5-miesięczne dziecko nie chce ssać miękkiej piersi

Dzień dobry! Od urodzenia syna karmię go piersią. Sporadycznie dostaje mm gdy musi go nakarmić mąż podczas mojej krótkiej nieobecności. Dostaje także smoczek do zaśnięcia. Od około dwóch tygodni moje piersi są miękkie i syn coraz mocniej odmawia ssania. Łapie pierś, kilka sekund stymuluje, po czym puszcza i płacze. Zastanawiam się czy to oznacza brak pokarmu. Piersi praktycznie w ogóle nie twardnieją. Gdy naciskam na brodawki to pokarm potrafi jednak wypłynąć kroplami lub nawet strużkami pod ciśnieniem, więc wydaje mi się, że raczej nie w tym tkwi problem. Syn nie płacze w ciągu dnia z głodu, w nocy potrafi przespać 5 godzin bez jedzenia. W dzień je zwykle 4-5 razy i w nocy 2 razy. Czy może być tak, że musi wykonać większą pracę ssąc z miękkiej piersi która ma ustabilizowaną laktację i po prostu przychodzi mu to z trudem? Dodam, że w nocy też się denerwuje, ale jednak wygrywa głód i ostatecznie je.