to moja dopiero zaczyna sie tak interesowac zabawkami. Jeszcze sporo śpi ale juz widze to zainteresowanie jak coś się rusza ale to tez musi miec dobry humor
W basenie z kulkami bawi się młodsza i starsza i nawet zaczęły ostatnio sprzątać po sobie :) młodsza gdy widzi co robi siostra to też wrzuca kuleczki ale nie koniecznie tam gdzie trzeba :)
Najlepsza to w wodzie przy kąpaniu . Leje do brodzika wode i ze starszym bratem we dwóch się bawią ;)
u nas to jest tak ze tym co bawi się jego starszy brat to i on musi . Łyżeczki albo miski tez bardzo się podobają ;)
a najlepiej to się bawić tym czym nie można
Oj tak drewniane łyzki patelnie ;) u nas tylko przybywa blokad na szafkach ;) ale juz sa rozpracowywane sumiennie wiec tez nie wiem na jak dlugo posluza ;)
U nas też teraz w ruch idą szafki, drewniane łopatki, łyżki :D
U koleżanki córka w suchym basenie siedziała i nie chciała wyjść, a teraz ma własny i się boi w nim siedzieć :D
U mnie teraz też właśnie się nauczyła otwierać szafki, ale narazie testuje mnie co powiem i jak zareaguje;p
aż się boję co będzie jak synek będzie się przemieszczał
Jak dziecko zaczyna raczkować a potem chodzić to chyba najtrudniejszy okres.
Zgadzam się, my właśnie jesteśmy na tym etapie. Wszędzie go pełno, dlatego na forum odpisuje zazwyczaj wieczorami Haha ;p
U nas sie właśnie zaczęło raczkowanie i stawanie na nogi, także trzeba mieć oczy dookoła głowy :)
u nas się kręci wokół własnej osi
Nasza najlepsza zabawka na ten moment to garnuszek na klocuszek
Hehe szafki priorytetowo;) z zabawek ostatnio odkryte kubki po jogurtach;) no nie wiem jak ja pomodorki posadze;)
u nas rzadzi karuzela z canpola :D młoda tak jest w nią ostatnio wmontowana że szok :D może tak przeleżec pod nią dobrą godzinę. czekam jesszcze na moment jak pod nią zaśnie.
A może flet i harmonijka u mnie dziewczynki lubią się tym bawić. Oczywiście nie da się długo wytrzymać tego 'grania' ale nie są to drogie zabawki a cieszą już małego brzdąca jak uda się wydobyć choć najmniejszy dźwięk :)