dzień dobry
Mój syn od paru tygodni bawi się stopami, najpierw tylko je podnosił ale od kilkunastu dni, no może 2-3 tyg., wkłada je również do buzi, co oczywiście jest powodem do dum, ale mam pewien problem. syn bawi się głównie prawą stopą i tylko tą wkłada do buzi. czy mam się tym martwić i zacząć stosować jakiś ćwiczenia korygujące jeśli tak to jakie?? Wiem, że dzieci nie rozwijają się idealnie równo, ale trochę mnie to martwi.
Zosiu mój synek też wkładał do buzi tylko jedną stopę. I nie bawił się tak za długo, po jakimś tygodziu mu przeszło i juz w ogole nie dawał nóżek do buźki
Nie sadze aby byl to powod do niepokoju, moze byc tak ze upodobal sobie akurat ta stopke, ale mozesz w ramach zabawy robic z nim takie cwiczenia ze naprzemiennie dotykasz jego prawa raczka lewej stopki i odwrotnie. Pozniej lewa raczka lewej nozki i wtedy prawa. Wszystko w formie zabawy, zeby widzial ze ma dwie raczki i dwie nozki. Poznej mozessz jeszcze robic brawo jego raczkami, a pozniej stopkami, mozesz tez zlapac razem raczki i nozki. Mozesz tez polczyc raczki razem z nozkami, wszystkie kombinacje praktcznie, dziecko dopiero odkrywa swoje cialo, wiec musimy mu pokazac co ma hehe:)
Aniami no tak się bawimy ale do buzi pcha tylko prawą…ale zobaczymy co będzie dalej…
U mnie tez moje dziecko długo preferowalo tylko jedna stope tylko lewa i do tej pory jak np. chlapie nozkami w wodzie podczas kapieli to tez glownie lewa. My chodzimy regularnie na kontrole do ortopedy z bioderkami malej i jest wszystko ok. Mysle ze na razie poobserwuj dziecko a jeśli po kilku tyg nic się nie zmieni to dla własnego sumienia można isc z dzieckiem do ortopedy.
Może to ma jakiś związek z polaryzacja?
Nigdy na to Zosiu nie zwracałam uwagi, która stopa idzie do buzi, bo najważniejsze dla mnie było to, że wkładając juz stopy do buzi prawidłowo się rozwija a to czy, która…?
Jestem ciekawa czy to ma w ogóle znaczenie - czekam na wypowiedź Pani Ekspert: ))
Nie sadze aby to mialo znaczenie, my jako dorosli tez jestesmy prawo lub leworeczni, dzieci z czasem tez upodobaja sobie jedna strone.
Zosiu, córka od szwagierki też miała podobnie i rodzice poszli po poradę do rehabilitanta.
Okazało się, ze to nic poważnego, tylko, że trzeba dziecku “uświadomić” istnienie drugiej nóżki poprzez np klaskanie obiema stopami, masowanie tej mniej “używanej” stópki, łaskotanie jej, robienie rowerka. Mala szybko załapala, ze ma jeszcze jedną fajną kończynkę, którą można się bawić
No wlasnie o tym pisalam Daria, ze dziecko musi sie dowiedziec ze ma dwie raczki i dwie nozki;)
No ja tak się bawię i on wie, że ma 2 nóżki a wybiera do naciągania tylko tą jedną. Ja się martwię tylko, że na dłuższą metę będzie się wykrzywiał, ale może przesadzam
Ale z zabaw nie rezygnuję i będę obserwować
Zosiu nie wykrzywi się Nic się nie martw, przecież on nie ma kręgosłupa z plasteliny, a żeby się wykrzywił to musiałby chyba cały rok w takiej jednej pozycji leżeć.
Ja myślę, że Twój synek niedługo odkryje ,że ma też drugą stopę i że też ją się da włożyć do buzi;) A jeżeli chodzi o asymetrię i preferowanie jednej strony to można to korygować poprzez układanie dziecka raz na jednym , raz na drugim boczku lub noszenie na zmianę po różnych stronach i w różnych pozycjach, dobre są też takie pod ukosem. Polecam książkę Pawła Zawitkowskiego, tam są właśnie pokazane różne pozycje.
No tak z tym ze rozroznijmy dwie kwestie, preferowanie jednej strony nie musi oznaczac ze dziecko ma asymetrie. Zeby postawic taka diagnoze trzeba by pokazac dziecko fizjoterapeucie.
Pocieszyłyście mnie Bawimy się stopami i rękami i już jest fajniej. Najbardziej lubi jak go całuję po stópkach - podnosi je w górę i czeka na cmokaski
Moja corcia tez lubi takie zabawy robi taka smieszna mine gdy sie zblizam, taki emocjonujacy moment oczekiwania i zaczyna sie chichrac;)
Zosiu moja pakowała do dzioba tylko prawą, później tylko lewą, a od kiedy nauczyła się chodzić i dotarło, że stopy ma dwie to czasami się kładzie i sprawdza czy na raz też się da obie wsadzić do buzi
Witam,
Może z jakiegoś powodu ta stopkę jest mu łatwiej czy wygodniej wsadzić do buźki. Trudno powiedzieć. Nie koniecznie musi to wskazywać, że coś się dzieje nie tak. Jeśli Cię to bardzo martwi to najlepiej pójść do fizjoterapeuty, ale myślę, że warto z tym poczekać i obserwować co się będzie działo.
Może to będzie ta dominująca nóżka, a o drugiej dziecko sobie zaraz “przypomni”. Możesz robić Zofia-1985 jakieś zabawy dzięki którym synek będzie ćwiczył sobie drugą nóżkę może to być dziecięca gimnastyka - układamy malucha na pleckach i mówiąc jakiś wierszyk zginamy i prostujemy nóżki dziecka. Można to robić jednocześnie obiema nóżkami, można na zmianę. Trzeba to robić z wyczuciem, na tyle na ile dziecko pozwoli. Może być masażyk - raz jednej, raz drugiej nóżki. Możecie bawić się w “rowerek” i możesz wykonywać jego nóżkami ruch jak przy jeździe rowerem mówiąc wierszyk - “jedzie rowerek na spacerek, jaki z tyłu ma numerek”
Jeśli coś Cię martwi to te drobne ćwiczenia - zabawy będą miały za zadanie zadbać też o tą mniej jak piszesz ćwiczoną nóżkę. Obserwuj jak to będzie się zmieniało w czasie, jak będzie wyglądała dalej praca nóżek przy różnych zabawach i aktywnościach. Jeśli będzie Cię coś niepokoiło możesz też powiedzieć o tym pediatrze.
Pozdrawiam serdecznie,
Marta Cholewińska-Dacka
Nie mam wiedzy w tym temacie, ale dla pewności skonsultowałabym to z rehabilitantem, albo neurologiem. My rehabilitujemy naszego synka od 3 miesiąca zycia i nasza rehabilitantka zawsze podpowiedala, aby korygować pewne nierówności (jedna stopka do buzi, wstawanie częściej z jednej nóżki itp.). Bedziesz spokojniejsza:)
Na szczęście dzięki Waszym poradom i zabawom już bawimy się obiema nóżmami i rączkami. Jest dobrze
Super Zosiu:)