Święta zbliżają się wielkimi krokami. Już niedługo pierwsza Gwiazdka w życiu Twojego dziecka. Będzie rodzina, kolędy, choinka, prezenty. Chcemy, by dziecko uczestniczyło w Wigilii jak najpełniej, także przy stole. Bo dla nas Święta są najlepsze, gdy w domu są małe dzieci, a dzieci właśnie takie chwile będą wspominały najdłużej.
ja w Wigilie dla Madzi dam chyba jakąś rybkę ze słoika
jest jeszcze za mała żeby próbować nowości
ale dam jej spróbować jakiegoś ciasta,
My w tym roku nie łapiemy się niestety na żadne menu prócz mleka z piersi, mm i może marchewki…; ) Pokusimy się chyba na nią, by Mały zjadł z Nami przy kolacji a nie tylko patrzył…; ))
Zrobię takie rybne pulpeciki Emilci ,mam nadzieję że jej zasmakują:)
Bardzo przydatny artykuł i chyba skorzystamy z przepisu na kisiel i może te pulpeciki. No 12 potraw raczej dla Amelki nie uda mi się zrobić, no ale jakieś specjalne danie dla honorowego gościa musi być 
też skorzystam z przepisu na kisiel i to nie tylko od święta
Moja mama nie robi karpia ze względu na męki całej rodziny z ośćmi. Będzie więc filet z dorsza i myślę, że Mateuszek trochę zje
My również preferujemy dorsza . Kacperek dostanie kawałeczek dorsza gotowanego na parze i dodatkowo pastę z łososia ( gotowany na parze ) z dodatkiem ziół ( głównie koperku)
Dodatkowo spróbuje barszczyku jako pierwszy ponieważ będzie On niedoprawiony po naszemu ( zwykły wywar lekko dosolony )
Oczywiscie zostanie poczestowany opłatkiem
u nas też Madzia dostanie opłatek, w tamtym roku już spróbowała 
Mnie w tym roku ominie wymyślanie specjałów dla Rozalki, jeszcze jest za malutka. Dlatego dostanie obiadek słoiczkowy, na szczęście wigilia wypada we wtorek, a we wtorki mała je rybki, więc troszkę tradycji będzie
a ja synkowi zrobię rybkę na parze i może jakiś kompocik dla niego
Znalazłam dziś przez przypadek przepisy na wigilijny stół (my się jeszcze nie łapiemy), ale może ktoś zainteresowany wigilijnym kompotem czy barszczykiem…
kompot (po 6 miesiącu):
kwaskowe jabłko
słodka gruszka
5 suszonych śliwek bez pestek i bez konserwantów
Śliwki opłucz, posiekaj. Jabłko, gruszkę obierz i pokrój. Składniki gotuj w 1/5 szkl wody, aż będą miękkie. Gdy ostygnie przetrzyj przez sitko .
Barszczyk (po 9 miesiącu):
pęczek włoszczyzny,
1l wody mineralnej
2 buraki
2 liście laurowe
4 ziarenka ziela angielskiego
łyżka żurawin
łyżka oleju rzepakowego
pieprz
Włoszczyznę umyj, obierz, pokrój, zalej wodą. Gotuj dodając ziele angielskie i liście laurowe. Buraki obierz i rozdrobnij. przełóż do garnka i zalej bulionem warzywnym, zagotuj. Dodaj pieprzu i rozgniecionej żurawiny. Na koniec wlej olej. Odcedź, Podawaj jako czystą, klarowaną zupę do popicia posiłku albo do świeżo ugotowanych ziemniaków.
Ja barszcz robię na własnym zakwasie więc mały też może spokojnie jeść. W sumie on już może większość rzeczy jeść poza potrawami z grzybami. Inna sprawa, że ma ostatnio etap na nie jedzenie:/ I na wigilię ledwo daw pierogi z serem zjadł.
Nasza wigilia była na mleczku tylko , dopiero Święta tegoroczne będą z jedzeniem normalnym dla coreczki bo będzie miała już roczek.
A co wasze maluchy będą jeść w czasie kolacji wigilijnej ?
Mój bedzie miał 16 miesięcy i mam mały dylemat bo chcę żeby jadł z nami. Boję się mu dac maku bo ponoć nie powinno się tak szybko ale z drugiej strony jest bogaty w wapń. Ale chyba po kilku łyżeczkach kutii czy makaronu z makiem nic mu nie będzie. Grzybów z kapustą i grzybami mu nie dam więc pytanie z czym dobrze by było dać? nie wiem co bardzie pasuję do świąt soczewica,szpinak czy kasza gryczana w pierogach
No i sałatkę chcę zrobić więc do tradycyjnej jarzynowej bedzie dobrze pasować jogurt naturalny/grecki z jakimiś ziołami?
I co zamiast żelatyny i śmietan-fixu? Agar ?
No mam dylemat jak nie wiem ! a już dziś chce powoli zacząć planowac menu świąteczne…
A tak po za tym to co w waszych regionach się je ? Bo wiem że w każdej rodzinie są zupełnie odmienne potrawy i może zaczerpnę od was inspiracji
A może macie jakiś sprawdzony przepis na rybkę ? bo karpia w sumie nie dam dziecku bo jest hodowlany i karmiony byle czym więc szukam jakieś lepszej rybki.
U nas kuti się nie je.Córa na wigilie będzie miała prawie 15 miesięcy, więc podam jej to co my jemy tylko bez grzybów i maku.
Tradycyjnie na wigilie jemy :
-rybę : karpia (ma w sobie ości) lub filety z pstrąga (dla tych co nie lubią karpia lub brzydzą się ości)
-barszcz czerwony z uszkami , dla dziecka będą uszka z mięsem lub kapustą ,a reszta je z kapustą i grzybami
-pierogi z kapustą i grzybami
-groch z kapustą , to córa spróbuje
-zupa grzybowa
-krokiety z kapustą i grzybami lub z soczewicą
-placek z makiem i cebulą
-kompot z suszu
Na wigilie chodzę do rodziców ,teściów a potem do babci męża. Ze względu ,że jemy aż 3 kolacje to pewnie jakieś modyfikacje .Na pewno dziecko coś spróbuje, na pewno pstrąga , barszcz i uszka oraz groch z kapustą.
W święta jemy to co zostanie w wigilii oraz śledzie, sałaki jarzynowe ,ciasta , jajka w majonezie,sałatka z buraków . Z sałatek dziecku dam tylko buraczaną , może coś jeszcze wymyśle.
Ja właśnie zastanawiam się nad rybą i myśle że może wezmę tylko małego karpia dla nas a dla młodego jakąś inną bo nie ufam rybom hodowlanym.
Wczoraj poszperałam w przepisach i znalazłam sałatkę gdzie można dać spokojnie jogurt grecki to jedną taką zrobię żeby i dziecko zjadło Ale boję się wigilii u teściowej bo ona kupuje gotowe uszka,gotowe krokiety,barszcz z torebki i na pewno bedzie mnie nękać żebym dziecku to dała i bedzie pewnie jakiś zgrzyt…
Roxi, ja mam kilka wigilii co roku (przynajmniej dwie) więc z reguły na stole znajduje się:
barszcz czerwony z uszkami, albo grzybowa
jakieś sledzie np po gajowemu, czy ze smietaną
moja mama zawsze robi pierogi z kapustą i grzybami, krokiety z pieczarkami (uwielbiam), rybe po grecku, karpia nie ma na zadnej wigilii sałatka jarzynowa i z tuńczykiem, groch z kapustą. u ciotki meza zawsze jest kutia u mnie sie jej nie robi, babcia meza zawsze robi jakies wymyslne potrawy (niekoniecznie jadalne 
), nie raz jakies grzybki marynowane, moze jakieś filety z rybki panierowane. Kacper to w tym roku chyba nic nie będzie jeść, moze kawałek chleba a może łyżeczkę barszczu czerwonego. a od którego miesiąca można buraki? żebym lipy nie zrobiła
Buraka można dać po 7 miesiącu. Jednak ja bym tak prędko nie dała dziecko barszczu bo najczęściej jest robiony z octem a tego się powinno unikać w diecie dziecka. Ale mozesz mu osobny zrobić taki typowo dla dzieci
o dzieki za informacje! zrobie mu w domu i wezme żeby miał co polizać przy stole
