Blokada drzwi w samochodzie przed dziećmi

Mój synek z dnia na dzień jest coraz bardziej ciekawy świata, przedmiotów itd i po raz pierwszy dziś podczas jazdy samochodem zaczął dobierać się do klamki w drzwiach samochodu. W porę to zauważyłam i zablokowałam mu drzwi ale teraz chyba będę musiała już za każdym razem blokować żeby nie otworzył ich podczas jazdy .
Czy Wy blokujecie drzwi w samochodzie dla bezpieczeństwa dziecka?

Owszem mamy zablokowane drzwi tylne ,tam gdzie siedzi córka.Szczególnie to się sprawdza jak jedziemy w daleką podróż.
Ja jestem też spokojniejsza wiedząc,że tych drzwi już mała nie otworzy.

Oj blokada przyznam przydaje się w samochodzie. Nigdy nie wiadomo co dziecku może przyjść do głowy … mimo zapiętych pasów w dłuższą podróż dzwi są blokowane.

U nas w samochodzie automatycznie sama włącza się blokada wszystkich drzwi, gdy jest się w środku.

przyznam szczerze że ja równiez miałam ze swoją myszka problem z drzwiami w samochodzie bardzo ja to interesowało i potrafiła mi otworzyć drzwi podczas jazdy autem… zaczełam blokować drzwi za każdym razem kiedy tylko wsiadałam z nią do auta i za każdym razem jej tłumaczyłam tego że nie można tak robić ponieważ jest to niebezpieczne po czasie zrozumiała teraz nie blokuje juz drzwi jak razem jezdzimy a ją nawet nie interesuje żeby otwierać drzwi a ma trzy latka więc wydaje mi się że ładnie zrozumiała to co jej tłumaczyłam

Ja mam o tyle fajnie w aucie, że jak ruszam i auto rozpędza się do 20 km/h to drzwi samoistnie się blokują i synek nie da rady ich otworzyć. Ewentualnie mam też taki magiczny guziczek, ktory rownież blokuje wszystkie drzwi i synek nie ma jak wyjść. A ma za małe paluszki i za mało siły, by ten dyndzel blokujący podnieść do góry :slight_smile:

Jak dobrze, że w dzisiejszych czasach istnieją magiczne przyciski i można zablokować drzwi i dziecko nie może ich otworzyć. Pamiętam, że jak mój brat był mały to mój tato coś tam w drzwiach grzebał, żeby ze środka ich nie otworzyć tylko od zewnątrz. Mieliśmy dużego fiata najpierw a później poloneza. :slight_smile:

I w niektórych autach jest też o tyle fajnie, że ten dyndzel blokujący jak jest wciśnięty to nie wystaje i starsze dziecko nie rady go wyciągnąć do góry :slight_smile: