Chlustające ulewanie

Robbie bywa z tym ulewaniem. Raz bo za dużo zje dwa że nalyka się powietrza trzy przez niewykształcona zastawkę. A czasem dziecko poprostu tak ma 

Powiem Wam tak, że chyba te wszystkie kropelki jednak nie miały wpływu na ilość i częstość ulewania u mojej córeczki. Nieraz uleje bardzo mało, a nieraz chlustająco. Nieraz "zmarnuję" od razu 3 pieluchy tetrowe pod rząd, a nieraz wystarczy nam jedna na cały dzień. Z powrotem zaczęłam podawać jej witaminę D i nie widzę ponownego pogorszenia, także to będzie dostawać. Spróbuję jeszcze z probiotykiem i wtedy ją poobserwuję.

Magicznypazur to widocznie jest tak jak u mnie było. I z czasem było lepiej. Czasami jeszcze się zdarzy, że mocno uleje ale już i tak jest dużo lepiej. I nie ma znaczenia odbijanie.

Magicznypazur może to przez Espumisan bo pisałaś że też podawałaś było pogorszenie

Dziewcsyny maluchy maja jeszcze nie wykształcona za dobrze zastawke między przelykiem i zoladkiem a więc stąd może wynikać różniez ulewanie w połączeniu z powietrzem może być tak że chlusta wręcz dziecko a bez uleje mniej :) 

Na takie ulewanie może mieć wpływ wiele czynników, zastawka, powietrze, które dziecko polyka podczas jedzenia. Nie wykształcony układ pokarmowy. Jest wiele przyczyn ale jeżeli dziecko przybiera na wadze nie ma się czym martwić :) 

No właśnie pod warunkiem że dobrze przybiera na wadze. 

Choć czasem jest tak że dziecko przybiera na wadze a ma refluks więc wtedy już nie ma co to bagatelizować

Moja córcia akurat dobrze przybiera na wadze, powiedziałabym, że nawet bardzo dobrze i ulewanie na szczęście nie ma złego wpływu na to. Tylko jest mega męczące, bo nieraz odkładam ja po 5 razy do łóżeczka, bo niby śpi, a po 10 minutach jej się uleje i zaś trzeba odbić.

Magiczny pazur a mi pani dr mówiła że po ulaniu wcale nie ytzeba odbic o ile wszystko jest ok jedynie trzeba zobaczyć czy dziecko oddycha normalnie i czy nie zalega coś w buzi 

Co prawda tak robiłam i parę razy udało się i syn sobie dalej spał ale w większości przypadków ulewanie budziło go. 

Ja po ulaniu nie odbijalam 

Ja po ulaniu też nigdy nie odbijałam. 

Dziewczyny wrzuciłam w wątku wycofanych leków informacje o wycofaniu kilku serii Debridatu. Uwazajciem tu też wrzucę link.

https://tvn24bis.pl/z-kraju,74/debridat-osiem-serii-leku-wycofane-ze-sprzedazy-decyzja-gif,986894.html

Magicznypazur u nas ten sam przypadek z tym że córeczka uleje raczej sporadycznie. Kiedy odłoże ja do łóżeczka bez odbicia to zaraz zacznie się kręcić i uleje dopiero wtedy jej się odbije jak ja podniose i zasnie. 

Niekiedy tak się dzieje z tym ulewaniem ale to najczęściej fizjologia jak zastawka dojrzeje miezyz zoladkiwm a przelykiem zwykle przestaje dzirkco ulewac. 

Aisa94 wiesz, jakby mi się mała nie budziła to pół biedy. Ale ona jak nie odbije, to niestety budzi się, wierci, A po chwili zaczyna płakać. Więc summa summarum i tak muszę ją wziąć i odbić i wtedy jest ok. U nas nie odbija tylko, jak nad ranem mam ją u siebie i karmię na leżąco i zaśnie. Wtedy jej nie ruszam i śpi normalnie. Natomiast po odłożeniu do łóżeczka czy wózka, potrafi się kilka razy obudzić, dopóki porządnie nie odbije.

Niektórym dzieciom to tak przeszkadza jak nie obija że się budza płaczą. A moja czasami dopóki nie odbije w trakcie jedzenia to też odnawia dokończyć obiadek. Zalega i przeszkadza więc czeka aż odbije i dalej normalnie je 

Magicznypazur u nas dokładnie tak samo. Córcia musi odbić bo tak czy siak spać nie będzie bo zaraz się wierci aż się jej uleje i i tak się budzi. 

U mnie to samo. Nawet jak zaśnie synek, to zaraz po odłożeniu do łóżeczka się budzi, wierci, płacze. Potem jak odbije, albo i uleje zazwyczaj robi się podobny i może wtedy już spać.

Ja już z braku pomysłu, w jaki sposób mogłabym pomóc z ulewaniem małej, kupiłam ten syropek Gastrotuss Baby. Używała któraś z Was go? Od jutra zacznę podawać.

Magicznypazur ja używałam i Gastrotuss baby i Debridat. Nic z tego nie pomogło u nas