Po waszych wypowiedziach, mam nadzieje ze moj maly bardzo aktywny w brzuszku, jak sie urodzi bedzie troche spokojnieszy Chociaz nigdy nie wiadomo, jak odziedziczy charakter po mnie to bedzie istny diabeł
Wiec licze ze wygra charakter taty (to bedzie spał, jadl i sie smiał, jak to tesciowa mowila o mezu gdy byl malutki)
Również się z tym zgodzę. Przyzwyczajenie dziecka do pory dnia daje mu poczucie bezpieczeństwa a nam oczywiście lepszą organizację czasu:)
Silver racja. Ja szczerze powiem, że byłam bardzo pozytywnie zaskoczona jak szybko mój synek załapał kiedy jest noc i się śpi między karmieniami,a kiedy jest dzień i między drzemkami i karmieniami jest czas na aktywność
Dzieci szybko uczą się jaka jest pora dnia i jaki czas aktywności. Mój Synek już rano jak biorę go do karmienia zawsze patrzy w okno śmieję się z mężem, że sprawdza czy ma jeść i iść spać czy pod roletami już się robi jasno.
są mamy, które mają problemy z ustawieniem dziecka na tryb noc - dzień, zobaczę jak będzie z córką, w ogóle to chcę od razu, żeby dwulatek i niemowlę spali w jednym pokoju, żeby starszy przyzwyczajał się do obecności dziecka, bo karmienia nocnego, zobaczymy jak wyjdzie, doświadczenia brak, ale słyszałam że początki trudne, starsze się wybudza od płaczu młdoszego, zobaczymy. Syn był mało płaczliwy, można powiedzieć, że wcale nie płakał, marudził wiercił się jak był głodny, zobaczymy jaka będzie niunia,
Mój maluszek w brzuszku był spokojny i teraz też nie narzekam. Nawet nie płacze, jest radosny i teraz często się uśmiecha - do wszystkich. Płacz i awantura jest tylko wtedy gdy jest głodny a ja się ociągam.
Coś w stylu “matka gdzie moje mleko” nie ociągaj się zatem
Mój syn od początku był pogodnym dzieckiem. W brzuchu w nocy często mi nie dawał spać, no i po porodzie w nocy często się wzbudzał na jedzenie. Teraz córka widze jest spokojniejsza w nocy, ale nadrabia w ciągu dnia, zobaczymy jak będzie od grudnia
Mój Synek też pokazuje jak pięknie płacze w momencie kiedy jest głodny a ja jeszcze np chce mu przebrać pampersa bo chwilę wcześniej z-robił kupkę.Mój Synek chce jeść już a nie za momencik.
Witam dziewczynki, właśnie zastanawialam się nad aktywnością dzidziusia w brzuszku na wczesnym etapie ciąży. Kończy mi się 17 tydzień ciąży, dodam że to trzecia ciąŻa i raz dzidzia się rusza ( lekkie ruchy czuje), później cały dzień mam wrażenie że nic nie czuje. Trochę mi to martwi, chociaż czytałam ze łożysko ma Przedniej ścianie, a ja tak mam też utrudnia czucie i tłuszczyk Co prawda u mnie została skóra po dwóch poprzednich ciałach i narazie bardzo nie panikuje, za trzy tygodnie wizyta niestety. A jak to u Was było albo jest?
W pierwszej ciąży czułam ruchy od 16 tc, dużo odpoczywałam to i synek się ruszał, częściej go czułam. Teraz w drugiej ciąży, na początku zapomniałam, że w ciąży jestem, musiałam zająć się synkiem 1,3l. jak zaszłam w drugą ciążę. Ruchy w drugiej ciąży zaczęłam czuć ok. 20 tygodnia. I często nie miałam czasu sprawdzić czy niunia sos rusza, bo wiadomo starszy syn.
Polecamy coś słodkiego, chwilę posiedzieć, a nawet łyczek coli i będzie dobrze. Piszesz że to twoja trzecia ciąża, więc pewnie masz w domu dużo zajęć, a wiadomo jak mama chodzi to dziecko jest spokojniejsze, więc zwolnij usiądź a poczujesz ruchy
Jeśli masz łożysko na przedniej ścianie mniej czuć ruchy dziecka ponieważ ono je amortyzuje. Zawsze możesz też zmotywować dziecko do większego ruchu np weź ciepły prysznic, zjedź coś słodkiego lub kwaśnego, napij się zimnej gazowanej coli. Wtedy dzidziuś będzie bardziej aktywny.
Mojego maluszka czułam jak baraszkuje w brzuszku dopiero w 20 tygodniu ciąży. Zresztą to była moja pierwsza ciąża i nie wiedziałam jak to jest. Mój gin powiedział, że od 16 tc. powinnam jakieś ruchy czuć ale to wszystko zależy od maluszka , łożyska itp. Tak jak piszą dziewczyny najwięcej i najczęściej czułam synka po jedzeniu kiedy się położyłam.
Zauważyłam tylko jedną prawidłowość - w ciąży budziłam się zawsze między 2 a 3 w nocy i przez pół godziny chodziłam bo nie miałam ochoty spać i czułam delikatne ruchy maluszka. Teraz kiedy karmię to około 2 w nocy maluszek budzi się bo jest głodny.
Julcia w brzuchu byla aktywna a teraz ciagle pedaluje nozkami caly czas co wiecej nocne pory mniej wiecej rowniez sie zgadzaja
U mnie aktywnosc w brzuszku moich dzieci naraxie w 100% odzwierciedlają sie w zyciu juz poza nim
moj maluszek do 32 tygodnia był mniej akrtywny bywały dni ze dużo się ruszał, a teraz po 32 tygodniu rusza się non stop, mam wrazenie wręcz ze wogole nie spi. nawet jak w nocy wstaje to czuje jak sie rusza