Ból miednicy / Rwa kulszowa w ciąży

Na rzęsach byłam dwa razy w swoim życiu i dopóki nie wymyśla czegos mniej obciążającego, albo chociaż komfortowe łóżka to nie będę robić rzęs. O rety, kilka godzin na niewygodnym materacu.. 

Ja się zmuszam raz w roku, przed wyjazdem na wakacje. Alternatywą są rzęsy bondingowe ale: 

1. na start trzeba się wykosztowac, bo tańsze kleje kleją na 3 dni 

2. trzeba trafić na dobry klej, poszukać opinii innych dziewczyn

3. niby można moczyć,  ale ja nie trafiłam na takie co nie schodzą po zmoczeniu, choć podobno są 

 

Rzęsy bondingowe. Nieznane mi pojęcie, ja to laik w te klocki. Na okazje tylko rzęsy dorabiałam, a na drugi dzień już nie miałam wachlarzy tylko swoje rzadkie �

To takie doklejane rzęski jak te okazjonalne, tyle że trzymają się tydzień, a nawet niby dwa. Aplikuje się nie na pasku, tylko po kawałku, takie szersze kępki albo pocięty pasek. Szczerze to wyglądają lepiej niż te które zawsze robiły mi kosmetyczki/stylistki rzęs. Modeli jest masa, różne długości i skręty. Mimo to jestem za leniwa i już nawet z tuszu do rzemęs zrezygnowałam w te upalne dni będąc w ciazy. 

Mam te same dolegliwości. Bol bioder, bol kości pośladkowych, a po intensywnym dniu mam wrażenie że miednica rozpada mi się na kawałki. Pomagają mi bardzo ćwiczenia rozluzniajace. Robie te same które są zalecane na Obrót dziecka główka w dół, najlepsza to pozycja, w której się klęczy, pochyla głowę do skrzyżowanych na ziemii rąk,  natomiast biodra zostają w górze. Nogi złączone i można poruszać miednica na boki lub wytrwać w takiej pozycji tyle na ile czujesz się silna. Po wykonaniu tego cwiczenia czuje jak odchodzi bol. Często też siedzę po turecku. U mnie już 38 tc i wciąż pomagają tylko cwiczenia rozluzniajace. Ale na szczęście już bliżej niż dalej �

Pomagały mi na dolegliwości bólowe pleców i bioder rozciągania na piłce. Delikatne skręty , lekkie poruszania biodrami. 

Mi jedyne co pomaga to odpoczynek i zimne okłady. Zazwyczaj te bóle pojawiają się po intensywnym dniu. Czuję się jakbym ciągle miała kolkę, tylko taką 100 razy mocniejszą

Ja pod koniec ciąży to już nawet lekkich ćwiczeń nie dawałam rady robić;)..

Ja już ledwo kucalam. Właściwie kucalam ale sama nie wstałam, zawsze przy podparciu lub przez podniesienie

Ja się zastanawiam czasami, czy szybciej nie urodzę. Są momenty, że czuję dziwne parcie w podbrzuszu, ale nic nie mówię, bo będą w domu panikować. Zaraz mam wizytę więc zobaczymy. Może przez aktywności, jednak w pierwszej ciąży mogłam leżeć nawet cały dzień, a teraz z 5latkiem tryb wygląda inaczej, ciągle coś 

O! Ja mam to samo! Zaczęło się od lewego pośladka, a teraz dołączył prawy. Na lewy częściowo pomogła mi akupunktura u fizjoterapeuty. Czekam na rehabilitację aktualnie. Zdążę jeszcze przed porodem :) Boję się, że to mi będzie przeszkadzać w trakcie porodu albo że złapie mnie skurcz biodra w trakcie porodu. 

 

W domu pomaga mi akupresura (mata z kolcami), częściowo rolowanie pośladków. Jak wstaję z łóżka czy kanapy, to najpierw robię woogie-boogie biodrami, żeby mniej bolało przy dawaniu kroka do przodu. 

 

Polecono mi także skonsultować się z fizjoterapeutką uroginekologiczną w tej sprawie oraz robić ciepłe okłady. 

 

Daj znać, co Tobie pomogło.

A! i nie wiem, czy śpisz z poduszką między nogami. Jeśli nie, to zacznij, bo dzięki temu biodra są mniej ponapinane w trakcie spania. 

Oj ja jestem w 25tc i od kilku dni mam ból lewego biodra, jakby kłucie i to mi trochę blokuje nogę, że też trochę chwilowo kuleję. Jak się porozciągam to mi przechodzi, a później w ciągu dnia znowu łapie. Śpię od zawsze z kołdrą/poduszką między kolanami i nie widzę poprawy. Taka już chyba moja natura i po porodzie mam nadzieję, że to minie :)