Miód

Wg poradnika zywienia po 12 miesiacu mozna juz wprowadzic takie produkty jak miod, czekolada, orzechy oczywiscie podawac ostroznie ze wzgledu na mozliwosc wystapienia reakcji alergicznej. Bez przesady nie ma sie co nad dzieckiem trzesc i byc przewrazliwionym, dziwi mnie to ze boisz sie sprobowac podac dziecku miod… Na poczatek podajemy przeciez odrobine, ktora krzywdy nie zroi. Dwulatek powinien juz jest praktycznie wszystko

Mała miód już jadła i na szczęście reakcji nie było, często mieliśmy problemy skórne przez co musieliśmy baczniej obserwować małą przy wprowadzaniu nowych produktów, już o tym pisałam jak małą wysypało i trafiliśmy do lekarza który podejrzewał szkarlatyne, jeśli ktokolwiek wie jakie mogą być reakcje pod kontem alergii, bo doświadczył tego, to potem ma obawy przed wprowadzaniem niektórych produktów.
Wiem że nie jeden 2 latek je już wszystko, jednak u dzieci z podejrzeniem alergii rozszerzanie diety wygląda nieco inaczej

miód jest bardzo alergiczny i warto poczekać z jego podawaniem przynajmniej do 1 roku życia
w miodzie mogą znajdować się bakterie Clostridium botulinum, które produkują jad kiełbasiany zwany botuliną. Botulina to jedna z najsilniejszych znanych neurotoksyn: zjedzenie zakażonych nią wędlin lub konserw (pojawia się najczęściej w zepsutym mięsie), grozi ciężkim zatruciem, a nawet śmiercią.
Organizmy starszych dzieci i dorosłych bez trudu radzą sobie z minimalnymi ilościami toksyny. Jednak system odpornościowy maluchów poniżej roku nie umie zapobiec rozwojowi groźnych mikrobów w jelitach. Dlatego niemowlęta, zwłaszcza te odstawione już od piersi, po zjedzeniu miodu mogą zachorować na tzw. botulizm dziecięcy, jeśli miód był skażony.
źródło internet

Jeśli dziecko nie jest uczuleniowcem to miód można wprowadzać po 12 miesiącu, ja wprowadziłam chyba dopiero koło półtora roku. Mam wujka pszczelarza i on mi nie polecał podawać dziecku miodu, właśnie z takich przyczyn jak alergia. Dla dziecka polecił mi wybrać miód wielokwiatowy, a dlaczego? bo jest on na alergię i astmę. Oczywiście każdy miód ma inny smak, zapach i zastosowanie, ale najbezpieczniejszy dla dziecka jest wielokwiatowy. W leczeniu przeziębień najlepszy lipowy i malinowy, wujek zdradził mi jeszcze że dobry jest spadziowy ale z drzew iglastych (niestety często nie ma tego oznaczonego na etykiecie). Ja swojej córce słodzę herbatę miodem czasem robię batoniki owsiane i zbożowe z dodatkiem miodu i wykorzystuję wtedy miód wielokwiatowy

W grudniu zalatwila mi mama słik miodu ( miesiac przed roczkiem ) i podawałam z woda + cytryna czasami nawet koncówke lyzeczki zamoczylam i podawałam …zadnych reakcji alergicznych :slight_smile: - Tak jest u moejgo dzieciaczka …

u nas też mała nie ma alergii na miód
daję jej czasem wodę z miodem i cytryną

Po przeczytaniu wątku przyszło mi na myśl jak czytałam niedawno w poradniku, że miód można wprowadzić do diety dziecka dopiero po 2 roku życia ze względu na ryzyko wystąpienia botulizmu. Więc na pewno obawy Anity są uzasadnione - sama bym nie wprowadziła go wcześniej choć my używamy dobrego miodu na co dzień.
Po przeczytaniu informacji o tym, kiedy wprowadzić miód można, zapytałam mamę kiedy ona go nam wprowadzała i powiedziała mi, że pojęcia o tym ryzyku nie miała i wprowadzała już przed pierwszym rokiem życia w niewielkiej ilości :slight_smile:

mraczek80 czytaj napisałam niżej źródło internet
wcześniej dziewczyny pisały że źródło internet i to powinno wystarczyć nikt ich wtedy się nie czepiał
nie kopiuję tego jako swego tekstu !!!

nie robię z tego zabawy
nie jestem tu od miesiąca żeby sobie żarty robić na forum

Mój synek ma 22 miesiące, kiedyś podałam mu trochę miodu ale sporadycznie, 2 miesiące temu kupiłam wit. D z DHA w której był dodatek miodu i wyszło nam uczulenie. Na wizycie u lekarza wspomniałam o tym i pani dr powiedziała że jak ona rozszerzała dietę swoich dzieci to czytała żeby się wstrzymać z miodem nawet do 3 r.ż nie tylko ze względu na to że jest silnie uczulające ale i obciąża wątrobę.

Dominika o tej wątrobie nie wiedziałam …napisz coś więcej .
Ja ostatnio małemu dosc czesto podawałam …

Monika nie jestem wstanie Ci dużo więcej powiedzieć, lekarka po prostu powiedziała że nie zawsze wątroba tak małego dziecka przyswaja miód i dlatego zaleciła nam wstrzymanie się z miodem do ok. 3 r.ż… Monika sądzę że to zależy od dziecka.

Dominika i tu masz racje ja np. jak miałam problem z trzustka tez miałam kategoryczny zakaz jedzenia miodu i nie tylko oczywiście ale o miodzie powiedział mi lekarz.

Znajoma osoba, która zajmuje się naturalnymi metodami leczenia uczuliła mnie kiedyś by:
-miodu nie kupować w sklepach, tylko bezpośrednio od pszczelarza (owszem może być to uciązliwe)

  • miód pochodził do 50 kilometrów od miejsca naszego zamieszkania
  • najgorsze są miody wielokwiatowe
    Ostatnio mój kuzyn zajął się pszczelarstwem i powiem wam, że miód z pasieki ma całkiem inny smak niż ten sklepowy niby naturalny… Także jeżeli macie możliwość dotrzeć do osób które mają swoje ule, wykorzystajcie to, a nie pożałujecie.

Didisa my zawsze jeździmy w lato pod koniec lata do pasieki i kupujemy 4 słoiki litrowe od takiego dziadka i racja ten miód jest zupełnie inny niż ten ze sklepu. Nawet jeszcze trochę mi zostało ale u mnie starszy syn zajada się miodem i fakt nie choruje ostatnio wcale.

I prawidłowo :slight_smile:

Miód do diety dziecka można wprowadzać dopiero po 12 miesiącu, wcześniejszego podawania miodu nie zaleca się ze względu na możliwość zarażenia się Clostridium botulinum,jednak WHO zezwala na wcześniejszcze podawanie miodu dzieciom podczas kaszlu np.tymiankowego,gryczanego,eukaliptusowego/ czy/ cytrynowego.

Powiem wam że nigdy nie kupowałam miodu w sklepie, mam to szczęście że teść ma pasiekę.

robił ktoś z was miód z mleczy ?
ja kiedyś robiłam :wink: pycha, jest trochę roboty ale warto

Mamabasia to poprosimy o przepis- sama się zastanawiałam nad przetworami z mleczy, ale trochę zastanawia minie w jakim stopniu są “higieniczne”, w sensie kotki siusiają na działce itp