od ulewania jednak nic jej nie pomagało. Ale też nie szkodziło jej to nie płakała ja ulewala, była pogodnym dzieckiem, dobrze przybierała na wadze. Więc uznali że tak porostu ma i to samo minie. minęło jak zaczęłam rozszerzać diete
Aneczka a jak stwierdzono, że nie ma refluksu? PH metria ? Czytałam, że to niezbędne badanie w tym kierunku. A ile dziecko miało wtedy miesięcy?
Nefretari nie nie robili tego badania. Poprostu zobaczyli że nie przeszkadza dla dziecka ulewanie. Nie płacze wtedy itp więc uznali że nie ma refluksu.
Jadł normalnie nie płakała byla pogodnym dzieckiem przybierała na wadze więc powiedzieli że to zwykle ulewanie które przejdzie
Neferati mój syn ulewal do jakiś 11 miesięcy i to było fizjologiczne.
Czasem ulewanie też sugeruje np alergie ale nie zawsze jak dzirkco ulewa po prostu i mu to nie przeszkadza w sensie nie płacze przy tym jakby bolało nie dusi się iyd to przeważnie jest to fizjologia i niedojrzała zastawka między zoladkiem a przelykiem. A u dzieci w różnym czasie się ona rozwija pi prostu i jak już w pełni się rozwinie to dziecko przestanie ulewac jeśli to fizjologia.
Nefretari synek ulewał do 9 miesiąca życia i było to fizjologiczne, jak w przypadku Aisy. Nie byłam u gastrologa, bo pediatra nie widział takiej potrzeby. Natomiast córka ma 2 miesiące i bardzo podobnie ulewa do brata, tylko często, kiedy jej się uleje, to się denerwuje lub płacze. Więc w jej przypadku się zastanawiam nad wizytą, ale najpierw planuje jej USG brzuszka zrobić.
Magicznypazur i jak tam? Robiłaś małej USG?
Magicznypazur a masz już skierowanie na USG brzuszka czy idziesz prywatnie?
Jeszcze nie, bo nie miałam kiedy. W przyszłym tygodniu to ogarnę :)
Magicznypazur ale chcesz na NFZ zrobić te USG a nie prywatnie tak?
Na usg brzuszka niekiedy miesiąc się czeka ale lepiej w sumie na nfz niż 200 zł płacić. A prywatnie też się czeka na takie coś przeważnie.
Aisa ja czekałam na USG brzuszka tydzień. Właśnie jakoś szybko się udało.
U nas terminy około 2 tygodniowe, wiec nie jest bardzo źle. Choć jeśli jest potrzeba to ten czas się dłuży bardzo...