Do dr brownsa miałam jeden rodzaj szczoteczki do czyszczenia. Dołączona do zakupu butelki. Zamawiałam z allegro.
Wlasnie widziałam że są fajne szczoteczki. Przynierzam się do B.box ze szczotkami
Mi doradczyni laktacyjna poradziła, żeby na początek kupić najtańsze butelki z Canpola i smoczki mini okrągłe, Medela Calma niby też jest polecana jeśli chce się dalej karmić piersią
MmM, mam bboxa nie polecam! Ogólnie spełnia swoją funkcję. Dziecko szybko ogarnia picie ze słomki dodatkowo reklamowany jest tym, że dzięki obciążnikowi na końcu rurki można pić w każdej pozycji - to też prawda. Jest jedyny minus, ale za to decydujący. Nie możliwe jest utrzymać go w higienie i czystości. Rurka jest tak cienka, że naprawdę mini szczoteczka tylko tam wejdzie i uwaga nie do końca. Ten obciążnik nie sposób w środku umyć niczym! Pod wpływem ciągłej wilgoci zbiera się tam po prostu pleśń. Ja skończyłam po 2 tygodniach jego użytkowanie. Tragedia.
Dlatego najlepsze są proste słomki bez żadnych obciążników itp
Nie polecane jest picie z kubków ze słomką. Lepiej już nauczyć dziecko picia z kubka 360 stopni - dużo bardziej przypomina picie z normalnego.
jestem nastawiona na karmienie piersą ale mimo to zakupiłam dwie butelki. Jedna z MAM- antykolkowa niby napowietrzanie w tej butelce jest lepsze niż w standardowych butelkach, i druga to LOVI która posiada antykolkowy smoczek. Zobaczymy która się bardziej przysłuży z biegiem czasu
Ja jestem nastawiona na kamienie piersią. Oczywiście jestem świadoma ze nie zawsze może być tak jak tego chcemy dlatego mam zakupione dwie buteleczki na początek. Jedna to z lovi 0+ antykolkowa a druga to dr browns tez antykolkowa. W domu posiadam jeszcze z canpol najtańsza ale to dostałam jako próbkę wiec wyrazie czego awaryjna jest ;)
Kasia, pozytywne nastawienie to pół sukcesu, więc trzymam kciuki.
Wiadomo ze lepiej mieć butelkę przygotowaną. Mam nadzieję że Wam się jednak nie przyda dziewczyny :)
Aga różne są opinie. Chyba z tego wszystkiego to chyba ustnik najgorszy
Nie wiem co najgorsze;-( ale na pewno najlepszym rozwiązaniem jest taki kubek zupełnie otwarty o specjalnym kształcie do blw
Doidy cup! Kupiłam niedawno ale synek nke potrafi jeszxze z niego pić. nie chce sam go trzymac tylko czeka aż mu podam, inaczej bardzo się denerwuje. Mamy miętowy :)
Ja próbowałam podać napój w kubeczku od butelki lovi. Piła ładnie :) tylko teraz chce.go gryźć więc odpada bo inaczej cała byłaby mokra
MMM ja pozwoliłam ale zaraz potem przebralam synka, niech tez doświadczy tego co się stanie jak zamiast pic wyleje zawartość na siebie. Wiem ze jest za mały żeby wyciągnąć z tego wnioski, ale niech to będzie dla niego atrakcja ;)
Paulinek, tak! Tak! O ten! Jak się u Was sprawdza? Wiem, że Twój synek to dwulatek, więc trochę starszy, ale od kiedy z takiego pijecie i czy nadalgo używacie?
Na opakowaniu pisze 3mce+, moim zdaniem niemożliwe jest żeby dziecko korzystalo z niego wcześniej niż 9/10 miesięczne. U nas to jeszcze nie ten czas, ale próbujemy.
Ważne, że próbujecie. Ja od czasu do czasu daje małemu też się napić z normalnego kubka, bo wyciąga raczki, ale takiego niestety nie mam i chyba będę musiała kupić.
Te kubki do nauki picia sa swietne.
Corka pila z butelek lovi. Za to synek tylko pije z butelki i to tez ciezko woli wszystko z lyzeczki. Nawet butelka do karmienia przy synku nie jest potrzebna.