Chlustające ulewanie

U nas ulewanie teraz dopiero ustąpiło, nie do końca ale jest już dużo dużo lepiej. Podawałam delicol przez trzy miesiące i po nim córeczka trochę mniej ulewala. Przez pierwszy miesiąc życia ulewala wręcz chlustająco, aż wypadało z łóżeczka. Byłam tym przerażona ale każdy mnie uspokajał, że przejdzie i przeszło. Problem powrócił kiedy zaczęłam podawać  esspumisan. Po odstawieniu jest ok. A odkąd córeczka zaczęła się dźwigać jak by chciała usiąść - staram się jej nie pozwalać ale jest ciężko - coraz mniej ulewa. 

Karolinach dziecka nie da się powstrzymać jak czegoś będzie chciało się nauczyć to nauczy bo zobaczyła że tak fajniej jest

Aisa94 dokładnie tak. Lek typu Delicol może pomóc na problemy z nietolerancją laktozy, aczkolwiek niekoniecznie pomoże na obfite i chlustające ulewanie. Choć oczywiście jest taka szansa.

Tak samo z syropem Gastrotuss Baby. Syropek może pomóc dziecku, żeby ulewało mniej, ale nie jest to powiedziane. Bardziej pomoże w tym, że zobojętnia ten kwas który cofa się i dziecko nie ma nieprzyjemnego i palącego uczucia w gardle.

Aneczka tak, ale staram się nie kłaść jej tak żeby często dzwigala się do góry jeszcze na to za wcześnie. 

 

Magicznypazur u nas delicol trochę pomógł na ulewanie ale też nie było dużych efektów. 

Karolina a lubi leżeć na brzuchu?

Aneczka lubi ale unosi sie na dłoniach i często przez to traci równowagę :) 

Karolina rozumiem. Ja bym nie zabraniała córeczce leżeć na brzuszku jak by lubiła i takie coś robiła. 

I ja jej nie zabraniam. Kładę ja jak najczęściej. A główkę dźwiga np. jak leży w bujaczku. Tak jak by próbowała usiąść. 

Karolinach moja jak leżała na plecach zawsze próbowała podnosić głowę. I robiła to. Fizjoterapeuta i pediatra mi powtarzali że będzie miała silne mięśnie brzucha. I to prawda jest. Bo umie siadać z boku. Z raczka też ale żeby siadać z boku trzeba mieć silne miesnje brzucha 

Aneczka to dobrze :) u nas córeczka cały czas chce podnosić główkę :) 

Witam, jako autorka postu dziękuję bardzo za wszystkie komentarze i porady. U nas usg wyszło prawidlowo, Delicol nic nie pomogl, na nowo testuję papkę nutriton - moze odrobinę zagęszcza ale i tak ulewa, chociaz chetniej i sprawniej ją zjada, podobnie jak inne papki. Moja córka nigdy nie lubila lezec na brzuszku, dopiero od dwoch miesiecy chetniej lezy i się obraca, przy takim ulewaniu nie sposob bylo z nią lezec na plasko na macie. Również bardzo szybko podnosiła główkę do gory i probuje nadal jakby usiąść napinając brzuch, co podobno tez nasila ulewanie. Rowniez kazda zmiana poziomu wysokości przy trzymaniu jej na rekach powoduje ulewanie, ulewa tez kiedy sie cieszy lub chce cos powiedzieć. Obawiam się wizyty u gastrologa, jestem sceptyczna co do lekow jak i ph metrii, córka jest i tak nerwowa i niespokojna, nie wiem jakby to przezyla, ja również. 

No ale zobacze, co mi powie pediatra przy najbliższej wizycie, najważniejsze zeby dobrze przybierala i rosła i się rozwijała. Widze ze duzo dzieci nawet do roku ma takie mocne ulewanie, może jej trochę przejdzie jak dobrze usiądzie. 

Dodam jeszcze ze probowalam karmic etapami tzn krotka przerwa i odbicie i tak powtarzac, ale tak płakała, że chce jesc i polozna poradzila by tak nie robic, bo jak sie napina to mocniej ulewa. Ona czesto tez po karmieniu płacze i nie wiem, czy dlatego ze nadal głodna ale ssac juz nie chce, czy przejedzona raczej lub stoi jej banka powietrza. 

Dziękuję za wsparcie i obserwuję dalej Wasze komentarze. Pozdrawiam 

To dobrze, że usg wyszło prawidłowo na pewno Cię  to uspokoiło :) moja córeczka też tak się dziwga i też zdarza jej się przy tym ulac. Oby sposoby, których próbujesz pomogły i problem się skończył :) 

Karolina jest porostu ciekawa świata. Juz znudziło się na płasko leżeć :)

Bardzo ciekawa. Płasko poleży tylko na macie :) i też nie za długo bo się nudzi :) 

Mój synek bardzo lubił leżąc na brzuszku 

Karolinach będzie tak jak.moja chciała wszystko widzieć hehe moja jest bardzo ciekawa wszystkiego 

 

Wracając do głównego temutu wątku to powiem Wam, że zauważyłam że córka ulewa jak podam jej mleko z butelki Avent natural. Ja ją kupiłam to odrazu była ze smoczkiem 2 większy przepływ Pani w sklepie odradziła, że to nie wielka różnica i nie ma potrzeby dokupić mniejszej 1 ale teraz widzę, że jednak jest potrzeba i to bardzo. Pewnie pokarm leci jak dla niej za szybko i taki o to skutek tego, że uleje bo nie zauważyłam takiego ulewania po piersi albo butelce Lovi która ma mniejszy przepływ w smoczku. 

Ja to od razu zaczynam od najmniejszej dziurki w smoczku. Dostosowanego do wieku. Mimo to ulewala 

Patrycja. Niedopytalska a dlaczego zdecydowałaś się podawać butelkę z Aventu? Powiem Ci, że z początku przy synku tej butelki właśnie używałam i synek się bardzo krztusił

Magicznypazur w sumie to sama nie wiem. Zachwalała ja Pani w sklepie więc się zdecydowałam może też dlatego, że nie było mnie tu na forum i mało co wiedziałam o Lovi. 

 

Aneczka to moja córcia jak pije z piersi i z butelki Lovi i przepływ jest mniejszy to raczej nie ulewa. Zdarzy jej się ale to jak dużo zje.