Przede wszystkim musisz znaleźć kogoś kto się zna na rzeczy , bo psełdo kosmetyczek jest sporo i nie sposób zniszczyć sobie rzęsy . Ja kiedyś się zastanawiałam bo fajna sprawa mieć ładne oko . Ale odstraszyła mnie trochę cena na początku trochę trzeba zapłacić później chodzić trzeba na uzupełnianie które do tańszych też nie należy jak chcesz mieć zrobione porządnie . Rozmawiałam z koleżankami mało nie płaciły i później niestety miały problem ze swoimi rzęsami .
Ja nigdy poważnie nie zastanawiałam się nad tym, bo koszty są spore i to nie jest, że raz zapłacisz i z głowy. Trzeba dość często chodzić na uzupełnianie, a to i koszta, ale i czas. Więc to tylko pozorna oszczędność czasu, że oko mamy zawsze zrobione.
Plus widziałam jak wyglądały rzęsy po zdjęciu tego i nigdy bym nie chciała takich mieć. Mam swoje może niezbyt gęste, ale bardzo długie i wole je podmalować, niż ryzykować ich stratę.
Jeżeli jednak chcesz spróbować to koniecznie dobry, sprawdzony salon z opiniami z pewnego źródła.
Czy taki zabieg można wykonywać w ciąży?
Ja robilam ze 2 razy. Ładnie wyglądają metodą 1:1 ewentualnie 2:1. Ja prosilam o naturalny efekt i pani mi w 1:1 dodala kilka kępek podwójnych przy kaciku zew. oka. Ogólnie ładnie to wyglądało szczególnie w pełnym makijażu. Na codzień jednak się jakoś specjalnie nie maluje- rzęsy o brwi i to mi wystarcza. Faktycznie koszt utrzymania rzęs jest dosyć spory.
Tak. Rzęsy są bezpieczne w ciąży.
Matildi, jak jej wypadły? To co ona z nimi robiła?? Mi nigdy nie wypadły po przedłużeniu.... Może ona je dodatkowo tuszowała i dlatego tak się stało???