U mojej mamy nic w doniczce nie urosnie. Nie taka ilosc jakby chciala.
Ja choć trochę chciałam to posadziłam. Najwięcej pomidorków koktajlowych bo aż 8 krzaczków
Łyżeczka fajna moim zdaniem
Ja wczoraj kwiatki sądziłam ale nie wiem czy mi urosną bo nigdy tego nie robilam ?
Ja posiadam szczypiorek i pomidorki. Sadzonki pietruszki i lubczyku mam od mamy, myśle że coś z nich będzie bo powoli się rozrastają.
Nam już powoli pomidorki rosną i lubczyk, się ogórki coś słabo. Chyba muszę kupić nasiona ogórka, bo nasze coś z tamtego roku kiepsko idą
Ja w doniczce rzodkiewkę, sałatę i koper już mam. Teraz w palety na balkonie też posiałam zobaczymy czy się przyjmą
A mi kwiat pada. Raczej nie jest juz do uratowania bo juz za dlugo to trwa.
Ja mam ogródek więc tam będą warzywa :) w domu mam tylko pomidorki koktajlowe.
Ja nie mam.ogordka na wioskę do dziadków aż tak często nie jeżdżę więc ratuje się jak mogę i na balkonie co nieco hoduje
Mnie nie kreci hodowla w domu czy na balkonie. Ale ja duzo owocow i warzyw dostaje od dziadkow, jajek. Wiec tez mam dobrze bo gdyby nie to to pewnie bym sie zabrala za taka hodowle w domu.
Jeżeli ma się możliwość to zawsze warto coś posadzić. Własne warzywa to całkiem coś innego niż te ze sklepu :)
Ja sadziłam w poprzednim roku warzywa. Jednak w tym chyba tylko zioła posieję. Bo często mnie nie ma w domu. W wakacje lubimy sobie wyjechać na dłuższe weekendy gdzieś dalej i tak mi szkoda tych moich warzyw, że nie ma komu ich podlać. W tym roku nie będę się bawić już w to. W tamtym specjalnie musieliśmy kogoś kłopotać tym podlewaniem.
Jak ma się blisko dziadków to owszem. Można pojechać wziąć warzywa od nich. My mamy ok 40 min drogi i jakoś wolę.sama posadzić a jak do nich zajedziemy to i tak dostaniemy zawsze.cos
Pomidory ki chyba przemarzły :(
Ja nie mam kiedy sadzic nawet jak cale dnie spedzam na rehabilitacji z corka. Teraz przez pandemie mamy przerwe.
Patrycja a gdzie posadziłaś?
Ja nie moge doczekac sie wlasnego ogrodka.
Pomidorki trzeba najpierw hartować. Nie wolno za szybko sądzić i zostawić na noc na dworze. Jeszcze na noce na dworze dla nich za zimno
MNPB dlatego moje pomidorki jeszcze w domu są nie wynoszę na balkon ;)