Nauka literek czy liczenia

Hej, mój syn skończyl 3 lata, chlonie wszystko jak gąbka i wszystkim jest zainteresowany. Tak sobie pomyslalam, zeby zacząć w sposob lagodny czegos go uczyc? Literek? Cyferek? Części świata? W sumie to nie wiem, czego. Jakie książki proponujecie, żeby poszerzyc jego wiedzę? Jak macie doswiadczenia ze swoimi dziecmi w tym wieku?

Nauka literek jeśli dziecko jest chętne to świetny pomysł :) Córka w tym wieku uwielbiała malować ,robić prace ,coś kreatywnego. Alfabet umiała zaśpiewać i chętnie uczyła się literek :) 

Druga córka w tym wieku chciała się głównie bawić :) Także jeśli dziecko chce to jak najbardziej :) Kupowałam kolorowanki z literkami ,książki z alfabetem i z czasem kaligrafię ,gdzie nauka odbywała się przez pisanie po kropkach :) 

Ja mam wrazenie ze nim mlodsze dzieci tym bardziej chlonne wiedzy;)

Co do ksiazek to viezko cos doradzis ja starsza corke uczylam na ksiazkach disneya ktore mialam po chrzesniaku  obecnie pelnoletni;)

Podobnie czytanie na bazie ksiazek Franklina ;)  obecnie bardziej kroluje Pucio;) ale mysle ze nie wazne jakie wazne aby z dzieckiem ćwiczyc i w sumie to bardziej w formie zabawy niz jakiejs wiekszej nauki;)

Swego czasu w biedronce byly ksiazki w ktorych bylo mnostwo zadan typu labirynty pokaz roznice czy pokoloruj na odpowiednie kolory wstaw brakujace liteki;) wg mnie swietne cwiczenia bardzo kolorowe i wspomagajace rozwój;)

Ja mam 4 latka w domu i uczymy się liczyć podczas zabawy w chowanego na paluszkach ;) jeżeli chodzi o Literki to wie gdzie jest napisane mama czy tata ale nie wyraża chęci uczyć się alfabetu . Są super ćwiczenia w formie książek do zakupienia przez internet i są nie drogie ;) można tez samemu drukować pomoce z internetu . Ja często wymyślam sama i coś rysuje na kartce i tłumacze , mamy tez matę wodna na której są literki i cyferki a on długopisem z woda je odkrywa i nazywa ;) 

chodząc nawet na spacer można liczyć samochody albo drzewa itp ;) 

 

Jezeli chodzi o części świata to można kupić globus są przeróżne i gadające , wiec to napewno tez zachęci do nauki ;) 

Może jakieś kreatywne zabawy z literkami, może kolorowanki z literkami. Kiedyś jak byłam w księgarni to widziałam mnóstwo takich książeczek dla dzieci właśnie do nauki literek i cyferek ale nie potrafię powtórzyć tytułów, ani nawet serii.

Na Instagramie to widzę że bardzo dużo osób poleca książeczki Pucio, oglądałam je kiedyś w sklepie i wydają się fajne.

Liczyć też możecie się uczyć podczas zabawy, np. policzyć zabawki czy krzesła czy coś

Książki z dużymi literami są fajne np Abecadło, mu mamy Sbm i są w niej wierszyki o literkach. C jest jak księżyc, F składa się z trzech kreseczek a H wyglada jak drabina. Gra do nauki literek bójka na czytanie to też nauka literek. Funny toys cartoon z cyferkami.

Jeżeli chodzi o naukę czytania literek czy liczenia to u takiego malucha chyba najbardziej sprawdzi się nauka przez zabawę właśnie. Liczenie schodów czy nauka literek na zasadzie spaceru i jak coś gdzieś pisze to pojedyncze literki pokazywać i uczyć. Jeżeli chodzi o samo pisanie to nie zagłębiała bym się na razie w same litery czy cyferki bo dziecko najpierw musi sobie wyrobić rączkę. Najpierw może próbować na kolorowankach, jak najdokładniej żeby nie wyjeżdżać, potem jakieś ślaczki. A na końcu literki czy cyferki. Polecam też poczytać o nauce czytania metodą sylabową. Tego już można uczyć nawet maluszki. Chodzi w niej ogólnie o to że dzieci zapamiętują nie tyle liter co kształt sylaby czy słowa. I potem jest im dużo łatwiej z nauką...

Ja swojemu niecałe 2.5 rocznemu synowi kupiłam 8 książeczek z serii "moje pierwsze 100 słów".  Narazie dałam 4 , a kiedy zapozna się ze wszystkimi to wymienię na kolejne 4.  Są tam literki, cyfry , kształty,  kolory itd. Najpierw ja opowiadam co jest na zdjęciach, a później syn znajduje daną rzecz na obrazku. Jeżeli pomyli się to tłumaczę jaki błąd popełnił. Bardzo lubi te ksiazeczki i dużo może z nich nauczyć się ;)

Zdecydowanie można zacząć naukę literek, a jak gładko pójdzie to nawet czytania. Moje dzieci w wieku 4 lat już czytały. Tylko polecam napisac duże literki najlepiej czerwonym markerem na białej kartce z bloku. Bo w książeczkach są różne obrazki, dużo kolorów i to rozprasza uwagę dziecka. Nie skupia się ono na kształcie litery tylko na obrazkach. I po kilka liter pokazywać dziecku codziennie na chwilę aż je opanuje to wtedy kolejne.. Na początek wybierać litery które mocno się różnią kształtem by nie myliło.

Możesz też wziąć pod uwagę tego typu elementarz:

https://bookolika.pl/pokaz-produkt/elementarz-3-latka-z-cwiczeniami-wielka-akademia/18

Najlepiej zacząć z książeczkami, które mają duże, wyraźne literki i nie zbyt dużo tekstu w jednym miejscu. Ja chyba bym sama zaczęła naukę od literek, cyferki są troszkę bardziej skomplikowane.  

Jeśli jeszcze tego nie mieliście, to możecie spróbować układanek, gdzie do każdej literki trzeba dopasować obrazki zaczynające się na tą literę. Teraz jest tyle fajnych materiałów edukacyjnych, że na pewno znajdziecie coś dla siebie :)

U nas sprawdzają się literki i cyferki na magnes, na lodówkę :) jak przygotowuje posiłki to synek się tym bawi

u nas ma taką tablicę i tam ma na magnesy cyferki i literki, przez zabawę najłatwiej 

Sama zastanawiam.sie czy kupić synowi tablice magnetyczna na ścianę czy taka obustronną stojącą i do tego literki z cyferkami do nauki 

u nas mamy obustronna ale w efekcie korzystała tylkoz tej strony magnetycznej do pisania;) podpbnie ma taka tablice kredowa u babci z ikea ale niestety jest na takich nogach i ciągle sie przewracała;( lepiej już taką kupić która powiesi sie na ścianie

My mamy taka tablice na nogach ale niestety bez magnesów i fakt ciagle się przewraca , jest dość nie stabilna No i już dwa razy klejona  bo się rozeszła , drewniana . Chyba praktyczniejsza taka do powieszenia , mamy i magnesy na lodówkę z cyferkami i litermami ale u nas to słabe zainteresowanie tym jest . 
tez i każdemu dziecku co innego sie Spodoba ;)

Mi sie wlasnie wydaje ze ta wieszana jest lepsza ;) mniej miejsca zajmuje i bezpieczniejsza bo sie nie przewroci;)

Też mi się wydaje że taka do powieszenia lepsza bo jednak jak ta stojąca się przewróci to może dziecku krzywdę zrobić

Fajne są takie pół kredowej i pół magnetycznej białej do powieszenia na ścianie.

ostatnio pisałam na forum ale nie  wtym watku ze słysząłam o farbach magnetycznych i kredowych mozna fajnie połączyć i stworzyć taką tablice na ścianie nie kupując specjanej tablicy;)

Taka ściana pomalowana specjalną magnetyczną farbą to chyba super sprawa tylko też dziecko musi rozumieć że tylko i wyłącznie w tym miejscu Może malować żeby sobie po prostu nie pomyliło że na wszystkich innych ścianach W domu też tak może robić