Dziewczyny jak sie czujecie w 6 miesiacu ciazy? jestescie senne czy moze pobudzone bardziej niz na początku? Czy coś was boli? Może macie zgage?
Aniołku ja już jestem po porodzie. Przez pierwsze miesiące ok 3 bylam bardzo senna i ciagle zmeczona. Moglam spac cala noc i dzień i bylam nadal padnieta po tym tez poznałam ze chyba jestem w ciąży. Na początku tez miałam mdlosci ale wymiotowałam zadko,. Zgaga natomiast towarzyszyla mi przez cala ciaze. Nic mnie nie bolało w ciąży czułam się fantastycznie i pracowałam do 7 mca.
Szósty miesiąc to w sumie praktycznie ostatnie chwile kiedy kobieta czuje się świetnie, to znaczy jak to się mówi - II trymestr to taki najlepszy okres ciążowy - dolegliwości ciążowe już raczej minęły a brzuch jeszcze nie jest na tyle duży żeby przeszkadzał. Ja obecnie wkraczam w 8 miesiąc i odczuwam to dotkliwie - jest mi ciężko, podbrzusze rwie raz po raz. W szóstym byliśmy na wakacjach i spokojnie mogłam spacerować, nawet dłuższe wędrówki nie były przeszkodą - korzystaj z tego okresu, bo wraz z rosnącym brzuszkiem nasze ciało zaczyna coraz bardziej odmawiać posłuszeństwa. A jeśli jesteś senna, to śpij, w końcu to są ostatnie chwile, kiedy bezkarnie można korzystać z niezaburzonego snu
To zalezy, bo ja od 6 miesiaca zaczelam sie budzic w nocy okolo 4 rano i nie moglam zasnac przez oolo godzine. Przez to bylam zmeczona w ciagu dnia. Ale i tak to byl okres kiedy czulam sie najlepiej:)
Ja za to w 6 miesiącu jak bym dostała porządnego kopa i w sumie długo jeszcze tak miałam,jak by codziennie ktoś mi wstrzykiwał dawkę adrenaliny… byłam energiczna i dużo miałam ochotę robić na raz… jednak nie mogłam,ze względów zdrowotnych…położna wyzywała mnie,że za szybko wstaję,ze się za bardzo podrywam,ze mogę przez to wywołać poród,bo mi strzyknie i bum! miałąm tak praktycznie do samego 8 miesiąca i kawałek dalej nawet… dopiero kiedy były takie upały,na końcu zaczęłam odczuwać ogromne zmęczenie!!
W moim przypadku 6 miesiąc był totalną sielanką
sprzątałam, gotowałam, robiłam zakupy… co drugi dzień piekłam ciasta… normalnie wulkan energii … fantastycznie się czułam… i chciałabym wrócić na moment do tego miesiąca
Bo teraz na końcu mimo, że nie ma katastrofy… to jednak jestem bardziej ociężała… szybciej się męczę… no i boje się porodu
Ja tak 4-6 miesiąc czułam się najlepiej, później ponownie zaczęłam być senna jak w pierwszych miesiącach, zaczęłam mieć zgagę i zaczęłam odczuwać bóle związane z wierceniem się dzieciaków i skurczami przepowiadającymi.
Ja ten czas ciaży wspominam najlepiej. Nic mnie nie bolało, minęły mdłości i wymioty, zgaga nie piekła. Nawet włosy przestały nadmiernie mi wypadać. Tylko ciężko było mi oddychać w pomieszczeniach, gdzie było suche powietrze. Dlatego na kaloryfer dawałam mokry ręcznik i powietrze robiło się wilgotne . Polecam.
Ja poza sennością i zmęczeniem nie mam żadnych objawów:)
Ja w 6 miesiącu miałam pełno energii, czułam się jak nowo narodzona. Jeszcze nie byłam ociężała, więc energii miałam sporo i wszędzie było mnie pełno. Dużo spacerowałam. Ostatnie dwa miesiące były gorsze, bo Karolinka robiła się coraz to większa, uciskała tu i ówdzie, zaczęło się chrapanie, problemy ze snem, zgaga i tak do samego porodu.
U mnie zaczęła się już zgaga i to największy problem, a do tego żylaki są coraz większe i nogi coraz bardziej bolą ale daję radę.
A tak po za tym szykowanie wyprawki dodaje mi energii i do tego Zuzia która co chwilę ma inny pomysł na zabawę i z wszystkiego się ciesz po prostu jest super
Hmm… Jestem właśnie na tym etapie - coraz częściej dopada mnie zgaga, częściej boli kręgosłup. Senna jestem ale to bardziej ze względu na pogodę; ) Zachciewajki są z umiarem.
Zaczęło się już nocne wstawanie siusiu; ) aż dziś przez to się nie wyspałam; )
Uśmiecham się czytając Wasze wpisy ponieważ ja w 6 miesiącu miałam potworną zgagę, spałam bardzo dużo, do tego miałam skurcze które powodowały że musiałam się bardzo oszczędzać, zachcianek nie miałam ale też nie mogłam specjalnie sobie na nie pozwolić ze względu na cukrzycę a teraz kiedy już jestem mamą też jestem senna , zachcianki -owszem ale muszę pamiętać że karmię piersią, bolą mnie ręce od noszenia mojego synka, czasami jak mój leniuszek nie chce ssać bolą mnie piersi. Więc taki już chyba nasz los.
Ja w 6mc czulam sie dobrze, dokuczala mnie zgaga wieczorami u to bylo tylko dokuczliwe, i bole glowy i sennosc ale to bardziejbylo na poczatku ciazy.
Ja do 3 miesiąca byłam strasznie zmęczona i senna,zgaga mi dokuczała przez cała ciążę.W 6 miesiącu ciąży czułam się trochę lepiej,ale bardzo mnie bolały krzyże.Ale nie było najgorszej,początki były gorsze.
jestem senna, czasem pobudzona, bezsennosc w nocy…
ból krzyza po niewielkim wysiłku, zgagi nie mam
czasem łapią mnie mdłości
Ja 6 miesiac miałam chyba najpiekniejszy
1-3 ciagle zmeczenie, sen i nudności
4,5 - zgaga - nie mogłam nic jeść
6 - miodzio było wszystko ok
7,8 - skrócona szyjka macicy i ciągłe siedzenie w domu (w 30tc leżałam w szpitalu)
Ja czulam sie w miare dobrze jedyne co to mialam zgage ale tez nie zawsze. Pomagalo mi najlepiej zimne mleko na zgage
W moim przypadku ten 5 i 6 miesiąc ciazy to najlepsze miesiace jak chodzi o objawy przechodzenie jej i rozne dolegliwości na początku byla masakra jak chodzi o mdłości natomiast pod koniec grozil nam przedwczesny porod takze ten 5 i 6 miesiąc to byl najlepszy czas
Aneczka Ty chyba dostajesz poweru z każdym tygodniem ,a u mnie odwrotnie :D