Ją chyba też nie potrafila bym utrzymać takiej informacji w tajemnicy
Dobrze, że wszystko okazało się błędem i Twoja córeczka jest zdrowa.
Gdy w 33 tc trafiłam na patologię, to też miałam taką sytuację z synem: brzuszek o 3 tygodnie mniejszy od reszty. Zostałam na obserwacji i co 3 dni miałam USG. Później ta różnica robiła się mniejsza, ale okazało się, że synek przestał przybierać, więc w 38 tc wywołali poród. Na szczęście syn urodził sięzdrowy i nie ma żadnych różnic w częściach ciala ;)