Jaki wybrać pierwszy (i kolejny) rowerek dla dziecka? Co myślicie na temat rowerków nożnych (dwubiegowych)? Czy macie Państwo może mamy jakieś sprawdzone firmy? Jak zadbać o bezpieczeństwo malucha podczas jazdy na rowerze?
Pierwszy rowerek myślę że najwcześniej zakupić ok 3 roku życia ponieważ dziecko dopiero wtedy nauczy się pedałować. Przeglądając oferty rowerek dwubiegowy jest ,alternatywą’’ dla rowerka z bocznymi kółkami. Myślę że jest to super sprawa ponieważ jazda na takim rowerku umożliwia dziecku naukę równowagi w szybkim czasie.Koszt też nie jest duży. Regulowane siodełko to podstawa powinniśmy pamiętać aby rowerek miał hamulce w pedałach ponieważ hamulce w rączkach i nagłe ich użycie może spowodować upadek dziecka rowerek powinien być też w miarę lekki.
Co do bezpieczeństwa przydało by się zaopatrzyć w dobry kask (tak aby chronił przód i tył głowy) i ochraniacze na kolana i łokcie dla dziecka co zminimalizuje rany w przypadku gdy dziecko zaliczy upadek na rowerze.
Z pewnością najlepsza na pierwsze przejażdżki będzie prosta (nie gruntowa) droga. No i musimy mieć dziecko cały czas na oku.
Co do firm jest tyle różnych atrakcyjnych ofert i dobrych firm że jest w czym przebierać wszystko zależy od wymagań rodzica co do rowerka i ich kieszeni.
Mój synek dostał rowerek na pierwsze urodziny a w zasadzie miał dwa bo się szybko rozleciały - mowa o tanich rowerkach z rączką do kierowania z tyłu, przyciskach dźwiękowych dla maluszka i podstawką na nóżki. Następnie kupiliśmy - dla drugiego synka rowerek w decatlonie - fakt, że trochę zainwestowaliśmy w niego ale nie rozlatuje się po kilku użyciach jak te tanie z marketów i może w nim jeździć dziecko do 4 roku życia.
Moja córka dostała rowerek.Używany.
Mały ale taki tradycyjny-dwa kółka:) Córka jest za mała żeby na takim jeździć samodzielnie.
Więc kupiliśmy do zamontowania dwa boczne kółka,mąż zrobił oparcie i dorobił takiego jakby kija
do trzymania przez rodzica.A później jak mała podrośnie i będzie już umiała samodzielnie jeździć
to bez problemu można wszystkie niepotrzebne części ściągnąć.
My rowerka na trzech kółkach używaliśmy przy pierwszym synu już od około roczku. Oczywiście takieto z oparciem i pasami pięciopunktowymi ale taki tradycyjny a nie jakiś stworek dziwny. Drugi syn nawet nie chciał na niego patrzeć, jak widział jak starszy na normalny wsiada to on też taki chciał, skończyło się na biegowym i takim zwykłym jeszcze mając nie całe 2 latka na niego wsiadał, oczywiście nie jeździł na nim ale musiał mieć w zasięgu.
Marta1984 bardzo ciekawy artykuł. My nie kupiliśmy rowerka biegowego bo wydawało mi się, że mój dwulatek jest na to za mały, a teraz nie wiem czy za rok nie będzie za późno.
Mamy za to taki zwykły trzykołowiec z pasami i pałąkiem dla rodzica. Jedyny i ogromny mankament to to, że nie można do końca i na stałe zablokować kierownicy, blokada poluźnia się i wtedy koszmarnie się to prowadzi. Ja pcham do przodu, a mały skręca i wjeżdżamy w krzaki:/ Kupując taki rowerek warto sprawdzić jak wygląda ta blokada bo jest to istotna sprawa jeśli mamy szkraba, którego będziemy pchać, bo sam jeszcze jeździć nie potrafi.
Patuszka też nie śpisz 
No ja właśnie nie mogę i latam po forum
Właśnie widziałam rowerki z blokadą kierownicy i bez. Zdecydowanie będę szukać z blokadą bo to duży plus dla bezpieczeństwa zwłaszcza jak dziecko zaczyna naukę poruszania się rowerkiem. A mój synek zazwyczaj musi się oswoić z nowościami więc zapewne pierwsze próby będą polegały na pchaniu rowerka przez mamę lub tatę.Nie wyobrażam sobie żeby mi latał na wszystkie strony 
Wiesz, piszą, że naukę na rowerku może zacząć dwulatek ale myślę, że Twój synek spokojnie może zacząć za rok. Różnie dzieci łapią poszczególne umiejętności.
ja mojemu starszemu synkowi kupiłam jak miał 2,5 roku rower kółka 12 cal! zakupiłam na allegro używany po jednym dziecku! jestem zadowolona, wydałam 130 zł a mały śmiga drugi sezon!czas odpiąć boczne!
Mój synek “jeżdził” już na rowerku mając 8 miesięcy, bardzo się mu podobało. Rowerek ma pasy bezpieczeństwa, i rurkę z tyłu do pchania. Jak zacznie biegać, to kupię mu biegowy rowerek.
gonia_03 ale bąbel z twego synka, jest słodki
a my mamy taki rower
jeszcze nam penie posłuży na dwa sezony
Wtedy miał 7-8 miesięcy:) Nam też posłuży jeszcze trochę, bo zanim dostanie do pedałów, a co dopiero zacznie jeździć heh:)
My mamy cis takiego jak Basia, tylko niebiesko żółty dinozaur, który tez kupiliśmy w Holandii po okazyjnej cenie używany, ale wygląda jak nowy. Jak zobaczyliśmy ceny tutaj w Polsce to ja się pytam skąd oni je biorą ? Jeżeli chodzi o sam rower jesteśmy bardzo zadowoleni, a Amelka chyba najbardziej. Ma grzechotki, światełka, muzyczkę, dwa koszyczki na zabawki, pałąk do pchania, zabezpieczenie przed wypadnięciem. Po prostu pełne wyposażenie
Gonia ale świetne zdjęcie!
Proud Mommy zapytaj się męża jak masz pchać wózek z maleństwem i rowerek z M. 
Gonia rowerek rowerkiem ale zdjecie małego mnie rozwaliło . Super chłopak
My mamy taki pchany ale tylko dlatego ze udało nam sie go kupić za 40 zł. Tak to bym sie chyba ze 100 razy zastanowiła bo jak widziałam ich ceny w sklepie to poprostu zaczęłam sie zastanawiać za co. Proud Mommy jak juz zakupisz biegowy to podziel sie opinią jak sobie Marysia na nim radzi.
my tez mamy taki jak mamabasia, ale niestety z braku miejsca obecnie wywieziony do dziadków, teraz jak już się ciepło robi mamy w planach kupić młodej jakiś rowerek biegowy. Bo fakt, że nie bardzo się da i pachać rowerek i spacerówkę z drugim dzieckiem
Jeżeli chodzi o rowerki to moja córeczka która ma 2,5 roczku dostała na 2 urodziny rowerek biegowy ale tak faktycznie dopiero teraz na nim zaczyna jeżdzic a raczej biegać z nim Fajna sprawa bo dziecko musi panować nad równowaga .Na zwykły rowerek zdecydujemy się dopiero za rok
My trzykołowy mamy taki sam jak gonia - jest dobry ale raczej do wożenia w nim malucha - dziecku samemu ciężko się nim nauczyć jeździć, bo koła są szerokie i trzeba dużo wysiłku włożyć w pedałowanie - nasz synek się zniechęcił do niego. Lepiej sprawdza się u nas rowerek biegowy na którym młody śmiga jak szalony. Kupiliśmy KinderKraft z przekładaną ramą. Dla mniejszego dziecka łuk idzie dołem, a jak maluch podrośnie wystarczy przełożyć ramę i tez będzie pasował. Jeden wydatek na dłużej.
