Ewcia ja też tak miałam tylko mój pediatra nie chciał mi w ogóle dawać z ulgą bo nie miałam zaświadczenia od alergologo właśnie no i dal mi skierowanie , a zanim przyszedł mój termin wizyty to synek skończył 6 miesięcy , i alergolog powiedziała że we krwi nic nie ma więc przeszłam od razu na mleko dwójkę już normalne bebilon ( nie pepti) i na szczęście wszystko jest oki czyli że pediatra zbyt pochopnie stwierdził że ma alergię
No a też się boje ze stwierdzi ze nie ma alergii i znowu bede musiała mu zmieniać mleko a już zmieniałam 2razy i na każde reagował silniki zaparciami:-( a co do skierowania to dala mi jak stwierdziła ale dop po 2mc co wie jakie da terminy do alergologa i teraz dala mi receptę na 3opakowania, a zawsze dawała mi na 5,zobaczymy co bedzie dalej a wizyta dopiero 8pazdziernika, i kazała mi rejestatorka zrobic morfologię dziecku ale jak powiedziałam że ma 6mc a w tedy będzie miał ok 8 to mówiła żebym nie robiła żebym nie musiała takie dziecko kłuć.
ale jak nie przeszłaś jeszcze na mleko następne (2) to może to byłby dobry moment … może byś spróbowała jak ja, mojemu też inne mleka nie pasowały ale zamiast pepti dałam z tej firmy ale już zwykłe jak zmieniałam na mleko następne więc może warto sprubować jeszcze raz bo mi lekarze mówili żeby to pepti traktować jako ostateczność bo jest mniej wartościowe niż zwykłe mleka ,
Pierwsze mleko pil bebiko zwykle, potem jak doktorka zobaczyła ta skore to powiedziała żebym kupiła ale bebiki HA i po tym mial straszne zaparcia od tej pory przepisała mu bebilin pepti a 2pije już ok 2miesiace, a tak bez doktorki rady nie bede zmieniać bo skoro ma ta skaze? Czekam na wizytę u alergologa ale to jeszcze trochę jest dop 8pazdziernika , szkoda ze doktorka nie dala mi wcześniej tego skierowania bo może faktycznie nie potrzebnie pije to mleko, a jest takie wodniste to mleko .
Jeśli dr kieruje dziecko do alergologa z podejrzeniem skazy białkowej a mleko dla alergika pomaga i po podawaniu jest poprawa to alergolog nie potrzebuje żadnych testów , sama pomoc mleka jest wystarczającym powodem do wypisania zaświadczenia o skazie białkowej , takim maluszkom po prostu alergolog wypisuje zaświadczenie aby rodzice mniej płacili za mleko , testy z krwi i tak pewności nie dają i rzadko się je robi takim maluszkom ,
U nas zaraz na 1 wizycie dała zaświadczenie i nie było problemu żadnego , teraz tyle dzieci ma skazę żę alergolodzy jak mają podejrzenie skazy to problemu nie robią z zaświadczeniem …
Masz rację Ewciu wodniste , pachnie nie bardzo i w ogóle takie byle jakie , ja się cieszę że moja je pije w ogóle
No pomaga,bo juz tak tego tyle nie ma, ms troszkę na obojczyku taka sucha skore jakby taki strupek, no i tak bym wolała żeby nie był alergikiem, są juz takie fajne joguciki,serki od 6mc a niestety nie moge mu tego podawać, no a co do mleczka to mi na początku wogule tego nie chcial jeść i plakal przy tym:-( i jadl tylko po max 40-60ml, ale w końcu musiał i zjadał juz po więcej, wodniste i zapach też okropny ,trochę jakby grzybami czuć:-]:-]
mi alergolog za nic w świecie nie chciała dać bez testów mimo że mówiłąm że próbowałąm już 3 innych mlek i tylko pepti mu pasuje … a ona w dodatku na mnie nakrzyczała że ona nie widzi żadnych krost ani suchej skóry a ja jej powiedziałąm że od 3 miesięcy podaje dziecku pepti bo 3 miiesiące czekałam na wizytę u niej i krosty zeszły … ona mi na to że trzeba było przyjść prywatnie w tedy jak dzieco miało krosty … ale się wkurzyłąm i mówie jej że nie po to płacę podatki żebym musiałą prywatnie i że nie wyjdę dopóki mi nie da zaświadczenia albo nie zrobi badań … no i z badń nic nie wyszło bo żadko kiedy wychodzi z krwi więc postanowiłam zmienić jeszcze raz i się udalo
Uullaa , to faktycznie jakas nienormalna, najlepiej wszyscy lekarze chcieliby zeby przychodzic prywatnie, a skladki nam zabieraja,skandal!! Moj synek tez juz nie ma takich jak mial mial okropne I wszyscy mi to mowili,na lokciach mial jakby mial poparzone, a teraz ma tylko troszke na ramieniu I tyle ale mam zdjecia jam mial przed mlekiem to udowodnie:-P chyba sobie tego nie wymyslamy,bo wiadomo zebysmy wolaly zwby dziecko nie mialo tej skazy. A smarowac emoliami trzeba codziennie po nawet 3xdz
Ula ona faktycznie jakaś dziwna ,ale tacy się zdarzają niestety chyba za dużo ma w portfelu że nie rozumie , Jak dziecko ma wskazania do mleka dla alergików ,tym bardziej żę piszesz że po mleku jest poprawa to musi ci dać łaski nie robią ,dziwię się bo moja mi dała bez niczego ,chyba po prostu żle trafiłaś
nie miałąm wyboru bo u nas w okolicy jakiś 40 km jest tylko ta głupia baba i przyjmuje we wszystkich placówkach w okolicy i dlatego tak długo się czeka bo jest raz na ruski rok w przychodni bo chce mieć wszystkie przychodnie pod swoje dyktando … no ale cóż nie wiem czy na podkarpaciu nie ma nowych alergologów czy tylko ona ma takie wtyki że nie da się przebić żednemu alergologowi nowemu ;/
O dziękuję przeczytam na pewno:-P bo też pierwsze słyszę o jogurtach sojowych.
Mój synek ma podejrzenie alergii pokarmowej właśnie na białko leka krowiego karmię go głównie piersią jednak syn nie dojada przez co jest mocno rozdrażniony. pediatra polecił nam nurtamigen LGG syn chętnie go zjada, jednak niestety chwile później wszystko zwraca normalnie nie ma problemu z ulewaniem czy zwracanie posiłków nawet wtedy gdy podaje mu moje mleko butelką. Po konsultacji z pediatrą lekarz stwierdził,żeby w takim razie nie podawać mu tego mleka, świetnie tylko w takim razie czym mam go karmić jeszcze przez najbliższy miesiąc kiedy nie wprowadzimy do diety kaszek? Może spróbować podać mu Bebilon Pepti o którym mowa w artykule? Jeżeli chodzi o objawy alergii to na policzku ma małą lekko łuszczącą się plamkę, która mimo mojej diety i podawania tego dziwnego mleka nie znika i trochę krostek wokół buzi (ciężko powiedzieć czy to objaw alergii czy kwestia nadmiernego ślinienia) nie mam już pomysłu na przetrwanie najbliższego miesiąca…
Moja córka miała alergię na białkę, a w zasadzie to nie wiem czy alergię czy nietolerancję, do tej pory myślałam, że alergię ale po przeczytaniu tego artykułu myślę, że to była jednak nietolerancja. Objawiała się ona przede wszystkim poprzez układ pokarmowy tj. kolki. Córka mocno cierpiała na kolki, bóle brzuszka i nic nie pomagała. Dopiero zmiana mleka na preparat mlekozastępczy spowodował poprawę praktycznie od razu. Za poleceniem pediatry powróciłam do zwykłego mleka modyfikowanego gdy córka ukończyła roczek i już tolerowała je normalnie. Wcześniej natomiast zaczęła próbować produktów mlecznych i też nie było żadnej złej reakcji.
U mnie koleżanki maja refundowane mleko i w sumie wiekszosc z nich maluchy mają skaze białkową. Moja maluda jak na razie jest karmiona mlekiem z piersi. Nie wiem jak to bedzie z przyjeciem mm
U mojej córki po przejściu na mleko modyfikowane NAN pro 1 po 2-3 dniach pojawiła się wysypka na całej twarzy i główce,do tego pręzyła się ,stękała przy oddawaniu stolca.Lekarz na pogotowiu stwierdził atopowe zapalenie skóry i po wizycie już później u pediatry przeszliśmy na Bebilon Pepti DHA 1 . Najpierw bez refundacji gdyż potrzebne jest do tego zaświadczenie od alergologa. W każdym bądź razie po przejściu na bebilon wysypka nie pojawia się a co najważniejsze córka nie płacze i nie stęka przy oddawaniu stolca,co niestety mialo miejsce przy Nan pro . Mleko od początku smokowało córce.
Mój synek ma podejrzenie alergii na laktozę i lekarka zmieniła mu na Nurtamigen LGG na receptę. Po tym mleku dziecko w końcu zaczęło przybierać na wadze, ustąpiły kolki, kupki są bez śluzu i wody 3-4 na dobę. Potrzymamy go na tym mleczku do 6 miesiąca a potem wprowadzimy inne mleczko. Mam nadzieję, że wszystko już będzie w porządku i dziecko będzie mogło pić normalne mleko.
Michalina, alergia na laktozę? Raczej nie. Laktoza to cukier a alergia występuje w przypadku uczulenia na białko. Prędziej Twoja pociecha miała alergię pokarmową czyli tak zwaną skazę bialkową na białka mleka krowiego (z którego robi się mm) z towarzyszącą nietolerancją laktozy (zbyt mało enzymu laktaza w ścianie jelit, który rozkłada laktozę). Dlatego podanie nutramigenu rozwiązało Wasze bolączki.
Mój synek też miał podejrzenie skazy białkowej wysypka na buzi i brzuszku, jednak badania wyszły w porządku ale na nutramigenie zostaliśmy do 1 roku życia a później przeszliśmy na mleko bebiko
Mi lekarka powiedziała, że potrzymamy synka do 6 miesięcy i spróbujemy powoli wprowadzać inne mleczko Mały rośnie i rozwija się prawidłowo
A robiliście też testy ? bo ja miałam skierowanie do Gastroenterologa dziecięcego i on zlecił różne badania.