U mnie przy drugiej ciąży, karta z pierwszej ciąży leżała na wierzchu. Ja bez przerwy porównywalam swoją wagę
Kam i jak równo mniej więcej, czy jest jakaś różnica? U mnie identycznie obie ciąże najpierw -3 kg potem + 10 kg
No w szpitalu nie jest im póżniej po porodzie potrzebna karta ciąży:) więc jak się przypomni to pewnie oddają. Mi nie zabierali , tylko przy porodzie wszystko co im było potrzebne to spisali:)
Ja ją mam do teraz i porównuję też wagę:) u mnie wszystko wygląda tak samo:) Zobaczymy jednak czy coś się pozmienia do porodu. Najbardziej jestem ciekawa jaka urodzi mi się druga córeczka:) Pierwsza 3900 a teraz? Aż się boję:p Chociaż przy usg jeszcze w 20tc miały podobną wagę. Pierwsza była trochę większa bo 406g a teraz mi wyszło 386g:) Niedługo usg w 30 tc to sobie porównam:)
Nam oddawali w szpitalu kartę. Nie miałam wpisanej grupy krwi ojca.
MAM, obie ciąże zaczynałam z tą samą wagą Stąd co chwilę zerkalam w pierwszą dla porównania. Nie pamiętam już dokładnie, ale chyba ok. 10 kg na plusie w obu przypadkach.
Patrycja życzę, żeby druga była deczko mniejsza
Mam dwie karty ciąży i porównywałam sobie wagę dziecka w poszczególnych tygodniach oraz swoją.W obu ciążach prawie 20 kg na plusie,więc sporo.
Patrycja może druga córeczka będzie mniejsza:)
Zamarancza u mnie również nie wpisano grupy krwi ojca, w razie co miałam jego książeczkę HDK:)
Grupę ojca wpisuje sie wtedy, gdy jest podejrzenie
konfliktu serologicznego inaczej nie potrzeba
Patrycja oby corcia była mniejsza. Choć ja urodziłam 4090 g i stwierdzam, ze sie da
Anamber wszystko sie da ja lezalam z dziewczyna ktora urodzila podobnie jak Ty i to bez znieczulenia bo bylo za pozno…a przy rozwarciu 6cm szla jeszcze sama na sale i sie smiala
Ja też bez znieczulenia i cały poród aktywnie. Dopiero na końcówkę kazali mi się położyć
Moja położna chciała, żebym cały czas leżała, powiedziałam, że absolutnie się nie zgadzam. Jakaś zacofana i ciemna.
Mi kartę oddali przy rejestracji, właściwie niewiele na nią patrzyli, poprosili o ostatnie wyniki badań, GBS i orginal grupy krwi.
Z danych zawartych w książeczce miałam jeszcze leczenie stomatologiczne, że jestem pod kontrolą, lekarz ginekolog poprosił o pieczęć dentysty.
O rety MAM! Skąd ona sie urwala? Z PRL-u… Mnie to właśnie położna wyganiala z łózka. Kazała chodzić, skakać na pilce pod prysznicem, kolysac sie, przyjmować rozne pozycje i sprawdzać w której mi będzie najlepiej przec! Super babka! A Twoja to chyba jakaś leniwa, bo tak na prawdę dla poloznej najwygodniej jest jak rodzaca leży
MAM mi po akcji w 33 tyg ciazy jak maly chcial troche za wczesnie nas powitac, to moj lekarz prowadzacy powiedział: Prosze prowadzic oszczedny tryb zycia…no oszczedny…cokolwiek to zonacza
Kartę ciąży dostałam spowrotem ze szpitala, w sumie to nie bardzo się nią przejmowali, bardziej chodziło o wyniki badań. Karta ciąży przydała mi się do becikowego, wtedy położna, gdy przyszła do domu na jej podstawie dała mi zaświadczenie do becikowego, że byłam pod opieką lekarza przed 10 tyg. ciąży.
anamber i słusznie, jeśli ciąża nie jest zagrożona, to leżenie plackiem na nic dobrego wyjdzie.
Magros, bardziej chodziło mi o leżenie przy porodzie choć “oszczędzać” sie na początku ciąży tez musiałam. Ale wtedy i tak przesypiałam większość dnia hehe
Swoja droga tez byliście takie senne w 1 trymestrze?
Oczywiście, ja w obu ciążach i to nie tylko pierwszy trymestr, w pierwszej ciąży wracam z pracy i szłam spać o 18:00 i spałam do rana do 6:00