A moze on coś tam widział dlatego dał ci to Dicloduo to silny lek przeciwzapalny więc teraz to w sumie dobrze że ci go dał bo tym pewnie trochę zmniejszyłas ten stan zapalny ale jak coś boli brzuch od tego to pasuje żeby przepisał ci coś innego
Masakra, brzmi strasznie ![]()
Dziękuję bardzo za wyjaśnienia i wszystkie wskazówki
Na pewno zastosuję się do nich i będę ćwiczyć ostrożnie oraz dbać o odpoczynek i chłodzenie.
Możliwe, bo rzeczywiście trochę zmniejszył stan zapalny. Jestem ciekawa, co lekarz mi jutro powie.
Daj nam znać bo już sama jestem ciekawa strasznie długo to trwa ![]()
Koniecznie daj znać.
Dostałam skierowanie do fizjo na rehabilitację, jakieś lasery , pola magnetyczne , fonofereza i krioterapia więc mam nadzieję, że to już mi w końcu pomoże no i teraz mam brać Emoxen .
Jutro pójdę zapytać o terminy, a znając życie znowu będzie się to ciągnęło. ![]()
Zabiegi fizykalne są tylko dodatkiem do terapii samo to co nie pomoże. Na szczęście teraz fizjoterapeuci mogą zmieniać skierowanie i dawać to co uważają za stosowne. Mam nadzieję że trafisz na kogoś moralnego i zdobi co chociaż kilka razy terapię manualną. Terminy są długie. Może jeszcze w tym roku ci się uda coś znaleźć
Moim zdaniem powinnaś iść prywatnie 2-3 razy. W tedy ci pomoże bo będzie się to ciągnąć w nieskończoność
Tak, moja babcia po złamaniu nogi też poszła do fizjoterapeuty na 2 wizyty prywatnie i mówi, że różnica jest ogromna
Też tak myśle, to najlepiej pomoże
No pójdę, zbyt długo to trwa…
Ok dziękuje za informacje ![]()
Dziewczyny, mam takie pytanie . Gdzie trzeba zgłosić pracodawcę jak nie dostałam chorobowego od niego jeszcze za Lipiec ? a zaraz jest kolejny miesiąc i nie mam zamiaru ciągle do niego pisać a on ciągle do mnie pisze , że udaje z chorobą itp itd . Wiem, że za długo czekam ale to siostry mąż i stwierdziłam, że nie będę taka ale teraz to już za wiele, pieniądze z nieba mi nie spadają a rachunki trzeba płacić
Zgłoś się z tym do ZUS i do państwowej inspekcji pracy
ja lojalnie bym uprzedziła pracodawcę o zamiarze zgłoszenia może go to trochę ogarnie?
No też bym najpierw do ZUS poszła
na pewno w zusie coś poradzą, inspekcja pracy to już hardcore
Ja bym w ogóle nie patrzyła, że to siostry mąż. A on patrzy na to, że jesteś siostrą żony i z tego tytułu płaci ci więcej? Albo w czymś pobłaża? Z tego co pisałaś, to nie płacił nawet za nadgodziny. Nie zastanawiałabym się w życiu nad tym, czy to zgłosić czy nie, rachunki się same nie zapłacą, dzieci się same nie wykarmią, a nawet jeśli miałabyś odpowiednią poduszkę finansową, żeby przeżyć bez tej jego wypłaty, to i tak bym nie odpuściła, bo na to pracowałaś i to jego zakichany obowiązek, żeby ci za ten czas zapłacić.