Postanowienia noworoczne

Mi mąż teraz mówi ze mam leżeć bo 

mam chyba wrodzony syndrom ze misze sprzątać cały czas coś robić a jestem niecały tydzień po cc 

mieszczę misze iść do fizo bo mam jakaś dziurę pomiędzy mięśniami i może mi soe przepuchlina zrobic tam 

wiec do czego dążę 

maz prasuje ciuszki od dziś :D a jest ich naprawdę duzoo 😂 

Kasia, w tym wypadku posłuchaj męża. Moim zdaniem za wcześnie podejmujesz takie czynności. Wszystko stopniowo. Teraz możesz się czuć dobrze, a jednak możesz odczuć ten wysiłek po jakimś czasie.

Kasia ja też uważam, że nie ma co za szybko się rwać do takich czynności, masz męża to niech ci pomoże w tym czasie jak jest, a Ty się regeneruj póki możesz...

No kochana jednak Twój mąż ma rację powinnaś dużo odpoczywać. Dobrze, że jest dla Ciebie taki opiekuńczy i możesz na Niego liczyć. 

Ale szczerze mówiąc jak już możesz sprzątać to chyba nie jest najgorzej po cc. 

Ja po moim cc przez 3 tyg nie mogłam robić nic kompletnie. 

Ja da samochodem była dla mnie najgorszym przeżyciem. 

Także cieszę się że tak łagodnie przechodzisz tak poważna operacje. 

A jak Ci się blizna goi? 

Dzięki zs troskę dziewczyny ♥️ 
nie biegam po domu ale tez nie potrafię leżeć cały dzień 

wcozraj miałam tski dzień ze przeleżałam caly i czulam się fatalnie wszystko mnie bolało od tego leżenia nie mogłam się ulozyc cały dzień nawrt po prysznicu czulam się gorzej 

dzis wstałam zjadłam śniadanie ogarnelam się i wiadomo przesiedziałam w domu😂 

ale już człowiek lepiej się czuje 

Kasia wiadomo, że z dnia na dzień będzie coraz lepiej, ale jak masz szansę to odpoczywaj, żeby tam Ci wszystko się dobrze goiło:p

Wypoczywaj jak najwięcej żebyś miała siły. 

A Twój mąż ma opiekę nad Tobą jak miałaś cc? 

Dla mnie to był koszmar normalnie cc. Jakbym zdecydowała się na 2 dziecko zrobiłabym wiele żeby urodzić naturalnie a nie ponownie przez cc. 

Monia niekiedy kobieta nie ma wyboru i musi rodzić przez cc. Moja kuzynka jedną miała super, a drugą tragedia, więc też zależy jak pewnie zadziała znieczulenie...

Tak, dużo chyba zależy od organizmu kobiety oraz jak duże było dziecko.  Koleżanka przez cc urodziła córkę 2,7kg i bardzo długo do siebie dochodziła, a szwagierka bardzo szybko wróciła do "normalnego" trybu życia mimo, że synek miał prawie 4,8kg i ciężko było go wyjąć. 

Może i tak ale jak widziałam co się ze mną działo po cc to masakra. Przez tydzień nie mogłam leżeć na boku a koleżanka z sali na następny dzień leżała bokiem i karmiła no to byłam trochę w szoku 

Każde ciało inaczej dochodzi do siebie - myślę że nie ma na to reguły :(

ja słyszałam, że drugi poród jest cieższy, w tym sensie, że wszystko następuje szybciej i ten ból jest intensywniejszy.

To pewne zależy

Pewnie tez duzo zależy od czasu miedzy pierwszym a drugim porodem.

być moze zalezy od tej przerwy miedzy porodami ale jeśli np. pierwszy poród był lżejszy niz drugi to jak to tłumaczyć?:) wszystko zalezy od czasu wieku i przebiegu samego porodu tak mi sie wydaje tak samo jak i samej ciąży 

Ja słyszałam teorię że każdy kolejny poród jest dużo łatwiejszy, i to miałoby sens dlatego że już kiedyś to przeszliśmy więc psychicznie jest łatwiej, a fizycznie nasz organizm już kiedyś to zrobił i narządy się do tego przygotowywał y więc kolejny raz myślę że już jest po prostu łatwiej