Magicznypazur może tak być że zalapie po jakimś czasie. Jak bardzo Ci na tym zależy żeby złapała próbuj a jak nie to odpuść jam nie chce
Magicznypazur ja na Twoim miejscu już bym smoka małej nie dawała skoro go nie potrzebuje i nie chce. Moja w szpitalu też nie chciała ale w domu złapała i czasami go używamy ale jak jest pojedzona to też go nie potrzebuje i bez problemu bez niego zasnie a jak zdarzy jej się zasnąć ze smoczkiem to i tak zaraz go wypluwa.
Marlena mój synek dosc długo miał smoczek i wydaje mi się ze za długo bo teraz trochę nie wyraźnie mówi dlatego jak córcia go nie potrzebuje to chyba dobrze byłoby już jej go nie dawać nawet do spania.
Lepiej żeby dziecko nie spali że smoczkiem. Koleżanki córeczka śpi to jak wypadnie to budzi się i jest problem z uspsnirm drugi raz. Muszą że tak powiem czuwać i szybko reagować :/
aneczkaa006 próbuję dalej i z dnia na dzień jest coraz lepiej ;-)
Patrycja. Niedopytalska ale ja chcę podawać smoczek, bo później nie będzie szło małej uspokoić w żaden sposób ani uśpić inaczej niż przy piersi. Widzę to po mojej szwagierce, ja jej córcia zasypiała tylko przy piersi i zasypiała również tylko przy niej. A jak się czasem przebudziła, to nie szło jej niczym uspokoić... I widzę też po swojej małej, że uspokaja się tylko przy piersi, czy zasypia głównie też przy niej. A chodzi mi też o to, że nie chcę być przywiązana do dziecka 24/h, że nawet na zakupy bez niej nie będę mogła wyjść, bo co zrobiliby domownicy, kiedy mała by się przebudziła, a nie byłoby mnie w pobliżu? Byłoby bardzo ciężko ją uspokoić. Dlatego smoczek moim zdaniem jest niezbędny (przynajmniej u nas)
Magicznypazur no to dobrze że jest poprawa skoro chcesz tego :)
Magicznypazur rozumiem dobrze by było jakby potrafiła się uspokoić i bez piersi i bez smoka ale skoro tylko to ja uspokaja to próbuj kochana
Teraz to chyba ciężko jest uspokoić albo bez piesi albo smoczka.
Córka ma rok i cały czas zasypia że smoczkiem czasem wypluje pospi trochę i potem znów sobie sama znajdzie smoczek i włoży do buzi nie wiem kiedy się oduczy chyba muszę próbować jej zabierać . ale chyba bardziej sama się przyzwyczaiłam bo fakt wtedy szybciej zasypia
Mamakisi spokojnie jeszcze jest czas na oduczenie :) kiedyś uda wam się go porzucić
Aneczka pewnie.tak będzie A.ja znów.martwie się na zapas ;:)
Mamakisi też tak.mialam. a teraz już tak nie myślę
Ja też muszę przestać;).
Mamakisi dobrze będzie nie ma co martwić się na zapas. Będzie dobrze z czasem się uda.
Na razie nie próbuje odzwyczajac właśnie jestem na etapie wstawiania bo co chwilę płacze jak jej smok wyleci dziwne sprawy .A były już takie ładnie noce .A wczoraj co chwilę się budziła dziś też jakoś kiepsko się zaczyna
Mamakisi najgorsze jest to jak dziecko budzi się bo smoczek wylecial.. lepiej żeby dziecko spało bez niego i nie budziło się że go nie ma w buzi
Aneczka właśnie moja gwiazda tak robi .czasami się śmieje i mówię że jej przywileje taśma;)
Mamakisi to nie dobrze bo jak się przyzwyczai do tego to będzie problem
Miałam odstawić córce jak miała 16m i teraz żałuję, że tego nie zrobilam... Bo nie była taka świadoma jeszcze tego i pewnie było by łatwiej i teraz to płacz jak coś chce i będzie ciężej :(
Martq jakiś oduczysz. Spokojnie może sama nie będzie potrzebować i porzuci go
A ja odwrotnie... Chciałabym żeby moja córka ssała smoka, bo tak to jestem uwiązana cały czas i wisi godzinami przy piersi. Nie wspominając, że mamy problem z odłożeniem do łóżeczka oo zaśnięciu.