Zależy w jakim stadium są hemoroidy bo czasami jedynie operacyjnie da się je usunąć
Aneczka ma rację, czasem trzeba opaskę założyć a czasem wyciąć chirurgiczne.
Jak sie je doprowadzilo do takiego stanu to neistety czasami zabieg to ostatecznosc ;)
Ja zaraz po porodzie miałam taki sam ból, jakby rozrywało, rwało mocno i cholernie trudno było się załatwić. Ja nie byłam rozerwana więc żadnych problemów nie było z tego tytułu odnośnie odbytu. Poszłam do apteki... pomyślałam, że wezmę czopki na hemoroidy choć myślałam, że też mi to nie pomoże no bo jak to, taki mocny, rozrywający ból przy hemoroidach? Po 1 nocy z czopkiem efekt był zdumiewający ! Nie bolało! Nic ! Naprawdę ! Wzięłam profilaktycznie przez kilka nocy, potem przestałam. No i po 2 tygodniach spokoju znowu był ból... wzięłam kolejne kilka dni czopki i znowu cisza. I teraz ta cisza trwa prawie pół roku. Spróbuj, zaszkodzić na pewno nie zaszkodzą a może pomogą?
Teraz pytanie czy to hemoroidy czy cos innego sie tam dzieje. Bo produkty na hemoroidy maja w sobie sklad znieczulajacy miejscowo i dlatego bol przechodzi mimo wszystko czy hemoroidy sa czy tez ich nie ma a jest inne podloze problemu ;)
Kontrola byłaś już u lekarza? Coś wiadomo?
W tym tygodniu mam internistę. A dalej nie wiem ile będę czekać... Prywatnie nie dam rady...
A próbowałaś coś sama na własną rękę brać jakieś czopki? Ja niestety przez dieta której podobno nie ma dla matek kp mam straszne problemy z załatwianiem już czasami aż krew się poleje u czopki to mój ostatnio najlepszy przyjaciel.
Dieta bogata w błonnik, dużo warzyw to ogólnie zasada której powinno się trzymać jeśli się ma hemoroidy, nie ma to związku z dietą matek kp...
Ja jadłam dużo warzyw i owoców i nie miałam żadnych problemów. Do tego picie dużych ilości wody. To na pewno nie zaszkodzi a może pomóc.
Śliwki, jabłka działają przeczyszczająco. Dobre też są kefiry. Błonnik można kupić w proszku i też dosypywać do jogurtu np.
Na własną rękę nic nie robiłam, nawet nie pomyślałam o czopkach a w sumie dobry pomysł.
Byłam u internisty, zbadał mnie i to nie hemoroidy... Kazał mi zrobić badania. To chyba coś całkiem innego... Nie powiedział mi nic konkretnego, bo musi spojrzeć na wyniki badań... wspomniał tylko że to stan zapalny...
Oby się dało to leczyć i szybko odnaleźli przyczynę Twojego stanu... domyślam się, że obawiasz się najgorszego, ale wkrótce pewnie się uspokoisz jak zrobisz badania i wszystko się wyjaśni
Współczuję dolegliwości musi być to naprawdę nieprzyjemne może uda się do swojego ginekologa a on dale cie pokieruje na właściwe leczenie
Bać się nie boje ale wszystko idzie nie tak, musze iść do lekarzy, zrobić badania, a wszystko w takich terminach że akurat mąż w pracy... Nie mam z kim dziecka zostawić... No koszmar...
kontrolajakości to może mąż weźmie sobie wolne...bo szkoda żebyś sie tak męczyła.
Kontrola a jakie badania zalecił? Czy kolonoskopię też?
Kverve w sumie kolonoskopia by dużo wyjaśniła co się tam dzieje...
Tez myslę ,że kolonoskopia to dość sensowny pomysł.Moja znajoma miała podobne dolegliwości , cyklicznie się to zdarzało,kolonoskopia wyszła ok ale okazało się ,że ma szczelinę odbytu ,musiała ją zamknąć laserem bo inaczej to był koszmar.Niestety długo jej nikt nie potrafił zdiagnozować...
Będę mieć na razie zwykle badania, a kolonoskopię też mam ale termin mi taki krzykneli że raczej sobie poczeeeekam...
Choć z rezonansem mi się w tamtym roku przyfarciło bo miałam mieć za pół roku a po miesiącu czy po dwóch, zadzwonił tel że zwolniło się miejsce, może teraz też się uda...
No mówiłam mężowi że muszę porobić badania, pojeździć po lekarzach i się pokrywają z jego zmianą... Ale nie weźmie wolnego... Coraz bardziej rozważam rozwód...
