Pan metka nawet zasypia z Jasiem:)
Teraz szukam troszkę bardziej kolorowych tasiemek i metek i przerobimy następnego Pana Metkę
Dobrym rozwiązaniem są równiez tasiemki, dostępne w pasmanteriach, bogaty wybór kolorów, co do kolorowych metek, podejrzewam ze wiecej ich jest na dziewczęcych ubrankach ;/
Czy wasze dzieci lubily takie przytulanki ? Czy ssaly metki ? Chciałaby Kupić mojej 4 - miesięcznej córce ale nie wiem czy warto. Mała zaczyna ssać pieluchy. Lepiej kostkę sensoryczna czy taki prostokąt materialowy z matkami ? No i oczywiscie z jakiej firmy ?
Coś jest w tych metkach doszywanych do zabawek że dzieci chętnie po nie sięgają, próbują dotykać, ciągną za nie a co najważniejsze wzbudzają ich zainteresowanie. Ja osobiście nie mam ani kostki sensorycznej ani też materiału w który wszyte są metki- sensorki ale mam kilka pluszaków w tym piszczałkę i pluszaka z klipsem z serii Piraci z Canpola które mają wszyte takie sensorki i muszę przyznać że bardzo ciekawią synka i paluszkami próbuje je urwać co jest doskonałym ćwiczeniem dla dziecka. Jeżeli umiesz szyć to możesz sama wykonać taką kostkę lub inną kształtkę do której można wszyć metki.
warto powracać do starszych wątków… metki, różnego rodzaju wstążeczki czy tasiemki. Mamy takiego metkowca, ale tasiemki przy różnych grzechotkach tez się sprawdzają, więc samemu też warto pokombinować:)
No właśnie Biedronka a sprawdził sie u Was ten metkowiec? U mnie nie bardzo :-(, a jak dostanie zabawkę to pierwsze co to zabawa metką, Natomast tego metkowca nie uważa, nie wiem czemu.
Oj i to bardzo:) ulubiona zabawka. W takim razie może kolory są nieodpowiednie? Różnie może być. Ja mam z kuleczkami w środku, może coś szeleszczącego przykułoby uwagę.
Moj starszy synek tez ma hopla na punkcie matek ale dla niego wszystkie musza byc odciete nozyczkami ![]()
Z pierwszych zabawek to dostaliśmy w gratisie do kocyka sensorem z tymi matkami i jakaś się tut sprawdziło frajda była. Teraz każda zabawa nowa zabawka zaczyna się od metki ja ich nie obcinam bo wszystkie mamy miękkie.
Mi się bardzo podobają te szmatki sensoryczne ale nie wido czy corci się spodoba. Fajna też jest sowa z babyono ale jest dosyć duża jak na 2miesięczna albo takie kocyki z głowami pluszakow. Co polecacię na pierwsza maskotke?
Lenka26 moja panna też nie może mieć żadnej metki, nigdzie, przy niczym i od razu woła ciach ciach, nad czym ubolewałam od początku bo dostała dużo fajnych zabawek właśnie z tymi tasiemkami a jej nie podpasowały ;/
Mam kilka zabawek z metkami . Ale tylko maskotka z matkami była ulubioną zabawką. W macie do zabawy dziecko je ignorowalo.


