Ginekolog kobieta czy mężczyzna?

Ja tak naprawdę poszłam do mężczyzny ginekologa dopiero kiedy zaszłam w ciążę. Wcześniej krępowałam się, jednak zdrowie dziecka jest najważniejsze I wybrałam lekarza z najlepszymi opiniami i doświadczeniem. 

Również korzystałam z pakietów, tylko za ktg płaciłam bo nie był w pakiecie.

Ja byłam u ginekologa mężczyzny jako nastolatka i do dziś źle wspominam tamtą wizytę. Potem chodziłam do kobiety. Teraz jak byłam w ciąży, też wybrałam kobietę, ale jakoś mi nie podpasowała i wylądowałam u mężczyzny. Koleżanka mi go poleciła. Nie żałuję, serio, spoko gość, nawet pożartować idzie z nim :)

te pakiety są fajne ja mając pakiet z pracy nie skorzystałam z niego bedac w ciazy jedynie część badań mogłam wykorzystać bo reszta płatna niestety ;( 

w sumie teraz po porodzie byłam kilka razy na pakiet u pani dr. i udało mi fajna babkę znaleźć gdybym przed ciaża do niej trafiła to pewnie do niej bym chodziła ale nie a co żałować ważne ze mała zdrowa 

Na pierwsze wizyty jednak lepiej iść do kobiety. Ja się mniej stresowałam. Po pierwszym porodzie już bylo mi wszystko jedno. Ostatnio chodziłam do mężczyzny. 

a ja chodziłam zawsze do mężczyzny i jestem zadowolona 

Ja chodziłam prywatnie do kobiety, ale badania wypisywała mi na NFZ bo przyjmowała też w szpitalu. 

ila chyba masz racje jak jest ta pierwsza wizyta u ginekologa to młode dziewczyny mocno przeżywają;( jest to jednak stres ;/ wiec tutaj lepiej moze udać sie do kobiety jednak na pierwsza wizytę

cytat z 
http://kobiecointymnieizdrowo.blogspot.com/2015/09/do-kobiety-czy-mezczyzny.html 
 

"Ciekawe natomiast jest to, że wspomniane badanie palpacyjne, w większości krajów europejskich jest już od dawna wycofywane. Natomiast Polska jest jednym z ostatnich krajów, które z tej procedury medycznej jeszcze nie zrezygnowały. Racjonalność i efektywność badania zespolonego dwuręcznego już dawno została zakwestionowana przez wybitnych specjalistów. Ponadto jest nazywana w świecie nauki „haniebnym lub hańbiącym kobiecą godność i intymność rytuałem”, a nie efektywną procedurą diagnostyki medycznej (na temat tego zbędnego i niepotrzebnego badania palpacyjnego będzie specjalny post). W większości krajów badanie zespolone dwuręczne jest wykorzystywane sporadycznie i wyłącznie w przypadku zagrożenia ciąży bądź zagrożenia życia kobiety, a nie jako rutynowe badanie ginekologiczne. "  

Więc dlaczego tylko w Polsce ostało się to badanie? Jeśli to prawda dlaczego takie zacofanie? W sumie to logiczne że każdy ma inne czucie w palcach, jeden wrażliwszy dotyk drugi mniej

Sandra sania. Nie wiedziałam że tylko w Polsce tak jest. Mnie własnie na każdej wizycie w ciąży tak lekarz badał żeby sprawdzić czy szyjka zamknięta i nie ma rozwarcia.

Mnie tez na każdej wizycie lekarz badał 

to jak tak badana byłam dopiero w szpitalu , a tak to już nie 

Mnie tak samo lekarz na każdej wizycie badał. 

Mnie palpacyjnie badali zarówno w poprzednich ciążach (prywatnie) jak i teraz (nfz) tylko do ok 11-12 tyg ciąży. Potem było tylko samo usg brzucha i dopiero na końcówce ciąży znów dwa rodzaje badania by szyjkę sprawdzić i rozwarcie.

 

Ja zawsze do facetów chodziłam. Ostatnio miałam w zastępstwie kobietę, taką już starszą i też byłam zadowolona. Bardzo miła i fachowa.

Ja cała ciąże chodziłam prywatnie do Pani Doktor, bo w okolicy nie ma dobrych lekarzy na NFZ, a z pakietu pracodawcy musiałabym jeździć 60 km dalej, co średnio mi się kalkulowało. 

Dobrze wspominam prowadzenie ciąży, od początku ciąży mialam podwyższone ciśnienie i mialam dobrze dobrane tabletki, później wyszła cukrzyca ciążowa i trzeba było dobrze kontrolować przyrosty wagi. 

Wizyty co miesiąc, na każdej badanie USG i palpacyjne, jakoś od 7 miesiąca ktg co 2 tygodnie plus szybkie usg bezpłatnie. Gdybym zaszła w drugą ciąże z pewnością bym ponownie wybrała ta opcje. 

Serio Wasi mężowie nie są zazdrośni? 

Jak Wy byście się czuły jakby męża badała Pani androlog? Nie ruszyło by to Was? Tak to tylko lekarz, profesjonalista :D 

 

2 cytaty na koniec: :D

MumMe: Pani doktor, jak często powinnyśmy siadać na fotelu ginekologicznym zakładając, że jesteśmy zdrowe, nie jesteśmy w ciąży i nie mamy obciążeń nowotworowych w rodzinie?

Dr Grochecka:  z czystym sumieniem co 2-3 lata.

 

M: Jak uświadomić kobiety, że od ich regularnych wizyt u ginekologa zależy ich życie?

Dr G.: Zadała mi Pani trudne pytanie, Pani Aniu. Wystarczy raz w życiu zobaczyć człowieka umierającego na raka i pozostaje to w pamięci na zawsze. Zawsze jednak znajdzie się ktoś, kto uważa, że lekarz to zło i badając się można „coś znaleźć”- a nie „wyleczyć”.

 

Aż dziw bierze że mężczyźni są tak odporni na raka. Nie widział taki w życiu androloga a się trzyma.

Ja nadał uważam że tylko kobieta ginekolog, paluchy obcego faceta ... - masakra, trzeba coś mieć z głową

Ja przed ciąża chodziłam tylko do kobiety miałam jakiś dyskomfort na myśl żeby iść do mężczyzny 

 

teraz po ciąży jest mi to wszystko jedno wręcz powiem ze nawet wole mężczyzn 

Kiedyś mówiłam, że pójdę tylko do kobiety  🙈 dziś patrzę bardziej na to czy ginekolog jest dobry, i ten zawód nie ma dla mnie płci 😅👋🏻

ale dla ginekologa płeć pacjentki ma znaczenie - oczywiście zaraz któraś zaprzeczy, a ze ginekolog aseksualny, nie podnieca się, nie ma fantazji i jest delikatny - większych bredni nie słyszałam, a są to standardowe komentarze w obronie tych jakże profesjonalnych i kompetentnych miłych Panów :D

 

Cóż byśmy bez nich zrobiły? Kobiety a zarazem ludzkość by nie przetrwała :D

Sandra sania skąd te cytaty Fakt mężczyźni się nie badają. Trochę dziwi mnie Twoje zdanie. Lekarz to lekarz. Zresztą tyle już w życiu widział pan że aż bym się zdziwiła że go to może kręcić �

ila212 google i poszukaj, jedna i ta sama śpiewka. tylko kwestia czy artykuł pisany pod okiem kobiety czy mężczyzny ginekologa - zwróć na to uwagę, całkiem odmienne podejścia. Artykuły mężczyzn ginekologów :D to po prostu poezja dla naiwnych, aż dziw że jeszcze jakoś się trzymamy :D szczególnie z tymi 12-13 latkami na wizytach + badanie palpacyjne takich  najlepiej w pozycji kolanowo-łokciowej :D

 

jeśli artykuły nieprawdziwe? dlaczego są na stronach przychodni ginekologicznych, znanych serwisów itp?

 

Tak mężczyźni się nie badają, brak kobiet andrologów :D Jak by było ich tak jak ginekologów >75% może by częściej chodzili :D A tak innemu facetowi taki musi pokazywać nie to co my :D 

 

kilka sekund na google, pierwszy wynik

mumme . pl/2018/03/01/olaboga-byle-ginekologa/?v=9b7d173b068d