Witam.
Nie znalazłam nigdzie nic na temat, a mam mały problem. Jestem dwa tygodnie po porodzie i od kilku dni czuję się jakby moja cewka moczowa się przemieszczała co sprawia mi ból. Jest to uczucie jakby się chowała i wychodziła troszkę na zewnątrz, nie jest też to ból jakiś nie do zniesienia ale bardzo nie przyjemny i jest mi wtedy nie komfortowo. Do tej sytuacji najczęściej dochodzi po oddaniu moczu, wtedy tak jakby się wychylała i za długo nie mogę już wtedy siedzieć na kibelku i muszę szybko wstać, co powoduje problemy z oddaniem stolca musi to być szybka akcja a rzadko kiedy się zdarza tak w 5 sekund to obrobić. Na początku myślałam, że to może przez podpaski, że gdzieś mnie tam uwiera i dlatego no ale jednak nie bo nawet jak jestem bez majtek to mam to uczucie.
Nurtuje mnie więc pytanie czy to normalne po porodzie czy lepiej zgłosić się do lekarza, jak to u was wyglądało? Czy to może być wywołane gojeniem się nacięcia lub pęknięcia?
Jeszcze jestem przed porodem, więc ciężko mi jakkolwiek pomóc w tej sprawie. Wydaje mi się, że warto skontaktować się z położną środowiskową, która się nami i dzidziusiem opiekuje. Nie spotkałam się z opisanymi dolegliwościami chociaż dużo rozmawiałam z przyjaciółkami i kuzynkami, które rodziły w ostatnim czasie.
No właśnie mi też nikt nie wspominał o takich dolegliwościach, ale jak tak sobie myślę to przecież nikt raczej nie mrozmawia od tak o okresie połogu, zazwyczaj to się mówi pierwszy dzień jak już.
Paula szczerze mówiąc jak opisujesz objawy to wygląda to tak jakby było jakieś zapalenie dróg moczowych tzn cewki być może to jakas bakteryjna infekcja ale nie koniecznie. W sumie mam pytanie czy podczas porodu miałaś cewnikowanie ? Bo być może efekt jest wlansie po takim zabiegu ja tak miałam kiedyś jak miałam badanie właśnie z cewnikiem ale też takie objawy mogą sugerować po prostu infekcja. Osobiście polecam w takiej sytuacji używać płynu do higieny intymnej antybakteryjnego osobiscie uzywam z ziaja mama mia antybakteryjny dla kobiet w ciazy i po porodzie. Myślę że do lekarza nie zaszkodzi pójść i opisać objawy ja dodatkowo sobie smarowalam clotlimazolem jak miewalam takie objawy po cewnikowaniu kiedyś też mi powiedziano że mogę tym smarować i złagodzi objawy takiego jakby klucia w cewce moczowej.
ja byłam nacinana i po nacięciu czegoś takiego nie miałam, ale jeszcze w ciąży albo przed nawet jeszcze miałam coś podobnego i to była właśnie infekcja dróg moczowych, ale żeby w pełni się uspokoić to jednak lepiej iść do lekarza bo to specjalista i najprędzej ci pomoże
Aisa i Agnieszka mają rację. Najlepiej skonsultować z lekarzem, żeby mieć wewnętrzne poczucie spokoju i jak najszybciej zadziałać jeśli jest to rozwijająca się infekcja. Jeśli jest do tego duży dyskomfort, to nie ma co czekać.
Aisa nie miałam cewnikowania.
A do jakiego lekarza się udać. Do ginekologa, bo po porodzie, czy urolog??
Ja miałam. Kiedyś zapalenie cewki i miałam tak jak ty. I wtedy u lekarza byłam dostałam jakieś leki.
Ja na takie coś dostałam furagin miałam się myć żelem antybakteryjnym i miałam witaminę C brać i pić dużo wody by wyplukac wszystko. Do tego jeszcze maść dostałam do smarowania.
Moim zdaniem ginekolog a w razie czego to i tak skieruje cie do urologa lub rodzinny i skieruje dalej. W sumie ja miałam takie zalecenia jak Aisa tylko bez maści i mi pomogło
Maść dostałam żeby smarować wlansie jak ma się problem z przy toalecie tzn że jest problem z oddawaniwm fizjologii. Też bym poszła do ginekologa bądź rodzinny i urolog A może być tak że sam rodzinny przepisze zapewne furagin bo jest on wlansie na takie infekcje.
A nawet możesz sama w aptece zapytać. Ja kiedyś miałam problem tam na dole tak mnie piekło pojechałam. Do gina okazało się że ma. Wyjazd i poszłam. Do apteki fajna babka była dała maść i migiem przeszlo
Paula, kontaktowałaś się z lekarzem? Też stawiam na ginekologa bo jest szybciej bo bez skierowania, ale rodzinny też Ci na pewno pomoże
Po porodzie często występują problemy z oddawaniem moczu czy stolca, ale opisana sytuacja ewidentnie kwalifikuje się do lekarza i to specjalisty. Ja po porodzie miałam problemy z oddawaniem moczu, a dokładnie z oddawaniem kropelkowym podczas wysiłku. Po konsultacji z lekarzem zdecydowałam się na ćwiczenia mięśni za pomocą przedmiotu pessar kostkowy - kupiłam go na stronie naturalnaplodnosc. Dziś po wielu miesiącach ćwiczeń i dochodzenia do siebie dolegliwości zniknęły.
