Córka około 5 mca zaczęła robić dość zwarte gęsta kupki, inne niż do wcześniej, mniej papkowatą. Karmiona piersią, diety jeszcze wtedy nie rozszerzalam. Ale nie przejmowałam się tym, bo nie było widać że jej to doskwiera. Teraz ma 7 m-cy i dalej takie robi. Do tego rozszerzamy dietę i wydaje mi się że ciężko jej się te kupki robi. Dodatkowo często się odparza. Czy to zaparcia?
Wydaje mi się, ze powinnaś podawać czesciej i więcej wody do picia. Moja córka od urodzenia właściwie Piła bo była na MM i doktor kazala żeby właśnie zaparć nie było twardych kupek. Po za tym położna nam kiedyś powiedziala ze częstotliwość i gęstość tez jest dziedziczna, bo mnie znowu martwiło ze robiła kupy co drugi dzień, i położna od razu spytała które z rodziców tak robi. :)
I jezeli Cię to niepokoi to najlepiej udać się do lekarza.
Oj tak dużo wody to podstawa pilnuj aby dziecko piło tej wody jak najwięcej jeżeli faktycznie coś cię niepokoi to może skonsultuj to w pediatrą bo być może te kubki są powodem takich prostych odparzeń ale może jest też jakiś inny powód
Jeżeli dziecko karmione jest piersią, nie trzeba dopajać wodą przecież. A jaka jest częstotliwość wydalania? Raz na ile robi tą kupkę?
A dajesz marchewkę? Podaj z 20 ml wody jak rozszerzasz już dietę to nie zaszkodzi dziecku i tutaj nie chodzi o dopajanie bo dziecko oprócz mleka matki też powinno coś wypić
Tak, daje marchewkę i daję wodę ale tak jak pisałam problem zaczął się przed rozszerzeniem diety. Kupki robi raz na kilka dni.
Moja teraz je raz dziennie jakąś zupke lub marchewkę i tak sra za przeproszeniem 4 5 razy dziennie :D
Bardzo możliwe, warto wspierać mikrobiom w jelitach dziecka, ja wybrałam synbiotyk Multilac Baby, łatwy w podaniu i nie trzeba przechowywać w lodówce.
Może więcej wody? Owoce na rozluźnienie kupki? A najlepiej skonsultować z lekarzem
Daj jakiegos brokuła lub sliweczke :)
moja tez miała takie problemy, ale nje była marudna przy tym , po prostu nje robila codziennie kupy. Teraz jest kupa codziennie, nawet czasem dwa razy. Ale kaszka ze śliwką wjechała :)
A co jej dajesz przy rozszerzaniu diety? Np. gotowana marchewka zatwardza. Jak pisze dwarazyH, można dać śliweczkę, mój syn po brokule też miał ładne luźne kupki. A pije wodę?
Może też być, że za mało wody pije od kiedy rozszerzasz dietę bo wcześniej wiadomo nie było takiej konieczności, ale suszona śliwka będzie idealna :) kiwi też fajnie pobudza metabolizm - jeśli już wprowadziliście ten owoc
U nas przyczyna zaparc była witamina D, zdziwiłam się ale tak też było. Jeśli podajesz może spróbuj odstawić na kilka dni i zobaczysz. Ja tak zrobiłam ale oczywiście wcześniej wizyta u pediatry i badania czy jest odpowiednia ilość. U nas to pomogło a cora załatwiała się króliczymi bobkami raz na 2-3 dni.
Powiem Wam że to też czasem jest zasługa mleka jak się zmienia bo teraz jest dużo nowych receptur np. Bebilon już ma inny skład i czytałam właśnie ze dzieci mają problem ze zrobieniem kupki na marcowych mamach
Może jest większa zawartość żelaza
MamaZosi to może i tak , może mieć to sens...
Dokładnie dlatego kupka twarda
Monia my na bebilonie i mala tez jedna kupa na dzien;( juz się zastanawiam czy nie zmienić na inne
U nas już jest lepiej. Powiem Ci kochana że to zależy bo wcześniej jakbyl bebilon w starym opakowaniu to takiego problemu nie było. Gorzej jest teraz jak jest nowa formuła.
Ale mu rozszerzamy dietę także może to też inaczej niż u Ciebie. Ale czytałam właśnie o tej nowej formułę, że dzieci mają często problemy ze zrobieniem kupki także chyba cis jednak w tym jest
Aniska u nas też jedna kupka dziennie, położna powiedziałą, że to jest okey...