Witam. Mam pytanie do eksperta. Moja córka ma cztery miesiące od początku jest karmiona piersią. Urodziła się w 38 tyg ciąży siłami natury z wagą 3330 g. Nie było żadnych problemów okołoporodowych ani żółtaczki i po trzeciej dobie wypisano nas do domu. Zaczęłam karmić jakąś godz po porodzie do tej pory tylko i wyłącznie piersią (bez dopajania itd). Teraz niunia waży 7 kg (waga sprzed dwóch tyg). Problem w tym, że jakiś tydz po narodzinach pojawił się problem z kupkami zaczęła się męczyć wiercić prężyć czasami popłakiwać całymi dniami bez żadnych konkretnych godzin cały czas nawet przez sen. Lekarz rodzinny i pediatra uznali, że to łagodny objaw kolki dostawała leki na kolki i na to, żeby dojrzały jej jelita (nie pomogło). Próbowałam bez jakichkolwiek kropli, ale płakała. Słychać tylko ,bulgotanie, burczenie taki odgłos jakby się coś jej gotowało w jej brzuszku. Nie wiem co to jest? Oprócz tego nic mnie więcej nie nie pokoi. Staram się jeść ostrożnie i uważam na wszystko czasami nawet myślę o tym, żeby przestać karmić jeśli to by jej pomogło. Proszę o poradę kogoś kto się na tym zna. Dziękuję…
A no i czy to normalne że jak odda gazy to jest nie miły zapach?
Nowe mleko wprowadzilam 2 tyg temu stosowalam różne preparaty ale nic nie działa . Brzuszek wzdety jest a kupka małej jest żółta wodnista. A kiedy zrobi kupke to chwilę jest dobrze a potem znowu placze . Konsultowalam to z pediatra ale ona tylko każe zmieniać mleka i przepisuje preparaty ale nic nie pomaga
Córeczka znajomej miała takie problemy z brzuszkiem aż do momentu kiedy lekarka przepisała jej Bebilon Pepti ( wcześniej podawała kilka rodzajów mm i zawsze jej córeczka płakała i prężyła się całymi dniami) więc powinnaś się doradzić jeszcze raz pediatry. Osobiście stosowałam i stosuje Dicoflor i dla mnie to bardzo dobry probiotyk który synkowi zawsze pomaga na dolegliwości z brzuszkiem. Myślę że masaż brzuszka, okłady ciepła pieluszką i kładzenie na brzuszku pomagają ale tylko doraźnie a Ty musisz przede wszystkim dobrać mleko ta aby córeczka nie miała takich problemów.
Mnie również jeden z lekarzy powiedział że częsta zmiana mm też bardzo źle wpływa na brzuszek małego dziecka
@annawianna - NO właśnie myślałam też o tym mleku spróbuję jej wprowadzić od jutra a jak się podaje dicoflor ? Bezpośrednio do mleka ? I ile podawac ?
Bo jak na moje to kolka nie jest ponieważ ona ma to 24 h czy to rano czy wieczorem nic się nie zmienia jeszcze zaczęła robić zielone kupki
Ja podawałam do leka 5 kropli - 1 raz dziennie.
Natomiast co do Bebilon Pepti to z tego co się orientuję jest na receptę.
Wydaje mi się że powodem problemów twojej córci może być żle dobrana mieszanka mleczna.Jeśli problem nie minie to koniecznie musisz porozmawiać o nim ze swoim pediatrą ,po co dziecko ma się dłużej męczyć.Może twój lekarz zleci ci karmienie innym mleczkiem i problemy się skończą.Mój synek miał problemy z trawieniem laktozy ,miał kolki ,zielone rzadkie ,pieniste kupki ,gdy na zlecenie pediatry wprowadziłam mieszankę bez zawartości laktozy problemy się skończyły.Czasem powodem takich dolegliwości jak ma twoja córeczka jest nietolerancja białka mleka krowiego ,lub laktozy i wtedy trzeba wyeliminować te składniki z diety dziecka .Koniecznie porozmawiaj ze swoim pediatrą może zleci ci zmianę mieszanki.
A pytałaś pediatrę, czy to może być alergia na białko mleka krowiego? Wtedy każda jedna mieszanka mm ze sklepu będzie zła, bo białko zawarte w tych mlekach jest za ciężkie dla takiego malutkiego brzuszka i wtedy zaleca się karmienie preparatem mlekozastępczym, w którym występuje hydrolizat białka, by brzuszek dziecka lepiej trawił.
Mogę Ci polecić jeszcze kropelki Espumisan na wzdęcia.
@ANNAWIANNA - wieczorem dałam jej 6 kropelek i mam już mleko kupione bez recepty. I wprowadzam jej mleko metodą miarka za miarke typu 3 miarki mleka Starego i 1 miarka nowego a od jutra 2 miarki starego i 2 nowego itd. I pierwsza noc przespana po paru tygodniach czyli mleczko mam nadzieje ze będzie służyć
Mamciaj kilka miesięcy temu leżałam z synkiem w szpitalu na sali z mamą maleńkiej chyba 3 miesięcznej dziewczynki która trafiła tam z podejrzeniem rotawirusa ponieważ wymiotowała a jej starsza córeczka która chodziła do przedszkola kilka dni wcześniej miała problemy z brzuszkiem. Po wnikliwych badaniach okazało się że mała nie ma rota ani innej dolegliwości ale źle zareagowała na mleko Bebiko. Lekarka zaleciła jej aby karmiła Bebilonem ( ja też nim karmię) i piszę tego po to aby reklamować to mleko - jestem daleka od tego ale dlatego że nie raz na forum również Lovi czytałam opinie że Bebiko i Bebilon to ten sam producent i bardzo podobny skład . Ja również kupiłam kiedyś Bebiko i porównywałam skład który jest bardzo zbliżony ale mi kliku lekarzy polecało Bebilon ale ten zwykły - pronutra. Lekarka w szpitalu dała im próbki mleka i kazał nim karmić a jeżeli nadal będą problemy to mówiła właśnie o Bebilon Pepti.
Jeżeli pediatra będzie chciała wprowadzić nowe mleko nie pepti to spróbuj z Bebilonem ( możesz kupić w aptece małe jednorazowe opakowania zarówno w saszetkach do rozpuszczania w wodzie oraz gotowe do spożycia mm).
Co do probiotyku to tylko raz dałam się w aptece namówić na inny tańszy ale nie byłam zadowolona , a kiedy mój synek miał kolki po chyba tygodniu stosowania Dicoflor było już o niebo lepiej
Natomiast jeżeli lekarz uzna że dziecko powinno pić Bebilon Pepti to przepisze receptę i zapłacisz coś ok 10 zł. za opakowanie.
No właśnie mam teraz ten bebilon pepti wcześniej mój pediatra go zalecił żeby spróbować też ale recepty jeszcze nie wystawił bo nie byłam zdecydowana. Będę działać i zobaczę jak będzie po tym mleku . Więc dziękuję za dobra radę mam nadzieję ze się sprawidzi w końcu to mleko i ten preparat dicoflor
Tak, tak też mam bardzo dobry kontakt z moją polozna ale teraz akurat jest za granica na urlopie i nie mam jak się z nią skontaktować. Oczywiście rozwaze ten artykuł
Daj znać czy zmiana mleka pomogła.
Jeśli zdecydujesz się na karmienie Bebilonem -Pepti to koniecznie poproś pediatrę aby wypisał Ci receptę .Bebilon-Pepti bez recepty kosztuje w aptece ponad 30 zł. ,a jak będziesz miała receptę to zapłacisz ok.10 zł.
Lenka26 - 3 dzień już wprowadzam i efekt widać
Bogna82 właśnie już tu niektóre Panie wspominaly
Dziękuję wszystkim za informację i porady, pozdrawiam
Ja miałam z synkiem taki sam problem. Zmiany mleka nie pomagaly wiec zostalam przy bebiko. Miał śmierdzące gazy prezenia bolący brzuszek a do tego jeszcze nie porafil sam zrobic kupki. Niestety zadne leki nie pomagaly. Bebilon pepti miał mój maly od urodzenia w szpitalu i to mu tylko podraznilo brzuszek. Jak zmieniłam na bebiko troche sie poprawilo ale pozniej kolki itp. Po 3 miesiącu przeszlo wszystko troche sie nameczylismy ale juz po wszystkim niestety niespokojny sen i stekliwosc została do teraz (synek ma 6,5 miesiąca) możliwe ze teraz przez ząbki wiec niestety moje macierzyństwo nie rozpieszcza ale uśmieszek skarba wynagradza:) dużo masuj brzuszek maluszka kapiel tez u nas uspakajala i spanie na brzuszku. Pozdrawiam
Dzień dobry.
Czasami takie odgłosy z brzuszka są związane ze zbyt szybkim pasarzem i nadmierną fermentacją. Oczywiście probiotyk typu Dicoflor jak najbardziej jest wskazany oraz może pomóc espumisan. Debridat też mozna spróbować. Jeżeli nie pomogą te leki (kilka dni) to można na jakiś czas włączyć Bebilon pepti ( bez laktozy), żeby uspokoić przewód pokarmowy. Potrzebna recepta.
Dziecko płacze, jest niespokojne, boli brzuszek, można sporadycznie, kiedy niepokój jest bardzo duży można podać doraźnie paracetamol w czopku 10-15 mg/kg. Proszę być w stałym kontakcie ze swoim pediatrą.
Pozdrawiam