Alergia Na Kaszki mleczno ryżowe. co robić?

Witam synek skończy pół roku 26 stycznia próbuje podawać kaszki mleczno ryżowe ale niestety występuje alergia przy pierwszej kaszce bobovita o smaku bananowym wystąpiła wysypka przy drugiej o smaku waniliowym wymioty. Na banany synek dobrze reaguje bo podaje go co dwa dni ,kleik do mleka ryżowy daje i nic , nie wiem czy to jakiś składnik w tej kaszce wywołuje czy co. Czy może zmienić kaszke z innej firmy ? Prosze o radę .

A karmisz piersią? Może synek ma skazę białkową i jest uczulony na mleko zawarte w tej kaszce? Spróbuj kupić kaszkę bezmleczną i przygotuj ją na mleku które aktualnie pije twój synek. A jeśli to nie podziała to zmień firmę. Mój synek nie może jeść kaszki firmy B… ale taką samą z N… już toleruje i nic mu nie jest.

Karmie piersią wydaje mi sie ze to mleko spróbuję kupić N… może akurat bedzie tolerowal. Dziękuję za odpowiedź

Justyno możesz kupic kaszke bezmleczna i zrobić ja na swoim odciagnietym pokarmie. Kaszki bezmleczne ma firma Holle a obecnie tez HUmana oraz Nestle - np. kaszka z lipa:)

Jutro wypróbuj i mam nadzieję ze bedzie dobrze :wink:

Ja też zdecydowanie polecam kaszki bezmleczne. Justyny nie wiem czy Cię to zainteresuje, ale ja zamawiałam kaszki z Niemiec - bo są bez dodatku cukru i bezmleczne. Jest kilka firm, które oferują produkty super jakości. Obecnie używam firmy Alnatura i są kaszki bezmleczne glutenowe i bezglutenowe. Jak dla mojego synka rewelacja. Niestety zamawiane przez internet są nieco droższe od dostępnych w Pl, ale co zrobić. Mi zależało na bezmlecznych i bezcukrowych produktach.

Jest duża dostęoność kaszek na naszym rynku. Według mnie dziecku nie będzie bardziej odpowiadać mleko na którym jest dana kaszka przygotowywana.
Możesz też spróbować z kaszką manną.

Spróbuj podać maluchowi inną kaszkę po prostu,jesli i zmiana nie pomoże to daj dziecku kaszkę bezmleczną. Jeśli to nie pomoże to na razie zrezygnuj z kaszki i spróbuj podać za jakiś czas.

U nas było podobnie właśnie z kaszkami B… Więc spróbowaliśmy z N… ponieważ synek wcześniej był dokarmiany mlekiem NAN i to było to. Widocznie coś mu w mleku nie pasowało co dziwne bo teraz ma 14 miesięcy pije One też mają różne smaki do każdego wieku i wtedy albo na wodzie albo na Twoim mleku.

Zdecydowanie można zmienić kaszkę na produkt innej firmy. Ja karmiąc piersią podawałam kaszki bezmleczne a zaczynałam od kleiku ryżowego i dodawałam do niego owoce sama w ten sposób uzyskujesz produkt najmniej przetworzony z najmniejsząiilością dodatków, które możesz kontrolować w razie problemów z nietolerancją.

Moja też bardziej lubi kaszki z N…, natomiast z B… nie za bardzo.

Mam 2 córki, jedna ma alergię na mleko i jego pochodne więc mam o tym pojęcie. Druga gdy zaczęłam jej podawać mleczno-ryżowe kaszki zarówno N… jak i B… miała objawy alergii, ale mleko zwykłe i nabiał toleruje bez problemu więc to na 100% nie alergia na mleko tylko jakiś składnik kaszek mlecznych. Znalazłam banalny sposób. Zaczęłam robić jak w przypadku córki z alergią. Do mleka jakie otrzymywała (starsza miała Nutramigen, a młodsza HIpp Bio) zaczęłam dosypywać kaszkę ryżową a nie robić mleczno-ryżową. I tak np moja niespełna 10 miesięczna córka otrzymuje teraz mleczko Hipp a do tego wsypujemy jeszcze parę łyżeczek kaszki ryżowej. Ilość trzeba ustalić indywidualnie, zależy jakie gęste lubi dziecko. Kaszki bezmleczne ma zarówno B… jak i N…

Spróbowałam N… i to samo co przy B… wysypka podaje kaszke ryżowa z moim mlekiem i nic sie nie dzieje. Dziekuje bardzo za radę.

Możliwe, że synek ma alergię na jakiś składnik MM. Ale mleczko mamy mu pasuje i dobrze.

Witam.
Możliwe, że aromat dodany do kaszki może alergizować. Proszę, na początek podawać kaszkę bezmleczną ryżową albo spróbować podać Sinlac. Może za 1 miesiąc maluch już nie będzie reagował wysypką na kaszki, ponieważ jego przewód pokarmowy będzie szczelniejszy. Może dla niego jest jeszcze za wcześnie.
Jeżeli jest karmiony wyłącznie pokarmem naturalnym, może to być reakcja na nowy produkt jakim jest mleko.
Myślę, że powoli dobierze Pani odpowiednią kaszkę ale przekonać się o tym można metodą ekspozycji, czyli podając niewielkie ilości proponowanych kaszek.
Życzę sukcesu.
Pozdrawiam

Powiedzmy sobie szczerze - takie kupcze kaszki wcale nie są niezbędnym składnikiem diety dziecka. Ba, warto dążyć do tego, by ich nie dawać. Skoro karmisz piersią to mleka dziecku nie brakuje, dawanie kaszki na MM jest bez sensu. Spróbuj dać pełnoziarnistą kaszę z owocami, albo płatki - owsiane, gryczane, jaglane, żytnie, no do wyboru do koloru. Jak dziecko będzie mieć problemy z gryzieniem zawsze możesz zblenderować.

Moja córka nie chciała jeść tych kupnych szybkich kaszek i ich nie jadła. Na śniadanie dostawała inne posiłki. Synek za to je lubi i podaję mu je na śniadanko.

też mi się wydaje,że to mleko w kaszkach może u was szkodzić. Kup kaszke bez mleka,nawet kleik kukurydziany. Ja osobiście uważam,że kaszka nie jest czymś niezbędnym w diecie dziecka :slight_smile: W tych wszystkich Nestle i Bobovitach jest sam cukier,cukier,cukier. Nic dobrego. A jak wiemy cukier to nie tylko sacharoza czy fruktoza :wink:

Moja ostatnio zareagowała wysypką na brzuchu po podaniu kaszki Nestele mleczno - ryżowej. Zawsze kupowałam jej same ryżowe i było ok. Ta kaszka była o smaku truskawkowym, skusiłam się na zakup, mimo, że zdiwiłam się , że w kaszce od 6 m-ca są truskawki. Później byłam zła na samą siebie, że taka głupia jestem, przecież miałam świadomość, że starszym dzieciom podawałam truskawki dopiero coś około roczku, bo są bardzo alergrnne, ale podałam jej Clemastinum i wysypka zeszła jeszcze tego samego wieczora.

Kropka może mała jest na truskawki uczulona. Mój synek je tą kaszkę tak od 8 miesiąca życia i nic się nie dzieje.