Bóle brzucha w nocy a ciąża

Cześć dziewczyny! Ginekologa mam dopiero 10, obecnie jestem w 26tc. Brzuszek mam już dosyć spory. Pytanie do was mamusie bądź przyszłe mamusie czy macie/miałyście tak, że jak brzuszek zrobil się większy to w nocy odczuwaliście takie jakby narywanie po bokach - prawo, lewo, badz obramowka brzucha? Mam poduszkę "C" z którą spie, ten brzuszek staram się podtrzymywać, ale wiadomo on nie zawsze lezy na tej podusi. Czy wy też tak miałyście? Dodam iż po wstaniu bóle mijaja i funkcjonuje normalnie, bez objawow, ale nad ranem zaczynam odczuwac taki mega dyskomfort/bol ze musze wstać. Ulozenie brzucha wyżej pomaga, ale na chwilę i też nie zawsze. 

Z chęcią poczytam czy u was też tak samo było. 

Pozdrawiam gorąco! 🤩

No niestety uroki ciąży mnie też mega ciągnął brzuch, w ostatnim trymestrze spałam prawie na siedząco bo na boku nie dało się leżeć. Poduszke miałam ale niewygodnie było mi na mieć spać więc zwijalam koc w rulon i kładłam pod brzuch i między nogi trochę pomagało 

Już chyba taki wątek był. 

To normalne ,  brzuch rośnie razem z dzieckiem ;) 

 

Czekaj,aż zaczną Cię biodra od leżenia na bokach boleć - będziesz tylko wyczekiwała, aż poród się zacznie:) 

O tak, w pierwszej ciąży praktycznie cały 3 trymestr spałam po 2h bo nie mogłam leżeć. A Biodra to już w ogóle strasznie bolały jakby kości się łamały.

U mnie poduszka ciążowa się nie sprawdziła, kiedy byłam w ciąży. Przydała się dopiero jak urodziłam maluszka, bo używałam ją do karmienia. 
Co do rwania w brzuchu, to niestety, ale jest to normalne w zaawansowanej ciąży. 

Mnie ciągnęło i podnosilam brzuszek podczas wstawania lub przekładania się na drugi bok. Takie uroki ciazy. Ja przy każdej odczuwałam podobne dolegliwości 

 

I wstawanie bokiem jest bardzo ważne. Najpierw przekręcić się na bok najlepiej trzymając brzuch, podeprzeć się ręką, opuścić nogi i dopiero wstawać. Bez dźwigania się na wprost.

Ja miałam takie bóle, ale tak mocne,że miałam problem wstać. To były bóle mięśniowe bo miałam skabr mięśnie brzucha po poprzednich ciążach. Mocno mnie to męczyło ,ale pojawiało się tylko gdy w nocy przewróciłam się i spałam na wznak 

Też miałam problem ze spaniem, brzuch ciągnął strasznie. U mnie poduszka rogal się nie sprawdziła ale spałam z pluszakiem słoniem z Ikei,  byl idealny;).

Oj tak ja mogłam tylko spać z taka poduszka innaczej się nie dalo

u mnie nic nie pomagało , aż tak naprawdę wybrałam się do fizjoterapeuty . Obkleiła mnie tejpami i bylo fajnie bo nie czułam tak tego obciążenia brzucha, ale nad ranem mego mnie swędziała skóra. Odkleiłam to,  tam już pęcherze i odparzona skóra. Do dziś mam blizny po tejpach na brzuchu 

Kurcze to jakies chyba uczulenie na klej , może wrażliwa skóra . 

Mi fizjo mówiła, że niektóre jej pacjentki mają uczulenie albo na klej albo nawet na barwnik.. Uzywa tejpow tej samej firmy, a jedną dziewczynę uczuliły niebieskie, a czarne już nie..

no to była reakcja alergiczna, ale już podziękuje za tejpy :D ja miałam akurat czarne. POtem czytałam, że te jasne lub przezroczyste co są dla dzieci będą najlepsze dla osób, które mają alergię, ale już temat olałam bo i tak z dwa tygodnie brzuch jakoś wracal do swojego wyglądu jak nie dłużej 

O rany, współczuję uczulenia. Niestety nigdy nie wiadomo na co nam wyjdzie reakcja alergiczna a w ciąży potrafią się pokazać alergie nawet na to, co wcześniej nam służyło.

Niestety  nie pomoge. Ale życzę  dużo  zdrówka.

Mnie brzuch ciągnął w nocy. Dawałam kołdrę między nogi, bo z rogalem jakoś ciężko mi się spało.

 Z tejpami nie miałam doczynienia. 

A uczulenia faktycznie w każdej chwili różne mogą wyskoczyć. Mnie w ciąży uczulił krem z oillan ,a taki niby naturalny :) 

Słyszałam nawet ,że można mieć uczulenie na kartony jak szukałam skąd taka atopowa skóra moich dłoni (pęka do krwi).

Skóra w ciąży niezwykle podatna na takie rzeczy , więc może po niej by tak nie było ,ajs już się jednak boje bo plamy brązowe do dziś mam po pęcherzach 

Niestety na naturalne kosmetyki też można dostać uczulenie. 

 

Jak zostały Ci przebarwienia to może pomogłoby delikatne złuszczenie naskórka? Masaż szczotką na sucho albo peeling mógłby troszkę rozjaśnić te ślady.

będę musiała spróbować, ale chwilowo nie mam siły na zabawę jeszcze z tymi przebarwieniami. Wychodzę z założenia, że może wyjde  bikini i coś opalę ten brzuch by nie było tak tego widać :D