Może faktycznie odstaw te banany i za parę dni zobaczysz czy jest poprawa. Ale.spokoju nie daje mi jeszcze ten katarek i te oczka…Nie jestem lekarzem, ale skoro je trze i uszka.też tzn, że go swędzi, a skoro swędzi to znaczy że co go uczula…A o proszku do prania myślałaś?
Wcześniej pisałaś że mniej je, ale to pewnie dlatego że go swędzi…a płacze więcej niz zwykle?
Proszku używam dla dzieci to na taki też może być uczulony? On zazwyczaj jest dzieckiem placzliwym:'( też się uśmiecha i jest radosny,ale zazwyczaj mu płacze, bo albo kolki, zaparcia, wzdęcia, zawsze mial jakieś problemy, teraz znowu ta alergia a od tego ta swędzą a skora, to jeszcze teraz ząbkowanie i tak to te dzieci cierpia:-(
Ewcia a może to będzie atopowe zapalenie skóry połączone z alergia na jakiś czynnik. Bo te suche kolanka, łokcie to trochę pasują do AZS. Jeśli swędzi go skóra to kiedyś słyszałam ze niektórzy polecają kąpiel w mace ziemniaczanej lub nadmanganie potasu
Kapalam go w krochmalu, ale to nie wysusza jeszcze bardziej?
ewcia, mój też miał suchą skórę, zwłaszcza za uszkami, w zgięciach, na czole i policzkach i ja kąpałam i smarowałam Emolium. parę dni i zeszło.
mój wygladał tak…jakby go poparzyło…
O kurde Kasik, a to bym miała stracha, gdyby mi tak małego wysypało
jeszcze miał takie place za uszkami…strasznie to wyglądało, ale kąpanie i smarowanie emolientami pomogło, dzis wygląda normalnie:-) i nikt nie wie czemu go tak wysypało i od czego…
Tylko że mój katarku ani oczek łzawiących nie miał, więc Ewca cos musi być w powietrzu…
Dobrze, że to opanowane.
Ewcia wiem, że nie lubisz, ale ja to bym zapakowała małego i pognębiła “ulubioną” Panią doktor
Kasik to może być jak najbardziej alergia bo to troszkę tak mi wygląda i watro udać się jednak do specjalisty który sam to obejrzy i oceni co dalej z tym robić i jakie leczenie macie zastosować w przypadku maluszka. A zostawianie tego samego sobie może tylko pogłębić to co się dzieje teraz. Wiem że terminy do alergologa sa straszne ale warto poszukać może poza miejscem zamieszkania bo nie ma rejonizacji jeżeli chodzi o specjalistów.
Ojej biedny, te dzieci ta przejdą, maja takie delikatne skorki, ze nie wiadomo co na niej wyjdzie. No już mniej lzawi , ale dzisiaj ma maly katarek, moze to przez zabki może niedługo pokaże się coś, bo to trwa i trwa a zabka nie ma:-P
Witam.
Przyczyną może być niewielka infekcja wirusowa, która powoduje obrzęk spojówek i zatkanie kanalików łzowych. Wtedy łzy nie mogą odpływać. Również, w czasie infekcji może pojawić się obrzęk błony śluzowej nosa, wodnista wydzielina w przewodach nosowych i odpływ łez jest utrudniony. Przy zapaleniu spojówek może produkować się nadmiar łez, które, odpływając do nosa dają wodnistą wydzielinę.
Jeżeli sytuacja się przedłuża, dobrze jest pokazać dziecko pediatrze, da kropelki albo, jeszcze lepiej, pokazać maluszka okuliście. Możliwe, że doszło do zapalenia spojówek. Okulista wykluczy zapalenie głębszych warstw gałki ocznej.
Pozdrawiam
Dziękuje bardzo za odpowiedź, naszczęscie z lzawieniem mu się polepszyło , ma teraz katarek ale być może to już nie od tego .