Chciałam zapytać jakie bajki najczęściej oglądają Wasze dzieci.
A jakich bajek zakazujecie oglądać!
Swinka pepa króluje!
Księżniczka Zosia ;), Złocia i miś, Jake i piraci z Nibylandii u nas to jest na topie
U mnie to samo co u Marty i dodatkowo strazak Sam i traktor Tom
U mnie księżniczka Zosia, Dosia, Dora, Truskawkowe ciastko, Blaze i mega maszyny
ale od paru dni po długiej nieobecności chce ciągle oglądać kanal CBeebies
U nas świnka peppa, traktor tom, Tomek i przyjaciele i czasem strażak sam.
U nas długo na szczycie listy były My Little Pony.
Teraz dominuje BARBIE.
U nas też królują filmiki z Youtube na temat plastelin Play doh i klocków Lego. Budowanie, konstruowanie itd.
U mnie większość z Minimini i Nick jr. Mateusz kilku nie lubi - np.Truskawkowego ciastka i kucyków - argumentuje, że to dla dziewczynek. A Shimer i Shine (też dziewczyńskie )ogląda namiętnie
Mieliśmy pewne fazy
Najpierw numerem 1 było Stacyjkowo i Tomek, potem Strażak Sam i Peppa. Teraz najlepszy jest Psi Patrol - tego nigdy nie przełączy.
A co wybieracie z internetu, np.youtuba? Czy Wasze dzieci mają duży dostęp do internetu?
Marta mój też nie lubi kocykow a najbardziej lubi oglądać stacyjkowo, pingwiny z Madagaskaru.
A z dlugometazowych filmów to wspólnie lubimy oglądać Król Lew, bajkę mojego dzieciństwa;-)
Kasia Sepiolo własnie mam nadzieje, ze jak synek podrosnie to zaraze go miloscia do tych dlugich disneyowskich bajek typu Krol Lew, Moj Brat Niedzwiedz, Piekna i Bestia itd. Wspaniałe.
Kiedys, jak synek byl bardzo malutki, puscilismy mu z mezem bajke na jakims kanale w tv typowo dla dzieci zeby sprawdzic czy bedzie sie interesowal. Owszem, chetnie patrzyl na te kolorowe postacie, ale ta bajka (kurcze nie pamietam jaka) byla tak kretynska, ze do dzis sie zastanawiam jak mozna takie cos puszczac i to jeszcze dla dzieci. Naprawde trzeba uwazac co pozwalamy ogladac dzieciom…
Ja też czekam z utęsknieniem na Disney’a. Sama chętnie wracam do tych bajek bo są piękne. Lubię stare bajki typu Miś Uszatek - łódzku Se Ma For wypuścił nawet bajkę w takim formacie o zajączku Parauszku ale chyba się nie przyjęła. Niestety dzieci wolą bajki nowoczesne. Czy zauważyłyście, że większość bajek ma konwencję gier komputerowych?
Dora albo Umizoomi, Blaze i inne nie mają ciekawych pouczających historii. Trzeba wskazywać przedmioty i liczby lub którą drogą ma iść bohater, jakie przeszkody opinąć. Prawda, czegoś to uczy ale na dłuższą metę męczące i nudne
Racja, dzieci w dzisiejszych czasach, ciężko przekonać do naszych pięknych bajek. One niestety wolą te bardziej nowoczesne. Moja ogląda jeszcze filmy pełnometrażowe z Disneya typu Kraina Lodu, Dzwoneczek itd.
Jeszcze uwielbia Masza i Niedzwiedz, tez mi podoba się ta bajeczka osobiście.
Bardzo polecam filmy z serii Franklin o żółwiu, który doświadcza różnych przygód, porażek i sukcesów… Ta seria jest bardzo pouczająca, są też książeczki. Kiedy nasze dziecko doświadcza czegoś nowego, możemy odnaleźć odpowiadający mu tytuł, np. Franklin jest starszym bratem, Franklin idzie do przedszkola, Franklin boi się ciemności, Franklin chce zwierzątko i wiele, wiele więcej… Jest to teraz ulubiony bohater mojego synka :).
ja postaram się poszperać dla synka za bajkami z moich lat - troskliwe misie, bałwanek Bouli… teraz też ściśle kontroluje co leci w telewizji bo często dzieci rodzeństwa zmieniają kanał na np cartoon network czy disney XD a tam te bajki są fatalne…
Moja córka zapoznała się z bajkami z mojego dzieciństwa.
Fajnie było sobie powspominać o dawnych czasach.
A były to bajki takie jak Reksio,Sąsiedzi,Bolek i Lolek,Smerfy,miś Koala,miś Uszatek,Baltazar Gąbka…
Siostrzenica męża uwielbia Myszkę Miki i świnkę pepe. Długich bajek jeszcze nie wysiedzi do końca.
do długich bajek trzeba czasu a szkoda bo malec by się zajął dłużej i więcej można by było zrobić przez ten czas u nas też Miki jest lubiany ale nie sama myszka a “klub przyjaciół myszki Miki”
Ja jestem nieco anty, by dzieci oglądały bajki jak są maluszkami. Lepiej, żeby polubiło książeczki, aczkolwiek rozumiem, jak kazda z nas chce mieć chwilę czasu dla siebie.
Marta Zosia również szaleje właśnie za klubem przyjaciół Myszki Miki.
Hirudo ja też jestem przeciwniczka bajek dla malych dzieci Zosia ogląda bajki około pól godzinki dziennie a ma 5 lat.
Chociaż znam dzieci, które mają dwa lata a w domu lecą tylko bajki żeby rodzice mogli miec czas dla siebie. Ja tego nie popieram a nawet mówię o tym wprost że mi się to bardzo nie podoba.