Teraz weszła jakaś nowa ustawa o szybkim przyjmowaniu pacjentek w ciąży, ale czy tyczy się też dentysty? Zapewne tak i mają siedem dni na umówienie wizyty, coś mi świta
Też słyszałam, że darmowe, ale czy bez kolejki nie jestem pewna. Może to być o tyle trudne, że ciężko przesunąć pacjentów umowionych na daną godzinę. Chodziłam prywatnie, miałam dentystę na tej samej ulicy i dzwonił, jak tylko ktoś nie przyszedł lub odwołał, w ten sposób było szybciej.
Jeśli chodzi o znieczulenie, mój dentysta wychodził z założenia, że stres mamy szkodzi gorzej maluszkowi, niż samo znieczulenie, też używał bezpiecznych dla ciężarnych.
Na krwawiace dziąsła ( i przy okazji krwawienie z nosa) zalecili mi rutinoscorbin, sporo się zmniejszyło.
Po porodzie krwawienia nadal się utrzymywały, ale po usunięciu kamienia całkiem zanikly.
Gimper czyli to chodzi o prywatne gabinety? No bo w sumie za darmo to na NFZ mozna,… ale za darmo to rozumiem ze prywanie ja zaluje sie dopiero niedawno sie odiwedzialam bo bym na pewno w ciazy skorzystala
Ja idę w środę pietwszy raz od listopada 2014 ale mam stresa i to do innej dentystki
Grimper, mój stomatolog uważał dokładnie tak samo, co prawda ja miałam do leczenia tylko jednego zęba w ciąży, ale i tak się stresowałam.
A ja wlasnie wczoraj znalazlam dziurke w zebie. A tak o nie staram sie w fiazy dbac. No nic. Za tydzien w poniedzialek wizyta .
Ja stosuję zwykłą szczoteczkę, myję zęby przynajmniej 2 razy dziennie, a niestety też znalazłam ubytek będąc w ciąży. Spodziewałabym się gdzieś w dalszych zębach, typu 6,7, tam gdzie trudniej domyć, a tu psikus - dziurka w 4. Oby więcej do końca ciąży się nie pojawiło
Leczenie zębów w ciąży bywa paskudne - moja współpracownica miała “przyjemność” leczyć ząb pod mikroskopem gdzieś tak w połowie ciąży…
O to tak jak u mnie tez 4 do robienia.
A dlaczego leczenie zębów w ciąży jest paskudne? Mi się w poprzedniej ciąży pojawił ubytek na jednym zębie i normalnie go robiłam w ciąży. Teraz są znieczulenia dla kobiet w ciąży i leczenie nie jest ani nieprzyjemne ani bolesne.
Kasia.S. pisząc paskudne nie miałam na myśli bólu, ale sam fakt, że ubytki się pojawiają, dziąsła krwawią i są nabrzmiałe. Ja miałam dużo przypadków psucia się zębów tuż przy dziąśle i podczas wiercenia marne był szanse żeby nie uszkodzić dziąsła i nie doprowadzić do krwawienia. Poza tym po mojej ostatniej wizycie u stomatologa i tym jak po dobie mi wyleciała plomba jestem trochę rozgoryczona. Stąd może i moje subiektywne zdanie.
W ciąży wszystko robią za darmo na nfz do tego 2 razy w roku można czyścić jak się jest w ciąży z przerwą 6 msc więc jeśli się komuś uda to super bo normalnie raz na rok za darmo i żeby chyba do 4 robi
Spokojnie w obecnych czasach mozna leczyć zęby w ciąży. Warto tylko poinformować lekarza aby przypadkiem zdjęć rtg nie robił
Nawet zdjęcie rtg można w ciąży tylko dają na brzuch zabezpieczenie