Dziewczyny macie jakieś plany na Sylwestra?
Może jakiś bal, domówka, albo grono rodzinne ?
My jeszcze nie postanowiliśmy, ale chyba zostaniemy w domku ze względu na córeczkę, bo jest jeszcze za mała na takie imprezy, może zaproszę swoją siostrę i jej chłopaka i spędzimy Sylwestra tak spokojnie , bo za ścianą będzie spała Madzia
ja w tegorocznego sylwestra zamierzam być barmanką w mlecznym barze " u Basi" :)))
biorę pod uwagę wyłącznie “piżama party” hihi
My w tym roku świętujemy rodzinnie na białej sali
Ja spędzam sylwestra z dwójką - moim dwoma mężczyznami; ))) A o północy wybieramy się na plac przed kościołem by wspólnie z znajomymi i dalszą rodziną poskładać sobie życzenia i obejrzeć pokaz fajerwerek; ))
Akurat o północy Kasjan ostatnio nie śpi przez godzinkę, więc w sam raz…; ))
Mam nadzieję, że wypali; )
o! u mnie podobnie jak u Basi i lipki. Na pewno biala sala moze rodzice wpadna, ale nie wiem… wolalabym spedzic ten czas tylko z mezem, zwlaszcza, ze ostatnio jestem ciagle tak zmeczona, ze walcze codziennie z potwornym bolem glowy i bez apapu nie daje rady
pewnie dotrwam do polnocy i ide spac
U nas jak co roku pojedziemy do moich rodziców,którzy w Sylwestra obchodzą swoją rocznicę ślubu w tym roku już 32:)Zazwyczaj tam siedzimy do północy i razem wychodzimy do ogrodu oglądać petardy,tam składamy sobie życzenia i wznosimy toast hehe.W tym roku jak i w poprzednim z uwagi na to ,że Emi jest malutka spróbuję ją przetrzymać choć do 21 ,a później pojedziemy do domku i resztę wieczoru spędzę z mężem i może starszą córka choć i ta pewnie zaśnie będziemy oglądająć Sylwester z jedynką czy z polsatem :)Może mąż coś ze mną potańczy hehe.O 12 obudzę Julię i będziemy podziwiać fajerwerki mamy super widoki z okna więc jest co oglądać zawsze:)
Jednego roku jak dzieci jeszcze nie było pojechaliśmy do Szczyrku na pokaz petard i już nigdy nie wybiorę się na coś takiego.Ludzie pijani z różnych lokali powychodzili wiadomo Szczyrk to turystyczna kraina i na sylwestra jest oblężenie puszczali te petardy na oślep nawet w tłum.Tak,że było to bardzo niebezpieczne i odechciało mi się takich pokazów:)
U nas pewnie jak rok temu - my i dziecię. Poprzednie imprezy był u nas ze znajomymi, a teraz samotnie, bo oni wolni strzelce, bez rodzin i zobowiązań
Pamiętam jak dziś zeszłorocznego Sylwestra bo bałam się, że synka obudzą fajerwerki i będą problemy z uśpieniem go. Może w tym roku razem pooglądamy
Oczywiście domówka - ja i dwóch przystojniaków
Pewnie zrobimy sobie jakąś miłą kolacyjkę, włączymy film i lulu.
My w tym roku wyjatkowo bedziemy odliczac do polnocy aby nasza mala w brzuchu jeszcze chwilke posiedziala i urodzila sie juz w Nowym Roku, bo termin mamy na 4 stycznia ale wiadomo, ze roznie to bywa Sila jej nie zatrzymamy jesli bedzie sie pchala na swiat!
Ja bede w pracy przez cala noc a maz bedzie z dzieckiem w domu
A ja z dzieckiem w domku, mąż z moją siostrą pojadą około 23 do rodziców (którzy będą w górach), bo muszą dwóch durnych psów przypilnować. Jeden się boi fajerwerków, drugi chce je złapać - istny cyrk. mam tylko nadzieję, że Rozala się nie obudzi jak zaczną strzelać i spokojnie będziemy spały.
U mnie podobnie jak u Proud Mommy hehe:) W tamtym roku jak i poprzednio co roku balangowaliśmy ze znajomymi raz u nas, raz u nich:) A teraz grzecznie w domu będziemy:) Noo chyba, że plany się zmienią to oczywiście dam Wam znać:)
Dwa lata temu i rok temu byliśmy tak na parę godzinek u brata męża,ale wiadomo z dziećmi nie
da się na dłuższą metę posiedzieć.Więc “impreza” kończyła się o 21 i do domku.
Potem z mężem i rodzicami w domu przed tv.
W tym roku biała sala,no chyba że dla tradycji pojedziemy do szwagra na chwilę.
Ale to zależy jak ja będę się czuła i jak czuła się będzie szwagierka która rodzi za dwa miesiące.
My rok temu spędzilismy sylwestra z mama przed polsatem…Kacpuń w brzuszku grzecznie siedział i popijał litrami sok pomaranczowy
W tym roku mamy propozycje spedzic sylwestra w sopocie …a czy sie odwaze zostawic na cała noc i nastepna polowe dnia synusia to sie okaze w dzien wyjazdu hehe Najchetniej to bym została w domku . Z 4 pietra mamy swietne widoki na miasto …byłoby na co z balkonu popatrzec
w tamtym roku spędzaliśmy sylwestra w domku;)
mieliśmy zjeść wspólnie kolację z mężem gdy córeczka zaśnie
ale jakoś nie chciała zasnąć, a gdy zasyłana to za chwilę się budziła
postanowiła ten wieczór spędzić przy ciepłym mleczku
nawet o północy nie puściła cyca, tak więc nowy rok powitaliśmy razem w łóżku
W zeszłym roku ze względu na ciążę spędziliśmy go z moim rodzeństwem w rodzinnym domu, w tym jeszcze nie mamy konkretnych planów, może uda się wyjechać do siostry do Szkocji, a jeśli nie, to zostaniemy w domu, w czwórkę
Zapewne jak od 3 lat odkąd w ciąży byłam sylwestra spędzimy w rodzinnym gronie
My w tym roku siedzimy z mężem w domu. Będzie to już 9 miesiąc i nie chce mi się nigdzie ruszać. Zapewne zjemy coś pysznego, obejrzymy sobie kilka filmów, wypijemy piccolo i pójdziemy spać. Nic szczególnego.
polishgirlolga ma tegorocznego sylwetra takiego jak my mielismy w zeszłym roku
Zrobilam pyszna kolacje , zjedlismy w raz z moja mama , zajadalismy sie mandarynkami , słodkosciami , ja wypijalam litrami sok pomaranczowy , mama z tego co pamietam herbate z imbirem a mój partner kakao , bo nic wiecej ze wzgledu na zaawansowana ciaże nie mógł wypic , miły i przyjemny a przede wszystkim cichy i spokojny
Jakieś stylizacje wymarzone macie ? Interesujecie się modą czy raczej omijacie takie tematy i nosicie to co wam przyjdzie do głowy
Ja strasznie interesuje sie projektowaniem , stylizacja , wlasnie jestem w trakcie tworzenia dla znajomych i znajomych moich znajomych kreacji : ) . mam z tego tyle radosci ! Kaażdy z nich jest inny , jedni balowoo , drudzi komicznie a jeszcze inni z klasą … Jutro zabieram się za pierwszą Kobietkę , jedziemy do galerii aby to co mam na komputerze stało się rzeczywistoscia ( tzw przymiarka )