Jak mądrze kochać dziecko

Musisz mówić synkowi że jesteś jego i taty. Gdy mój starszy synek widzi że się przytulam do męża to od razu idzie do nas się przytulić i tak przytulamy się w trójkę.

Gorsze niż “krótkie” trzymanie jest rozpuszczanie i pozwalanie na wszystko.

Najwidoczniej już synek sie pogodził z tym że dzielę ich obowiązkami pol na pol

Często odrzucamy partnera w imię miłości do dziecka. Czasem ciężko oddzielić te dwie miłości, do męża, do dziecka, ale każda ta miłość jest troszkę inna. Zwykle na pierwszym miejscu matka stawia dziecko, a jednak mąż też powinien być najważniejszy. Ciężko to wypośrodkować. Potem na starość zostajemy oboje z partnerem, a dzieci układają sobie życie i zostawiają nasz dom.

Dokładnie Adamos zgadzam się. Kiedyś usłyszałam takie słowa od księdza na naukach przedmałżeńskich, który mówił nam że nie powinno się stawiać dziecka ponad męża/żonę. Każda miłość do dziecka czy też męża jest inna. Obie są ogromne jednak dziecko kiedyś wyfrunie z domu tak jak my i ułoży sobie życie z mężem/żoną. Samo zostanie rodzicami a my będziemy nadal z małżonkiem. Dlatego nie odtrącajmy męża i nie spychajmy go na drugi plan żebyśmy się nie oddalili od siebie bo całe życie przed nami. A jeśli się za bardzo od siebie oddalimy to wrócić do czasu kiedy jest pięknie będzie nam bardzo ciężko.

No tak jest przecież my tez bylismy małymi dziecmi

Adamos ujęła dokładnie to co chciałam napisać.
Te dwie miłości są różne, obie równie silne być powinny. Kocham męża, kocham córkę. Nie wyobrażam sobie, abym musiała między nimi wybierać. Jak widzę, gdy córka cieszy się z taty, gdy wraca z pracy to aż sama się uśmiecham, chociaż wieczorami, gdy wróci już tata mama idzie w odstawkę :slight_smile: Ale absolutnie nie czuję się zazdrosna, a raczej szczęśliwa.
Dziecku trzeba pokazywać, że rodzice się kochają, oboje kochają dziecko i dziecko również powinno kochać ich oboje.

Aby mądrze kochać dziecko to należy przede wszystkim spędzać z nim możliwie najwięcej czasu, aby go poznać, aby wiedzieć, jakie ma potrzeby i zapewnić mu maksymalne bezpieczeństwo. Chwile spędzone z dzieckiem są bezcenne, gdyz w pozniejszym czasie takich chwil bedzie coraz mniej i w przypadku synow, nie dadza sie tak łatwo namowic na przytulenie, a my jako rodzice tej czulosci z dzieckiem potrzebujemy. Oczywiście nie ograniczajmy dziecku kontaktu tylko z nami. Bycie z kimś 24 h na dobę jest uciążliwe dla obu stron. Takie instytucje jak przedszkola, żłobki czy choćby babcie pozwalają rodzicom realizować się ,a jednocześnie nie zaniedbywać obowiązków rodzicielskich. To nie jest dobre, kiedy dziecko wychowywane jest przez matkę, bez dostępu do innych osób lub choćby z ograniczeniem tego dostępu.Siedzenie z dzieckiem w domu i narzucanie mu swojego towarzystwa jako jedynego dobrego- jest błędem wielu rodziców. Dziecko, kiedy dorośnie umknie z takiego domu szybciej niż myślimy. Dlatego uważam, że mądra miłość do dziecka cechuje się przede wszystkim rozwagą i umożliwieniem dziecku poznania wszystkiego, co go otacza bez ślepego i niczym nieuzasadnionego ograniczenia.

Rady rewelacyjne. Biorę sobie do serca!

Super ! Porady naprawde swietne, tez biore sobie je do serca :slight_smile:

Super te cytaty. Warto niektóre zapamiętać :wink:

Bardzo dobry artykuł, tylko czasem trudno jest nam pewnie rzeczy wprowadzić. tak bardzo kocha się swoje dzieci i chce się im dać wszystko