Rowerek biegowy

Cześć,

 

nie znalazłam takiego wątku. Znaczy znalazłam, ale jak próbuję otworzyć to wyskakuje błąd 404. 

 

Czy korzystałyście ze swoimi dziećmi z rowerków biegowych? CO o nich sądzicie? Możecie jakiś konkretny polecić? Ja planuję kupić dla córki na święta, ale kompletnie nie wiem jaki wybrać. Pomożecie? :) 

Nie wiem czemu nie mogę dodać drugiego zdjęcia w tym samym komentarzu mimo, iż czekam, aż pierwsze się pokaże. Klikam w dodaj zdjęcie, klikam w zdaj i nic, nie ładuje się. Podpowiedzcie jak to zrobić, żeby w jednym komentarzu na przyszłość były dwa i więcej zdjęć
No i to jest ten czerwony, też ładny, ale ja chciałam niebieski, chodzi o fakt. A był z siostrą. Ja jak coś kupuję to dokładnie sprawdzam. Gdyby nie święta to kazalabym jechać odmienić, a tak wyciągnę i niech Arek próbuje jeździć

Angela dzięki za linki, zajrzę do nich. Rozmawiałam z mężem, że jeśli pogoda nie będzie sprzyjać to we wtorek wymieni na niebieski.
Mówił, że chce niebieski, dziewczyna potwierdziła “ma być niebieski” i przyniosła czerwony, zajrzała jeszcze do środka nawet, ech święta …
Boję się czy Arek zechce założyć kask w ogóle

Mama_Arka_Martynki mój łobuz dostał na 2 urodziny rowerek biegowy.Próbowaliśmy już go uczyć jeździć na nim.Niestety bał się na początku.Siedział na nim może 3sekundy i schodził.No i tak kilka razy.Potem jak chciałam sama go posadzić to się wyginał i nie chciał…a jak go namawiałam żeby usiadł że mu pokaże jak się jeździ to mnie odpychał…I taka nauka była.
A w tym roku jak już pogoda lepsza była,to mąż wyciągnął rowerek z piwnicy że syn zechce jeździć.No niestety kolejne rozczarowanie…Posiedział chwilę i ucieczka.Poczekam do tych 3 urodzin.Może wtedy bardziej się skupi i nauczy się jeździć.Niektóre dzieci mają po 2 latka i już śmigają a ten oporny… A kolor też mamy niebieski.

No my czerwony Dareczko bo mąż miał kupić niebieski a dziewczyna mu przyniosła czerwony. Nie wymieniliśmy, szkoda, bo rowerek podobnie jak u Was stoi póki co. Jak się Arek przekona to będzie wtedy jeździł nic na siłę, tak jak u Was. :slight_smile:

Mama_Arka_Martynki czerwony też ładny kolor :wink: my dostaliśmy 2 rowerki ale jeden wymieniliśmy na zabawki dla synka.Tak to jest jak człowiek się nie dogadał i potem takie same prezenty.
Myślę że potrzebuje na to więcej czasu,tak jak i Twój! :slight_smile: Inni wcześniej a drudzy później.

hehe dobrze zrobiłaś. nasi chłopcy widocznie potrzebują więcej czasu na oswojenie się z nowościami :wink:

Z czasem im to przejdzie, później jako pierwsi będą opanowywać najnowsze sprzęty.

Mój syn już teraz daje po sobie poznać jako z niego indywidualista i nieśmiałek :wink: a każda nowa zabawka musi swoje odlezec zanim się weźmie za nią

Ja to znowu zawsze kupuje czerwone przedmioty np. Rowerek itp bo uważam że jest taki uniwersalny i dla chłopca i dziewczynki :wink: rowerek super. My kupiliśmy rowerek trójkołowy Schwinn czerwony i to jeszcze jak córcia była mała teraz synek nim jeździ ale mąż stwierdził że te biegowe rowerki są najlepsze bo uczą równowagi i chcemy właśnie kupić biegowy rowerek synkowi :wink:

Mój synek ma dobry zmysł równowagi czasami z mężem się bawią że synek ponoć chodzi przeskakuje i nigdy nic się nie stało. Mąż go podnosi za uda do góry a ten jest wyprostowany jak struna. I inne takie konfiguracje. Mam nadzieję że z rowerkiem się zaprzyjaźni i będzie super sobie radził, a od biegowego do normalnego rowerka krótka droga

Mama kupiłam rowerek biegowy synkowi na 3 urodziny ten co pokazywałam link . :wink:

Mama_Arka_Martynki i jak u Was z jazdą na rowerku?
U nas sukces! Od tygodnia syn już jeździ na nim! :slight_smile: Mąż nie wierzył jak mu dzwoniłam to aż na balkon wyszedł popatrzeć…
Super już mu to idzie.Może Twój też się przekona?

Super Gabi śliczny jest,
Darka mój synek zakochał się w rowerku ale trójkołowym, sąsiadka przyniosła i od razu na niego wsiadł i jeździ po pokoju, odpycha się nogami… A ten biegowy stoi w garażu i czeka.

No dlatego właśnie kupiliśmy ten biegowy rowerek, a przyszła sąsiadka i dała po swojej córce rowerek trojkolowy i Arek się nim bawi

Mama_Arka_Martynki jak byliśmy na wakacjach u mojej siostry to ona też miała ten rowerek trójkołowy i syn chciał nim jeździć i się denerwował bo nie umie.A my też bo ciągle nas wołał a tak mógł swoim bez naszej pomocy jeździć.W końcu sam doszedł do tego i jeździł sam :wink:
Teraz powietrze nam zeszło i będzie trzeba uzupełnić.Mam nadzieję że mąż to ogarnie jutro.

Gabi mi siostra też polecała biegowy i w końcu podarowała mojemu łobuzowi na 2 urodziny taki.Dopiero w tym roku zaczął na nim jeździć.
Jej córeczki też jeździły na biegowych i w tym roku dostały normalne rowery na pedały bez bocznych kółek bo równowaga już wyrobiona.A teść jej namawiał ją że ma boczne kółka przykręcić ale siostra się nie dała i postawiła na swoim.No i dobrze! My w przyszłym roku też chcemy go nauczyć na normalny rower na 2 kółka z pedałami już.

Super powodzenia. Ja czekam aż Arek zainteresuje się rowerkiem. Nic na siłę. Poki co zakochał się w zalewie, wchodzi do wody po szyje i szaleje z ojcem :slight_smile:

Mojego kuzyna synek śmiga ma troszkę ponad 2 latka. MAM mam nadzieję że bez problemu wymienia Wam na inny kolorek. Synek na pewno z czasem się zainteresuje i będzie śmigał na rowerku :):slight_smile: Taki rowerek super bo uczy utrzymywania równowagi i szybciej dzieci uczą się jeździć na rowerze :slight_smile:

Zabusia ten czerwony rowerek został u nas i stoi i stoi. Nie będziemy już go wymieniać.

Mama czerwony to nie zbrodnia będzie jak znalazł potem dla Martynki wiec na spokojnie moja mloda zasówała na biegowce jak szalona ale wydaje mi sie ze ona i tak jej nie nauczyla równowagi jezdzac potem ma rowerku no tylko ja sie śmieje ze to dlatego ze za bardzo na rowerze panne rrznie i dupskiem kreci na wszystkie strony