Krzewy do ogrodu

Tuje sa okej, ale niektórzy mają na nie alergię, więc uważajcie :) 

U moich teściów są też tuje, ale pieski popsikują i niestety dół jest goły 

A ja bardzo lubię winogron, jak mam jakieś miejsce koło domu typu szopka na drewno które chcę ukryć to sadzę tam winogron, który pięknie wygląda i jeszcze daje pyszne owoce :)

Magnolie są piękne, mam już sporą ale minus jest taki, że krótko kwitnie więc mamy mało czasu żeby się nacieszyć jej kwiatami :)

Alergia a tuje? O kurde pierwsze słyszę i chyba nawet bym nie podejrzewała.. dobrze że piszesz;)

U mnie akurat tuje z jednej strony mają sąsiedzi, a z frugiej strony mam betonowy płot. Jakoś te tuje mi się średnio podobają, ale za to glicynia chińska mi się bardz podoba. 

O alergii na tuje także nie słyszałam..  oczywiście trzeba je podcinać bo kiedy duże urosnal to nie dają takiego efektu..  w sumie jak wszystko..

Tuje trzeba nie tylko przycinać, ale również usuwać z nich suche gałązki i igliwie. Często jest tak, że od zewnątrz są ładne,  gęste i zielone a w środku suche. Taki zabieg "otrzepywania" wpływa korzystnie na kondycję drzewka. 

Ciekawy wątek :) akurat zaczynamy tworzy własny kącik przy nowym domu. Póki co mamy krzewy owocowe - dzieci lubią owoce a jednak co swoje, to swoje.

 

Na pewno w naszym ogrodzie zabraknie krzewów, które po przekwitnięciu mają owoce niejadalne. Babcia ma w swoim cos przypominajacego borówki - niejadalne ale nietrujące niby dla ludzi. Jestem przeciwna takim krzaczka. Niby dzieciom mówi się, że nie wolno ale wiecie jak to z dziećmi.  

co do tuji to mamy z nich otoczony dom (jako płot). Często dzieci były przy przycinaniu i nigdy nie spotkałam się z reakcją alergiczną ani u dzieci ani u nas . Aczkolwiek zapach mają intensywny