Karmienie piersią po CC

Nie no to fajnie ze są jeszcze tacy lekarze.

 I fajnie ze masz do niego takie zaufanie. Skoro nie zmieniłaś i ciągle chodzisz do jednego to o czymś świadczy;))

Ja jestem po 1 CC i doktor przy wypisie pytał, czy za dwa lata znowu widzimy się na porodówce, a wcześniej to ani mi się śni haha Wydaje mi się, że rok to minimum ile trzeba odczekać do kolejnego zajścia w ciążę, żeby się wszystko ładnie pozrastało, zresztą jak to potem ogarnąć i roczne dziecko i kolejną ciążę. Podziwiam dziewczyny z większą liczbą dzieci.

pozazdrościć super lekarza, ja miałam 2 lekarzy w ciąży, ponieważ moja Pani ginekolog również była w ciąży. Do drugiej trafiłam super pani doktor - jak napisałam, że rodzę to jedyne co dostałam za wiadomość to "gratulacje, pzdr" - dosłownie. A chodziłam do niej prywatnie. Dramat i jeszcze raz dramat. 

Ja to normalnie jestem pod wrażeniem. Kiedy ta 4 cesarka? 

Ja mam trójkę i czasami ręce opadają;(

Nie dziwię Ci się macierzynstwo to jest jednak trudna praca także podziwiam mamuski które mają więcej niż 1 dziecko :D

No czasami jest trudno. Ale zdarzają się dni gdzie jest wszystko po mojej myśli;)) 

Co się dla dzieci nie zrobi ;)

Martyna ja nie wiem jak Ty dajesz rade ja prry dwójce wymiekam 

No czasami jest hard cord;D 

Wieczorami to już masakra.. Spać mi się chce Jak nie wiem.. ogarnęłam wszystko I leżę. Idę spać bo nie wstanę rano ;D

Mazia teraz wymieniasz. Potem będzie już z górki. Przyzwyczaisz się i będzie dla Ciebie to normalne ;) 

Martyna to Ty juz 3, w jakim wieku masz? 

Dziękuję za ciepłe słowa, Dziewczyny. 

Wczoraj wyszłam, już jesteśmy w "komplecie" (cudzysłów, bo starszaki na wakacjach).

A w temacie tematu głównego ;) Laktacja rozkręcona bez problemu, nie wiem, czy mam farta, czy pamięć organizmu zadziałała, ale mimo zimnej cesarki- kraina mlekiem płynąca ;P

Monia. 6lat, 2.5lat i prawie 10miesiecy córka:D

Taki fajny wiek nie? Co się udało a ile masz już lat? 

marthoolka tylko się cieszyć. Ja dopiero rozkrecilam w domu jak że szpitala wyszłam. Ale karmić piersią się udało

U mnie po cc 2 dni spędzone w szpitalu to był dramat. Mały non stop wisiał na piersi ale pokarmu brak. W końcu kazali mi go dokarmić mm bo cały czas płakał i wkładał rączki do buzi. Ze 3 razy podałam butelkę z mm i cały czas dostawiałam do piersi z nadzieją że coś to pomoże. Po powrocie do domu na drugi dzień mleko samo się puściło i teraz karmię już tylko swoim. Grunt to się nie poddawać chociaż jest ciężko. Nawet jeśli podasz mm to warto dziecko do piersi dostawiać. 

Monia 25lat a ty?:D Jak na swój wiek to zaszłam z dzieckiem. Ale zawsze lubiłam dzieciaczki 

to super młoda mama i już 3 dzieci

Haha ;) No troszkę tak, ale JUZ koniec. Ta trójka mi wystarczy i oby tam zostało;)

Haha nie mów hop (jak to tutaj jedna dziewczyna mi powiedziała) "haha :D