Ono jest przymocowane tzn połączone sznurem z prądem ze stacją więć musisz wyjąć całe żeby prasować, mam je w szefie schowane a prasuje jak mi się nazbiera.
Gimper ja polecam zelazka ktore maja duza powierzchnie prasowania i sa dosc ciezkie…wtedy nawet jeansy latwiej prasowaj…ale tez musi “gladko” slizgac sie po tkaninie wiec zawsze dopbrze sprawdzic to w sklepie
Ja często jak kupuje tego typu sprzęty to najpierw wchodzę na stronę jakiegoś sklepu rtv i agd i tam przeglądam opinie i popularność. I np teraz chce nową pralkę wymusić na mężu to mu pokazuje i mówię że zobacz ta ma same pozytywne opinie i tyle osób kupiło
Moja mama ostatnio zainwestowała i kupiła sobie żelazko ze stacją parową i powiem Wam, gdy tylko uda nam się coś odłożyć więcej to też sobie takie sprawie… Fajnie prasuje, lekkie, bardzo pozytywne wrażenie
Oj nie wiem, póki co mam stare żelazko i jeszcze nie planuje wymieniania na nowe
Jak dla mnie to żelazko koniecznie musi posiadać funkcje prasowania parowego, wtedy nawet najbardziej oporne materiały można idealnie wygładzić. Poza tym powinno być dosyć ciężkie i duże (duża powierzchnia prasowania). Dobrze też, gdy posiada funkcję strażaka - jeśli przez przypadek zostawimy je położone na desce do prasowania, to po jakimś czasie samo się wyłączy i unikniemy dzięki temu pożaru, albo przynajmniej zniszczenia ubrania i deski do prasowania.
Jakie macie żelazka, szukam jakiegoś nowego fajnego?
Monia ważne żeby miało funkcje pary, ja mam takie bezprzewodowe, całkiem fajnie się prasuje, jest lekkie.
Ja mam stare żelazko ale to co dla mnie było wazne przy wyborze to aby miało dlugi kabel i dużą moc ;)
Ja mam zwykle Philipsa ale starałam się żeby było ciezsze trochę żeby bardziej dociskalo jak kupowałam
Ja mam Tefal i jestem zadowolona
Anita mi ten kabel zawsze przeszkadzał więc wzięliśmy bez :)