Powinnaś powoli rozszerzyć mu dietę Ugotować np jakąś zupkę warzywną i codziennie po troszkę przyzwyczajać małego do nowych smaków.A może zamiast butelki spróbuj dać mu mleko przez kubek odpowiedni do jego wieku?
Justyna, tak jak pisałam wyżej, przepisy już tego nie zabraniają wprost, jak w przypadku fotelików tyłem do kierunku jazdy, jednak poleca się, na co zwróciła uwagę też już Agn, by te poduszki wyłączyć, gdy przewozimy na przednim fotelu dziecko, A jeśli już trzeba wozić dziecko z przodu i nie da się wyłączyć poduszki to poleca się by maksymalnie odsunąć fotel do tyłu. Osobiście, jeśli musiałabym wozić dziecko z przodu poduszki bym wyłączyła.
Justyna ojj nie wiem powiem szczerze co w takiej sytuacji, u nas drugi fotel tez tyłem, wiec nigdy sie nad tym nie zastanawiałam hmm a na instrukcji obsługi dołączonej do fotela nie ma żadnej informacji? Na łupinkach zawsze jest, moze i w tych większych jakoś sie do tego odnoszą. Najlepiej byłoby napisać bezpośrednio do producenta fotela, aby mieć 100%pewność co w takiej sytuacji. Na pewno jest tak, jak wspomniała magros, ze fotel odsuwamy na maxa do tyłu. Musiałabym popytać, ale chyba jednak najbezpieczniej jednak napisać do producenta 
Justyna zapytam później męża. On w temacie bo policjant i dam Ci znać na pewno pod wieczór.
Super dzięki:-)
Justyna przepraszam że dopiero piszę ale ciche dni nastały i dopiero dzisiaj zapytam męża.
Jeśli Mikołaj jedzie przodem do kierunku jazdy może jeździć z przodu. Przepisy zabraniają wożenia na przednim fotelu dziecka które jeździ tyłem do kierunku jazdy jeśli poduszka powietrzna jest włączona. Jeśli przesadzamy dziecko do drugiego fetelika szybko i jeśli w tym foteliku dziecko jedzie przodem do kierunku jazdy też może jeździć na przednim fotelu. Przepisy nie mówia też o tym, że w tym wypadku trzeba wyłączyć poduszkę. Poduszka może być włączona.
No ale ja i tak bym wyłączyła poduszkę bo jest ona przystosowana dla osoby dorosłej i dla samego bezpieczeństwa Dziecka. Fotel też mimo wszystko odsunęłabym maksymalnie do tyłu.
Kasiu ale z tego co mi wiadomo, to przepisy pozwalają na przewożenie dziecka siedzącego tyłem na przednim siedzeniu w pierwszym fotelu, czyli łupinie, oraz w typowym fotelu RWF. Niektóre firmy nawet robiły testy zderzeniowe dla porównania położenia fotela (przednie/tylna kanapa) i tak np VTI wywnioskował, iż oparcie fotelika o deskę rozdzielczą obniża ryzyko obrażeń w porównaniu do fotelika opartego o fotel pasażera.
Z tego co widziałam w 8* również montują kolejne fotele z przodu, więc mamy rozbieżne info 
Nie wiem też z czego wynika duża rozbieżność członków policji odnośnie foteli tyłem. Jedni zgadzają się z tym, że to najbezpieczniejsza forma wożenia i powinna być stosowana jak najdłużej, inni wręcz wręczają mandaty rodzicom za to, że przewożą swoje kilkulatki w ten sposób(sytuacje niekiedy opisywane na grupie fb 8*).
Jedyne czego jestem pewna to to, iż na przednim siedzeniu i ogólnie na żadnym nie powinno się wozić łupiny przodem do kierunku jazdy (a i tutaj któryś z producentów podobno w instrukcji zamieścił radę jak to zrobić) . Niestety nie jestem w stanie podać odpowiednich paragrafów, bo bazuję tylko na tym co widzę i przeczytałam
Agn zapomniałam dopisać, że zabraniają przewozić tyłem do kierunku jazdy jeśli poduszka powietrzna jest włączona. Jeśli jest wyłączona można. Już poprawiłam żeby Była jasność.
Ale wręczają mandaty za to, że dziecko siedzi tyłem na tylni fotelu czy tylem na przednim? Nie mam FB wiec nie poczytam o tych przypadkach.
Łupina przodem absolutnie nie powinna być ustawiona bo jest to bardzo niebezpiecznei aż ciężko sobie wyobrazić producenta który ma to zezwala…
Informacje jakie mają policjanci wynikają z tego jakie są przepisy. Oni muszą ich przestrzegać chociaż teoretycznie bo zdarzają się normalni policjanci.
Jeśli chodzi o mojego męża to on jest zgodny ze mną że o wiele bezpieczniej przewozić dziecko jak najdłużej tyłem do kierunku jazdy. Z tym to on nie dyskutuje nawet i dla niego bezpieczeństwo małego jest najważniejsze.
Dziękuję Ci bardzo Kasiu za informację będę spokojna. Obecnie jeździmy samochodem teściowej i pytałam męża o poduszkę i nie da się jej tam wyłączyć ale fotek jest odsunięty na maksa do tyłu. Jak odbierzemy swój w sobotę to zapytam męża jak jest w naszym
Justynka W przepisach nie ma mowy o wyłączeniu poduszki jednak ale dla sobie warto mieć ją wyłączoną bo siła wybuchu jej jest duża jak dla dorosłego. A buzia dziecka i dorosłego różnią się od siebie.
Aahaa no tak, to teraz już zgoda 100%
Wlasnie dostawali mandaty nawet gdy dziecko jechalo na tylnej kanapie, zwracali uwagę ze nie ma.miejsca na nogi i ze tak duże dziecko (w jednej sytuacji byl to3latek) powinno jeździć przodem :o
Ale dzięki za czujność. mogłabym kogoś zmylić a teraz wszystko jasne.
Az dzisiaj zapytam męża dlaczego tak to interpretują niektórzy. Czy na szkole coś mówią o fotelikach RWF bo jestem szczerze w szoku. Zamiast dbać o bezpieczeństwo. I stać na jego straży wlepiaja za to mandat…
Dużo ciekawych rzeczy się dowiaduję dzięki
Luz Kasia, ja wczoraj też troche zmęczona byłam i w sumie mogłam się domyśleć, że o to chodziło … no ale brawo ja haha
Właśnie głupio mi było pytać dalszej znajomej, bo też ma męża policjanta dlaczego tak to interpretują i mają tak odmienne stanowisko, ja z początku nie mogłam uwierzyć że coś takiego mogło się zdarzyć, ale później ludzie zaczęli wrzucać kolejne posty, że będą się odwoływać do sądu i jak to zrobić, więc to nie była jednorazowa sprawa no na prawdę szok dla mnie… ale tak sobie myślę, że pewnie i sama miałabym chwilę zwątpienia gdyby policjant z drogówki zaczął mi mówić takie rzeczy, że to źle itd no bo jednak kto jak kto, ale oni powinni mieć największa swiadomość w jakim stanie wychodzą dziciaki z wypadków w fotelach przodem a tyłem.
W zasadzie to pewnie i Twój mąż nie będzie wiedział z czego to się bierze, bo niby skąd ma znać tok myślenia pewnych ludzi, ale może jakoś się ustosunkuje do tego
9 miesięcy ma już i aby cycuś
P.Nowak mam ten sam problem. Córcia skończyła 8 miesięcy 01.08 i tylko cyc, ewentualnie kaszkę zje, ale widzę, że nie umie jeść z łyżeczki, bo język wystawia dziwnie, zamiast buzię otworzyć. Słoiczki bleeee. Zaczynałam od pojedynczych, potem podwójne, potem dania, zupki, deserki. Czasem zje troszkę, a czasem nic. Większość wylewam. Jak usiądzie stabilnie pomyślę o blw, chcę też sama próbować gotować i blendować zupki na króliku, jak starszemu. Może lepiej posmakuje. Na razie bez spiny. Aha butelka też beeee. Tylko cyc. Waga jest ok widzę po mojej kluseczce, więc się nie martwię. Jak mąż niedługo będzie na urlopie to przyłożę się do karmienia butelką, bo mam wesele w,październiku na ktorym chcialabym byc.
U nas też cyc najlepszy butla ble obiadek zje jeszcze ale deserów ble wiec tez szału nie ma.
Dziewczyny do roku głównym posiłkiem dziecka ma być mleko. Inne posiłki to tylko dodatek. Mój Syn zaczął jeść więcej stałych posiłków dopiero nie dawno.
A jeśli Wasze maluchy nie chcą butelki to może i lepiej. Zacznijcie podawać albo picie w niekapku albo spróbujcie w kubku 360.
Mój kubek 360 ogarnia ale niestety ostatnio nic nie chxe nawet cyca. Ząbki mu 2 na raz wyszły i idą kolejne więc stąd brak apetytu już po całości ma.
U nas około 9 do 10 miesiąca dziecko zjadało już obiadki a mleko piło według zaleceń producenta
