Konkurs "Walentynki z Mammafeel"

Moje dwa serduszka ! Mój cały świat ❤️🤰🍼

Mój mały skarb

Miłość do moich dzieci jest to tak czysta i bezwarunkowa, że ciężko opisać ją słowami. Przy sobie mam jedną córeczkę, drugą pojawi się niedługo, obie już kocham tak samo mocno. To co nas łączy to coś niesamowitego, starsza uczy mnie wszystkiego, o czym do tej pory nie miałam pojęcia, czyli np. Ekstremalnie szybkiego wybaczania drobnych występków i przechodzenia z etapu złości do chęci wytulenia z całych sil,  a także Zachwytu nad najprostszymi rzeczami, bo gdy widzę jak się rozwija i robi postępy w zwykłych codziennych czynnościach, to się wzruszam. Natomiast mlodsza, ta jeszcze w brzuszku, udowadnia mi, że można kogos kochać niesamowicie mocno jeszcze go nie znając ❤️ zawsze wiedziałam, że chce zostać mamą, ale nigdy się nie spodziewałam, że to aż tak niesamowite uczucie i wypełni moje serce tak wielka fala szczescia i miłości.

Lubię jak codziennie rano budzisz mnie ćwiczeniami w brzuchu. Miłość zaczęła się już dnia, w którym zobaczyłam ”dwie kreski”. 

Po wielkich trudach jest i On ,Mój On😍🥰

Moja miłość do Ciebie zaczęła się odkąd pojawiły się dwie kreski na teście ❤️ 

Od pierwszych chwil kocham z dnia na dzień coraz bardziej matczyną miłością bez granic możliwości. Kocham te kopniaki i fikołki, każdego dnia coraz mocniejsze i bardziej wyraźne w dotyku jak i w codziennym oglądaniu wygibasów . Kocham i będę kochała do końca życia, a nawet dłużej. Nie ma nic lepszego na świecie jak miłość matki do dziecka i dziecka do matki �

Miłość do Ciebie zaczęła się w październiku jak na teście ciążowym pokazały się dwie kreski. Od razu czulam że będziesz mała wyczekana córeczka. Chodź widzimy się tylko raz w miesiącu u Pana doktora to nie mogę już się doczekać kiedy będę mogła cie trzymać na rękach. 

Mamafeeel to właśnie to co chce powiedzieć: mama czuje więcej, mama daje więcej, mama kocha mocniej, mama dba o wszystko częściej to mama to po prostu czuje i ma we krwi. 

 

Od momentu gdy dowiedziałam się o ciąży to uczucie tylko rośnie w siłę. Pamiętam to uczucie gdy pod moim sercem biło małe serduszko którego choć praktycznie nie czułam to psychicznie słyszałam jego bicie. To, że chce urodzić go naturalnie i karmić piersią wiedziałam od razu. Choć momenty były trudne to nigdy się nie poddałam, bo wiedziałam że on ma trudniej w tym wielkim świecie. Każdy dzień jest na swój sposób piękny. Każdy etap jego życia od narodzin mnie zachwyca. Każdy usmiech wzbudza jeszcze większy usmiech na mej twarzy. Każda chwila soedzona przy piersi umacnia mnie w naszej więzi. Mój syn skradł moje serce niczym prawdziwy mężczyzna, a myślałam że tylko jednemu się uda haha �

Kocham moją córeczkę miłością bezwarunkową, która nie zna granic! Nigdy nie pomyślałabym, że da się kogokolwiek tak bardzo pokochać i być w stanie zrobić dla tej małej osóbki wszystko... Nawet ponad swoje siły! Mimo wielu nieprzespanych nocy, zmęczenia to nie zamieniłabym tego na nic innego, bo w tym wszystkim jest jej uśmiech, który wynagradza wszystko, który rozwiewa wszystkie czarne chmury. To ten uśmiech który tak bardzo kocham! To były nasze pierwsze Walentynki, ale zdecydowanie najlepsze dotychczas, bo to właśnie nasza córeczka wypełniła tę pustkę, której nic innego wypełnić nie mogło! To nasz mały cud, nasze życie, szczęście, nasza największa miłość! Wszystko stało się piękniejsze, gdy tylko dwie kreski pojawiły się na teście, a gdy na świecie pojawiła córka - szczęścia i miłości mamy pod dostatkiem ❤️

Moje dwie miłości. Nie wyobrażam sobie życia już bez tych łobuziaków. Mając 4 miesiecznego szkraba dowiedziałam się ze jestem w 2 miesiącu ciąży. Pierwsza myśl nie dam rady. Dzisiaj cieszę się że tak wyszło. Kocham całą sobą te 2 małe istoty. 

Najpieknieszy prezent!

Moja miłość do dziecka jest tym że wiele rzeczy mogę pokazywać, przekazywać swoją wiedzę. Też mam takie uczucie aż ciężko to opisać. Lubimy się bawić w domu, wychodzić na spacery, robić zakupy, czasami różne zabawy wymyślam kreatywne dla niej córki itd. Córka jest taka ciekawska świata.

Moja miłość 18 lutego będzie miała miesiąc , ten czas tak szybko leci… Gdy zaszłam w ciążę nie wiedziałam czego się spodziewać, bałam się ,że będę przerażona i nie będę potrafiła sobie poradzić z wychowaniem tej małej istotki ,ale gdy tylko przyszedł na świat ,wiedziałam że dam radę i pokochałam go całą sobą jeszcze bardziej . Jasiu ,bo tak się nazywa ,skradł moje serce już od pierwszego zdjęcia usg ,gdy był jeszcze w brzuszku , gdy poczułam pierwsze ruchy i kopniaki ,wiedziałam że będzie dla mnie wszystkim . I tak o to od 18 stycznia mam moją miłość obok siebie . Kocham go całym sercem i wiem ,że z dnia na dzień kocham go jeszcze bardziej 

Rodzę w maju, moja miłość do córeczki którą noszę pod sercem zaczęła się gdy tylko w 11 tygodniu ciąży usłyszałam bicie jej serduszka, a w 15 tc dowiedziałam się że będzie ona dziewczynką i od razu wiedziałam że będzie nazywała się Antosia �

Jest na świecie taka miłość, która jest bezinteresowna i najprawdziwsza ze wszystkich – to miłość matki do dziecka. Choćby nie wiem co się stało, choćby nie wiem jak bardzo własne dziecko cię zawiodło, zraniło, to i tak będziesz je kochać ze wszystkich sił. Ta miłość jest jedną z najpiękniejszych miłości.

Miłość do mojego małego aniołka zaczęła się tak na prawdę w momencie kiedy wraz z mężem usłyszeliśmy bicie serduszka. Na początku po zrobieniu testu i wtedy kiedy pokazały się dwie kreski było dużo niepewności czy na pewno dam radę, czy się nadaje, czy będę dobrą mamą. Z czasem nie wyobrażam sobie innego biegu wydarzeń. Z każdym badaniem, z każdym ruchem, z każdym biciem serduszka zakochiwałam się coraz bardziej i wiedziałam, że inaczej być nie może. Mimo przeciwności losu które mogą pojawić się na drodze będę  kochać swoją córkę najbardziej na świecie. Wraz z przyjściem na świat tej małej istoty, która zmieniła nasz świat o 180 stopni nie wyobrażam sobie bardziej cudowniejszego dnia. Nigdy nie przypuszczalam, że urodzenie dziecka może nieść ze sobą aż tyle emocji od strachu do bezwarunkowej miłości. Moja córeczka jest dla mnie całym światem, nie wyobrażam sobie bez niej życia. Chce pokazać jej co najpiękniejsze, ale również nauczyć ją, że w życiu nie zawsze będzie łatwo. Mam świadomość , że pojawią się jeszcze nie raz trudne dni, ciężkie rozmowy, ale wiem, że razem przezwyciężymy wszystko! 

Moja miłość do mojego synka jest nie do opisania! 
Nie wiedziałam,że takie uczucie istnieje… jednak się przekonałam na własnej skórze 😀 miłość bezwarunkowa- najpiękniejsze co mnie mogło spotkać i spotyka codziennie! 
Kocham Go najbardziej z całego serca ! Kocham za całokształt!Kocham kiedy się uśmiecha i robi te swoje głupie minki.
Kocham jego wygibasy i skakania z jednego miejsca na drugie. 
Kocham kiedy płacze i kiedy się nawet denerwuje ( a robi to w taki sposób,że mam ochotę całować Go non stop i nie przestawać).
Kocham każdy centymetr jego ciała! Jego malutkie stópki i rączki ! 
Kocham wpatrywać się,jak śpi i jak słodko chrumka sobie! Kocham Go tak bardzo mocno,że jestem w stanie oddać wszystko co mam i nawet siebie,za Niego,tak by On był zdrowy i szczęśliwy! Kocham Cię synku mój najbardziej na świecie,nic nie liczy się tak,jak Ty! Jesteś moim oczkiem w głowie! Będę Cię Kochać zawsze,aż po życia kres i dłużej! 
Jesteś moim Największym,Najlepszym,Najukochańszym skarbeńkiem! Mój wymarzony i jedyny! Cud! 💙 

Miłość mojego życia!Od pierwszego bicia serduszka pod moim sercem!Od kiedy jesteśmy razem w duecie!Synku jeszcze tylko 18 dni i będę  mogła tulić Cię w swoich ramionach!Każdy Twój ruch w moim brzuchu wywołuje uśmiech na mojej twarzy!Słońce świeci gdy pada deszcz a po  burzy jest zawsze tęcza!Kocham Cię miłością bezwzględną

Moja miłość do maleństwa okazała się niesamowitą siłą napędową, która dała chęć do życia i mnóstwo energii do działania. Potrafilam wówczas robić rzeczy, których dotychczas nawet się po sobie nie spodziewałam. To stan podobny do zakochania. Byłam w stanie przenosić góry. Dzis moje maleństwo ma już 6 lat- z niecierpliwością wyczekuje młodszej siostrzyczki. 

Czy można kochać bardziej...?

Kiedy masz wrażenie ,że Twoja ciąża to walka życia ze śmiercią bo dostajesz diagnozę nowotwór będąc w ciąży.  Zaczynasz chemioterapię w dzień dziecka mając swoje dziecko w brzuchu przed końcem chemioterapii rodzisz wcześniaka ale to znak że życie wygrało . 

Tej miłości nie da się opisać bo jest twoja krew ,twoje serce ,twoje marzenie o które zawsze watro walczyć . Kochajmy się i świat będzie lepszy .