Kupki u noworodka kp

Mam synka obecnie 4tyg 5dni karmiony tylko naturalnie.
Urodzony w 40tc przez CC bez problemów okołoporodowych.
Masa urodzenia 3720g
5 dni temu 4500g
Od 5 dni problem z wyróżnianiem. Z dnia na dzień problem z brzuszkiem, płacz i prężnie się.
Kupki co 2 dni, wcześniej były nawet 6x dziennie.
Myślałam, że dzieci kp mogą robić kilka na dzień lub jedną na kilka dni ale znajoma mnie nastraszyła, że to dop. Po 6tż i żebym się skonsultowała z doradcą laktacyjne.
Czy to niepokojące? Czy już czas żeby robić coś aby mu po ów wxzęstrzym wypróżnianiu się?

Witaj,

Z częstotliwością kupek jest tak, że dopóki dziecko nie cierpi przez kłopoty z brzuszkiem, nie placze i nie pręży się, to mogą być nawet raz na tydzień i tu nie ma się czym martwić. Nigdy nie słyszałam o jakiejś granicy do 6 tż, wg mnie to nie ma znaczenia.

Częstotliwość wypróżniania zmienia się u takich dzieci, na pewno z wiekiem spada, co jest zupełnie normalne. Na samym początku tak jak pisałaś zazwyczaj jest ich kilka na dzień, pozniej mniej. U każdego dziecka będzie inaczej

A kupa gdy się pojawia nie jest zielona, zagazowana, strzelająca wręcz? Jest płacz przy jej oddawaniu? Ja myślę, że może nagromadzenie gazów tutaj jest problemem , gdy jest rzadsze wypróżnianie to i one są uwięzione w brzuszku i powodują coś ala kolki, bóle brzucha. Masujsz brzuszek zgodnie ze wskazówkami zegara? Podkurczasz nóżki delikatnie? To zawsze pierwsza pomoc w takich sytuacjach. Warto zdjąć pieluszkę, położyć dziecko na dużym podkładzie, posmarować ciepłą oliwką i pomasowac, można też delikatnie przeciągnąć dłońmi od góry brzuszka w dół, kierując gazy do wyjścia, po czym podkurczyć nóżki i je uwolnić. Warto pilnować, aby dziecko dobrze chwytało brodawki, nie połykało powietrza i odbijac po każdym karmieniu. Dodatkowo dobrze, gdy dziecko opróżniana w pełni pierś, a nie spija same początkowe, chude mleko, które ma mniej tłuszczu i przez to laktoza w nim zawarta jest trudniej trawiona i powoduje takie dolegliwości.

Są jeszcze rurki Windi, koleżanka się poratowała w kilku trudnych sytuacjach i pomogły, ja nie jestem zwolenniczką, ale w razie konieczności, gdy dziecko ma duży atak kolki, można zastosować.

Na pewno konsultacja z CDL, lekarzem nie zaszkodzi.

Dziecko karmione piersią może nie robić kupki nawet do 14 dni jeśli zachowuje się jak zawsze. Być może dopadly was problemy z brzuszkiem bądź kolki dlatego maluch się tak zachowuje. Czy próbowałaś masażu brzuszka kiedy maluch pręży się itd ? Masuje się kolistymi ruchami zaczynając od góry brzucha kończąc w dole brzucha na lewym bioderku.mozna w czasie masażu brzuszka podkurczyc nóżki maluchowi będzie mu łatwiej uwolnić gazy czy zrobić kupkę jeśli w tym jest problem.
Warto też malucha kłaść na brzuchu często to też może pomóc.
Być może maluszek też źle zareagował na coś co zjadłaś nowego jakiś np alergen który dostaje się do mleka.
Są też rurki windi osobiście jednak bym ich nie używała za często i od razu tylko pierw próbowała masazem pomóc tzn naturalnymi sposobami. Być może też np jesz więcej niż zwykle czekolady kakao ? One działają zapierająco i niekiedy coz dzieci reagują podobnie karmione mlekiem z piersi kiedy mama za dużo kakao zje to silny alergen przechodzi do mleka

Jeśli chodzi o częstotliwość to i nas było tak, codziennie kupka była przy każdej zmianie pieluszki, nagle zdarzała się rzadziej, zwykle rano lub wieczorem. Kupki będą teraz rzadziej, a mogą być większe, będą tez zmieniały kolor i mogą konsystencję- to całkiem naturalny i prawidłowy proces.

Aisa wspomniała możliwe przyczyny problemów z brzuszkiem - zwróć uwagę na swoją duetę, czy coś się w niej zmieniło?

Czy wcześniej nie było żadnych problemów? Czasem niemowlęta cierpią na przejściową nietolerancję laktozy i wtedy dziecku przed karmieniem podaje się enzym ułatwiający trawienie laktazy np Delicol lub Kolzym. Ale o tym decyduje pediatra (te krople kupuje się bez recepty). Cjoc nie sądzę by nagle pojawił się taki problem, że chyba jest on od początku, ale nie tak widoczny i po prostu nie zwróciłaś na to uwagi.

Możesz spróbować masaży brzuszka, podkurczania nóżek do brzuszka. Układaj tez dziecko jak najczęściej na brzuszku - to poprawi perystaltykę jelit pobudzając je do lepszej pracy.

Gdy dziecko będzie cierpiało z powodu bólu brzuszka możesz zrobić mu okłady z cieplej wyorasowanej na swiezo pieluchy. U nas sprawdza się tez termoforek z pestek wiśni - można taki zamówić na stronie bebi klubu.

Co do rurek Windi - tez nie jestem zwolenniczką, ale poczytaj o tym. Możesz sporadycznie warto po nie sięgnąć jako ostateczność. Mimo wszystko jestemza naturalnymi sposobami, ponieważ „obca” ingerencja w naturalne wypróżniania może rozleniwić jelita i wyedy faktycznie może pojawić się jeszcze większy problem.

Dzięki za porady. Trochę mnie uspokoiłyście.
Moja dieta bez zmian. Żadne grzeszki ostatnio nie miały miejsca.
Termoforek z wiśni mamy w użyciu.
Masuję brzuszek, podkurczam nóżki i wtedy ewidentnie prutaski idą. Na brzuszku próbujemy.
Jak długo go ten brzuszek męczył pierwszego dnia od 17 do świtu to rano zakupiłam i wprowadziłam do każdego karmienia Espumisan.
Mam wrażenie, że po nim brzuch mniej twardy. Ewidentnie mniej boli i rzadziej się pręży.
Delikol mam ale bez zalecenia lekarza nie dam.
No ale kupki nadal okazjonalnie. Ostatnia w sobotę o13 i już po nim widzę że mu to przeszkadza :frowning:
O Windi słyszałam ale jestem daleka od użycia tego.
Po obserwuję jeszcze dzisiaj i jak nie zrobi to pojadę do pediatry.

Elinka jeśli maluch jest na piersi tylko i zachowuje się normalnie to kupki może nie być do 14 dni więc spokojnie ja bym povzekala jeszcze jeśli faktycznie zachowuje się normalnie jak zwykle.
Pamiętaj że pokarm mamy jest latwostrawny i często trawiony niemal w całości więc i kupki codziennie być nie musi :slight_smile:

E-linka doskonale Cię rozumiem, że widzisz po dziecku, że mu to przeszkadza. U mnie było to samo, to znaczy zaczęło się później, bo zaparcia pojawiły się po 3 miesiacu i trwają do teraz, córeczka ma 7, 5 miesiąca. Niestety do tej pory tak naprawdę nie wiem, czemu się pojawiają, cały czas szukam przyczyny :slight_smile: Wg doktor, to po prostu słabe ruchy jelit. Do 5,5 miesięcy była na samej piersi i dlatego mam temat przerobiony. I ja jestem tego zdania, że dziecko może nie robić kupki wiele dni, jeśli mu nic nie dolega, jeśli mu dolega nawet, gdy nie ma jej jeden dzień, to niestety jest problem i tyle. Tego samego zdania jest nasza doktor. Ja od razu widzę po córce co jest grane i widzę, że ewidentnie chodzi o kupkę. U Was zapewne ta niedojrzalosc układu pokarmowego jest spora i może wszystko się wyregulować samo. Ja po 3 miesiacu używałam syropu Debridat na receptę (można stosowania nawet u wcześniakow). Reguluje perystaltykę jelit, usprawnia ich pracę. Niestety działa dopiero po kilku tygodniach regularnego stosowania i nie zawsze pomaga. Dziecku znajomej troszkę pomógł właśnie na kolki i kupkę, bo od razu po urodzeniu niestety byly problemy. U nas coś tam zdziałał, ale teraz po 6 miesiącu stosuję Xenna junior i jest super, kupka regularna.

U Was oczywiście może być tak, że się wszystko samo unormuje, bo to zwykła niedojrzalosc układu pokarmowego, może okazać się, że to jakaś zmniejszona tolerancja pokarmowa np. problem z laktozą, lub też zapowiedź alergii. Ale ja bym się jakoś strasznie nie martwiła, bo problem zdarza się bardzo często u takich maluszków i sam przechodzi. Wg mnie warto sięgnąć porady lekarza, tylko takiego rozsądnego, który jest na bieżąco z zaleceniami, żeby też od razu nie kazał Ci przychodzić na jakieś drastyczne diety itd. Chociaż na pewno zawsze warto obserwować alergeny które się soozywa, czy czasami po czymś konkretnym coś nie zaczyna się dziać.

Agata mama nadzieję, że to tylko niedojrzałość i minie. Modlę się o to bo mam w domu 4latka z zaparciami nawykowymi i i mamy dramat :frowning:
Bardzo cierpi, utrudnia mu to normalne funkcjonowanie. Mamy przerobione pół apteki i kilku gastrologów. Dicopeg najlepiej się sprawdza ale wystarczy że odstawię na kilka dni i mamy masakrę :frowning:
Dobrze, że działasz od małego to może unikniesz problemów w przyszłości.

Moja kuzynka karmiła również wyłącznie piersią i powiedziała, że jej mały potrafił nawet tydzień kupki nie robić. Mój też potrafił 3 dni się nie załatwiać, jak widziałam, że zaczyna mu to sprawiać duży problem to dawałam mu czopek glicerynowy, ale to bardzo rzadko by się nie przyzwyczaił.

Kochana a nie zjadła czasem czegoś “nowego” , pierwszy raz od czasu porodu ? Dziecko może robić kupki nieregularne ,czasami w ale nie może mu nic dolegac . My na problemy z brzuszkiem robiliśmy okłady z przeprasowanych , ciepłych pieluch , masaż który opisała aisa i podkurcza nie nóżek - taki rowerek . Mocno do brzuszka i spowrotem . Jak już mały nie mógł zrobić kupki konkretnie to termometr. Tylko właśnie też nie można pomagać się wypróżnić bo po przyzwyczajeniu będziesz musiała robić to za każdym razem .
I tak myślę że możesz iść do CDL ale jeśli nie minie to chyba bardziej pomoże pediatra.

Tak kupki mogą występować raz na kilka kilkanascie dni po 6 tygodniu życia. Wcześniej zbyt rzadkie wypróżnienia mogą świadczyć o niedostatecznej ilości pokarmu. do obliczenia prawidlowych przyrostów masy ciała istotna jest najniższa masa ciała a nie urodzeniowa, gdyż w pierwszych dniach dzieciątko ubywa na wadze. Warto zważyc w odstępie tygodniowym dziecko, gdyz na poczatku moglo przybierać prawidlowo a teraz może zbyt mało. O zaparciu mówimy, gdy niemowle oddaje stolce o twardej konsystencji i z wysiłkiem, co moze miec miejsce czytając Pani opis. Najczęstsza przyczyną sa zaparacia czynnościowe, rzadko choroby I wtedy mamy inne niepokoąace objawy. Doraźnie może Pani zastosować czopki glicerynowe dla niemowląt.